• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Siłowniki od zamka Centr. czy tradycyjne napedy zwrotnic?

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#21
Widziałem czeską makietę z pędniami zrobionymi z... linek rowerowych :)
Dzięki temu można było z jednego miejsca przestawiać rozjazdy na innych segmentach.
Ale to już trochę zakręcone jest.

Ps. Szymek, na Twojej stacji i tak chodziłem "na piechotę" aby sprawdzić czy się dobrze przestawiły iglice ;)
 

pado

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
4.474 33 0
#23
ciekma napisał(a):
Widziałem czeską makietę z pędniami zrobionymi z... linek rowerowych :)
Dzięki temu można było z jednego miejsca przestawiać rozjazdy na innych segmentach.
Ale to już trochę zakręcone jest.

Ps. Szymek, na Twojej stacji i tak chodziłem "na piechotę" aby sprawdzić czy się dobrze przestawiły iglice ;)
Jak sterowałeś makietką przed moimi poprawkami to tak. Trzeba było sprawdzać czy się wszystko przełączyło bo czasem się można było pomylić ale teraz nie ma takiej potrzeby ;)

Też widziałem tą stację z linkami rowerowymi na zdjęciach i przyznam się że byłem pod wrażeniem jednak czy to wygodne i sprawdzalne hmmm. Trudno stwierdzić.
 

WM-MODEL

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.730 14 0
#24
Te linki rowerowe to faktycznie taki sobie pomysł :neutral: sprawdzałem naocznie kiedyś w Milevsku ;) ale na tej stacji (chyba nazywa się Hukovice) najciekawsze jest to, że wajchy są hand made i wszystkie o skosie 1:9, czyli cirkaebałt 6,5° :D
 

vs125

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#26
To jest zwykły silniczek z przekładnią , pewnie bez wyłącznika krańcowego więc trzeba by dorobić no i jakieś dźwignie
Sprzedający wyjaśnił mi że niekoniecznie ale już do różnego rodzaju zabudowy typu wiatrak całkiem fajne urządzenie.
Zaletą tego urządzenia to jest rozmiar porównując siłownik od zamka centralnego ,w obu przypadkach i tak trzeba dorobić jakieś dźwignie lub cięgna aby nam to działało jak trzeba .po artykułach pewnego modelarza tak się utarło z tymi zamkami centralnymi że to takie rewelacyjne rozwiązanie i tak już zostało ,mi najbardziej by odpowiadał do przestawiania rozjazdu ''napęd'' ręczny ,są w sprzedaży (nie u nas) takie zestawy wycięte chyba laserem ze sklejki 1,5 mm z miejscem na montaż przełącznika do polaryzacji krzyżownicy ,po złożeniu mamy pod makietowy mechanizm sterowany za pomocą wysuwanego/wciskanego grzybka który jest wbudowany w moduł makiety ,połączony z mechanizmem jakąś rurką lub prętem plastikowym
 

Adam Okuń

Znany użytkownik
Reakcje
1.095 1 0
#27
Jest też ruchomy zwrotnik podobny do tego od Kluby tylko z możliwością ręcznego przełożenia zwrotnicy. Znalazłem go ostatnio na aledrogo.
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.993 140 0
#28
mi najbardziej by odpowiadał do przestawiania rozjazdu ''napęd'' ręczny ,są w sprzedaży (nie u nas) takie zestawy wycięte chyba laserem ze sklejki 1,5 mm z miejscem na montaż przełącznika do polaryzacji krzyżownicy ,po złożeniu mamy pod makietowy mechanizm sterowany za pomocą wysuwanego/wciskanego grzybka który jest wbudowany w moduł makiety ,połączony z mechanizmem jakąś rurką lub prętem plastikowym
Jak dobrze rozumiem, chodzi ci o tzw. "piłkarzyki". Popełniłem kilka takich - zasadniczo się sprawdza.
http://www.norma.fremo.pl/viewtopic.php?t=2332

Poza tym, w w dzisiejszych czasach można stosować jeszcze sterownik serwomechanizmów. IMO lepsze rozwiązanie niż siłownik zamka centralnego.
Zajmuje zdecydowanie mniej miejsca i jest nim lepiej sterować.
 

vs125

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#29
Jak dobrze rozumiem, chodzi ci o tzw. "piłkarzyki". Popełniłem kilka takich - zasadniczo się sprawdza.
http://www.norma.fremo.pl/viewtopic.php?t=2332

Poza tym, w w dzisiejszych czasach można stosować jeszcze sterownik serwomechanizmów. IMO lepsze rozwiązanie niż siłownik zamka centralnego.
Zajmuje zdecydowanie mniej miejsca i jest nim lepiej sterować.
Dokładnie coś takiego , tyle że ten z zestawu do składania ma ''ładniejszy wygląd'' co i tak to jest schowane i tego nie widać ale zasada działania ta sama ,jak by to było dostępne u nas w sklepach to było by fajnie ,
 

pado

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
4.474 33 0
#30
Teraz jakbym robił napędy do rozjazdów to bym się zastanowił nad SERWOMECHANIZMEM i sterownikiem do niego. Są już pod DCC i pod ANALOG ;)
 

Marcin Kempa

Znany użytkownik
Reakcje
155 1 0
#33
Drogo niestety przy dużej ilości rozjazdów. "Mega point controller" wychodzi najtaniej. We wrześniu bądź październiku przetestuję najpewniej osobiście.
 

