• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

[Schlesienmodelle] EU07-539 PKP Cargo

robo

Znany użytkownik
Reakcje
621 10 6
#1
Jako, że miałem i obecnie mam do czynienia z różnymi modelami lokomotyw (z pominięciem parowozów - choć ich też trochę posiadam, ale nie można ich porównywać do elektrowozów) napiszę kilka spostrzeżeń odnośnie 7ki ponieważ obecnie po powrocie z Warszawy przystąpiłem do uruchomienia moich 2 modeli w malowaniu PKP Cargo.

Pierwsze moje spostrzeżenie jakie rzuca się po wzięciu pudełka do ręki, stwierdzam, iż jest ono estetycznie zaprojektowane i czytelne oraz solidnie wykonane. Lokomotywa w środku jest bardzo dobrze zabezpieczona. Nie raz spotkałem się z modelem, który jeszcze przed wyjęciem z pudełka był porysowany od środkowej wypraski lub posiadał zgięte elementy ponieważ ktoś za mocno chwycił lub ścisnął pudełko.
Instrukcja obsługi w postaci książeczki tez zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażanie i jest ona w estetyczny sposób wykonana. Na uwagę zasługuje rysunek lokomotywy na oddzielnym kartoniku z papieru wysokiej jakości wraz z tablicą producenta, gdzie jest stemplowany numer seryjny modelu, który jest dołączony do 7ki.

Odnośnie samego modelu to po wyjęciu z pudełka od razu rzuca się ogromna ilość detali, które zostały umieszczone na modelu. 7ka przebija wszystkie modele jakie do tej pory widziałem z masowej produkcji. Mogę się też pokusić się o stwierdzenie, że może śmiało konkurować z modelami z tzw. ręcznej roboty.
Po postawieniu loka na tory i przejechaniu kilku nastu metrów od razu widać wysoką kulturę pracy silnika, który jest dużo lepszy od silników zamontowanych w innych lokomotywach. Miałem ostatnio nawet kilka lokomotyw Bachmanna, który słynie (podobno z dobrych silników ) i niektóre jego model są na naprawdę w wysokim poziomie, ale porównując z silnikiem w 7ce są po prostu o wiele gorsze.
Całość jest bardzo starannie pomalowana i złożona, jak na tą ilość detali.
W reflektorach zamontowane są świtała końca lokomotywy, gdzie nawet słynne ROCO nie pokusiło się o nie w Gagarinach co jest dużą ujmą dla tej firmy.
Dużym plusem są też ruchome i o tamponowane zderzaki, które są rzadkością w modelach.
Resztę spostrzeżeń oraz zdjęcia wrzucę jutro.

Pudełko po otwarciu:
- rysunek EU07 PKP Cargo
- kupon rabatowy
- instrukcja w postaci kolorowej książeczki
 

Załączniki

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.685 62 3
#2
Jako, że wątek o 7-kach zamknięty, wrzucę tylko fotę wnętrza pudełka. Nie wiem, jak wyciągając z niego model można uszkodzić zderzaki? (Z całym szacunkiem dla kolegi, któremu się to udało ;)). Chyba, że ja mam jakieś inne.
DSC00315.jpg
 

jafrap

Znany użytkownik
Reakcje
8 0 0
#4
Jako, że wątek o 7-kach zamknięty, wrzucę tylko fotę wnętrza pudełka. Nie wiem, jak wyciągając z niego model można uszkodzić zderzaki? (Z całym szacunkiem dla kolegi, któremu się to udało ;)). Chyba, że ja mam jakieś inne. Zobacz załącznik 269112
Powiem więcej - zastanawiam się jak można wogóle uszkodzić model tak zapakowany wyjmując go z pudełka? Jeśli ta "folijka" widoczna na twojej fotce była fabrycznie w pudełku pod modelem, to przecież chwytając za nią (nie za model), model powinien wyjść bez problemu.
 
Ostatnio edytowane:

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
3.614 107 12
#6
Powiem więcej - zastanawiam się jak można wogóle uszkodzić model tak zapakowany wyjmując go z pudełka? Jeśli ta "folijka" widoczna na twojej fotce była fabrycznie w pudełku pod modelem, to przecież chwytając za nią (nie za model), model powinien wyjść bez problemu.
Chyba ze zdjecie nie pokazuje dodatkowych bocznych wyprasek ktore by "opatulaly" model w okolicach czola lokomotywy. O to jednak to juz trzeba zapytac tych co model maja
 

qwertas

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.366 40 2
#10
Czując sie wywołany do tablicy potwierdzę, że przy wyjmowaniu modelu (używając do tego owej folii) odpadł drobny element z wózka. Co do zderzaków odpadły w trakcie wkładania modelu z powrotem do wypraski. Trzeba dokładnie wpasować model w otwór kierując się górnymi reflektorami, bo to one przytrzymują model we właściwym miejscu. W moim przypadku musiałem lekko przesunąć lokomotywe by dopasować ją do wypraski, nacisnąłem lekko na zderzaki, które w tym właśnie momencie odpadły. Odpadły przez swoją filigranowość, dość łatwo wsadzić je jednak z powrotem.
Chcąc zamknąć jedne z otwartych drzwi rozmontowałem budę - chciałbym zapytać kogoś kto również to robił, czy łatwo było mu to zrobić. Mam tu na myśli umiejscowienie śrób mocujących zaraz przy wózkach, które nie "odginają" się zbytnio.
Moim prywatnym, osobistym zdaniem, można wszystkie nasze lokomotywy i wagony nazywać "modelami". Ale koniec końców są to zabawki i zawsze nimi pozostaną :D


W tym miejscu dziękuję samemu szefowi projektu ;) za udzielenie komentarza w poprzednim, zakmniętym już wątku. Zwłaszcza za wyjaśnienia dotyczące mrugającego oświetlenia w analogu.



PS - tak z ciekawości - czy zarówno w analogu jaki cyfrze w ogóle wyłączyć tylne czerwone światła bez "wyrywania" jakiś kabli? A jeżeli z wyrywaniem, to których? :D
 
Ostatnio edytowane:

Dabas

Aktywny użytkownik
Reakcje
15 0 0
#19
Ja mam pytanie o kupon rabatowy, bo zamówiłem EU07-400 Gdyńską, EU07-516 PKP IC i EU07-527 Cargo. Czy kupon który dostanę teraz z lokomotywą Cargo będę mógł użyć przy płaceniu za maszynę PKP IC, a od niej kuponem wspomóc się przy zakupie Gdyńskiej siódemki? Czy też te kupony będę mógł użyc dopiero przy przyszłych modelach od SM?
 

Podobne wątki