Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Duzo roboty juz wykonales, troche zdziwilo mnie laczenie klejenia związane drutem Mam pytanie, sprawdzales czy boczki obrysowe swiecą? Bo na moje oko tam bedzie zwarcie na tym miedzianym drucie.
Duzo roboty juz wykonales, troche zdziwilo mnie laczenie klejenia związane drutem Mam pytanie, sprawdzales czy boczki obrysowe swiecą? Bo na moje oko tam bedzie zwarcie na tym miedzianym drucie.
Drucik pomaga najbardziej, nie chciało mi się trzymać części w rękach, więc drut pomógł. Wszystko się ładnie skleciło, więc drucik odszedł na emeryturę
Każdą diodę sprawdzam: po zlutowaniu, po jej montażu i w gotowym obwodzie, więc wszystko co pokazałem działa i mam nadzieję, że tak pozostanie. Spięcia brak, ale takie 'związanie' kabli jest tylko do sprawdzenia i wyeliminowania urwania kabli od diody. Przy montażu do ciągnika główne kable będą miały odstęp, więc nie będzie problemów z ich dotykiem.
Regulowany zasilacz do prądu, aby uniknąć niepotrzebnych zabaw z bateriami. W Twoim wypadku to raczej niemożliwe, chyba, że będziesz biegał za dzieckiem z agregatem prądotwórczym
E no szkoda że zasilacz... będziesz go musiał za każdym razem targać ze sobą aby zaprezentować swoje dzieło Ja bym przemyślał jakiś akumulator na ok 500 mAh i 4 V. Taki do ładowania z kabla USB z kompa Dokładnie takie bateryjki dają w modelach RC tych najmniejszych.
No kabelkologia robi ogromne wrażenie (więcej tego niż u mnie na module ). Szkoda tylko, że producent modelu poszedł na skróty i niestety fotele, kierownica, silnik i czasami (zależy jaki wypust) zawieszenie tylne nie ma nic wspólnego ze Scanią serii R.