vs125

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#34
Szymku o jakim sterowniku mówisz? Swego czasu szukałem i jedyny który był łatwy w obsłudze pochodził z GB(Mega point controller).
Mam kilka tych sterowników z środkowego linku ,lepsza opcja od AVT bo z regulacją prędkości ,śmiało mogę polecić tego sprzedawcę gdy trafił mi się sterownik nie sprawny ,wymienił mi na drugi bez żadnych problemów , alternatywa to zestaw do montażu AVT '' dekoder DCC przejazd kolejowy'' można sterować jednym serwem za pomocą Multi Mausa , programowanie :wychylenie , prędkość przez CV , fajnie że jest możliwość sterowania na dwa sposoby : DCC lub analogowo
 

SAPER

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
H0e
Reakcje
157 0 0
#35
A ja polecam sterowniki pod DCC, ale także analog w prostej formie wraz z serwomechanizmami od kolegi @zytom. Siłowniki zamków to już przeżytek. Serwa są małe, nie trzeba robić przekładni, ustawia się prędkość i kąt wychylenia.
 

Cobrix

Aktywny użytkownik
NAMR
Reakcje
93 1 0
#39
Moje 0.03 PLN.

TOP 3
1. Miejsce Cobalt iP Digital - wbudowany dekoder DCC, mozliwosc konfiguracyjnie zmiany kierunku przelozenia (tor glowny/zwrotny). Czasami jest malo miejsca od krawedzi skrzynki i mozna zamontowac naped tylko w jednej pozycji co powoduje ze trzeba go uzywac odwrotnie. Nie wiem jak to jest w systemach europejskich ale w amerykanskich jest pozycja Thrown (tor zwrotny?) i Closed (tor glowny). W nowych Cobalt'ach mozna to zmienic przez odpowiednie CV. Do tego mozliwosc wyzwalania danego przelozenia przez zwarcie stykow. Wykorzystalem detektory zajetosci do automatycznego przekladania rozjazdow. Naped drogi ale jest od razu z dekoderem.
Naped maly, z wolnym przesuwem, przelacznikiem do polaryzacji krzyzownicy. Troche glosniejszy od "Zolwika".
2. Tortoise ("Żołwik") - na nim moim zdaniem byl Cobalt wzorowany. Prosta, cicha, niezawodna konstrukcja, bez rozbudowanych opcji, dekodera. Po prostu naped z wolnym przesuwem i przelacznikiem do polaryzacji krzyzownicy.
3. MTB - moim zdaniem rewalacja. Bardzo cichy i niski. Mam skrzynki dwupietrowe i potrzebawalem cos o wys. max 2cm. MTB spisuja sie swietnie.


- Tillig moim zdaniem porazka - moze sie zmienily ale gdy ostatnio je testowalem to nic dobrego o nich nie moge powiedziec. Dzwiek jak u dentysty gdy silniczek zapiernicza. Do tego te blaszki, ktorymi sie reguluje skok wyginaja sie i nie dociskaja.
- Conrad'y - nawieksza modelarska porazka w zyciu. Mialem tego 30 sztuk. Czesc juz wyrzucilem, reszta ktora sie zostala pojdzie do wymiany. Trzaskaja tak ze rozwalaja mi rozjazdy, do tego odskakuja, nie dociskaja iglic. Nie polecam.
- Seep PM4 - magnetyczny, tani i sprawnie dzialajacy i bardzo niski. Stosuje tam gdzie mam bardzo malo miejsca pod makieta. Dobrze sie sprawdza przy sterowaniu analogowym - potrzebuje duzo pradu i nie wszystkie dekodery DCC sobie z nim radza. Lepiej sterowac nimi przy DCC przez przekazniki.
- serwa - duzo osob poleca. Nie stosowalem do rozjazdow ale mialem serwa do sterowania rogatkami. To byl komplet - sterownik do swiatel + sterowanie dwoma serwami do rogatek. Niestety problem byl taki ze przy wlaczeniu calego zestawu serwa zerowaly swoje pozycje (bardzo szybki ruch) i potem wracaly do zaprogramowanych pozycji. Ten pierwszy ruch powodowal ze wyginaly mi druciki do ktorych byly przymocowane ramiona rogatek co powodowal odksztalcenia. Po kilku takich wygieciach rogatki juz nie potrafily sie podniesc albo dociskane byly do samej ziemi. Skonczyly sie na rozlaczeniu wszystkiego i teraz mam tylko sterowanie swiatlami a rogatki na stale opuszczone.
Moze w przypadku rozjazdow nie ma to znacznie bo tylko docisna iglice mocniej ale mnie to bardzo zrazilo do serw.
 
Ostatnio edytowane:

Marcin Kempa

Znany użytkownik
Reakcje
155 1 0
#40
Ja ze swojej strony dorzucę co nieco :
- Seep pm4- blaszki do polaryzacji zdzierają się i przestają działać. Nie zawsze też dociskają iglice.
- napędy Peco z krótkim pinem. Dobrą praca z rozjazdami peco, solidne przestawienie, praca przy niskim napięciu i raczej zerowa awaryjność. Minus to przede wszystkim brak wbudowanej polaryzacji i montaż bezpośrednio pod rozjazdem.
 

Podobne wątki