Panie Robercie, chciałbym się odnieść do rezygnacji z produkcji modelu SU45-263. Lokomotywa ta cieszyłaby się bez wątpienia sporym zainteresowaniem (zwłaszcza w malaturze z żółtym czołem), gdyż była chyba najpopularniejszym "Fiatem" stacjonującym na przełomie XX i XXI wieku w grudziądzkiej "szopie". Można było spotkać ją zarówno z pociągami osobowymi do Torunia i Malborka, jak i z grudziądzkimi pociągami przyśpieszonymi. Dopasować można by do niej wagony, które aktualnie lub lada chwila będą znajdować się na rynku (toruńskie piętrusy serii Bhp od Rivarossi oraz grudziądzkie "Bonanzy" od Piko). Wspomniał Pan, iż nie chce dublować produkcji z EFC, niemniej modele tego producenta są dla sporej części pasjonatów kolejowych poza zasięgiem finansowym. Przyznam szczerze, że to właśnie na model SU45-263 z żółtym czołem (z czasów grudziądzkich) przede wszystkim czekałem. Była ona w tamtym okresie chyba najokazalej prezentującą się maszyną tej serii. Bardzo proszę Panie Robercie o rozważenie raz jeszcze włączenia jej do planu produkcyjnego.
Pozdrawiam