Witam ponownie.
Niestety, mój poprzedni temat wymarł w czeluściach forum, ale to nic, nawet się cieszę, gdyż najgorszym problemem modelarza to brak jego chęci. Jak ktoś znajdzie mój stary temat, a bardziej jego wrak proszę o zgłoszenie do usunięcia.
Na szybko, budowę rozpocząłem w sumie parę godzin temu, model zakupiłem rok temu i wtedy skończyło się na...ramie
Tak tak, wstyd i hańba, ale to nic, już nadrabiamy.
Mafo prosił mnie jeszcze w poprzednim temacie o sumienną fotorelację, więc to specjalnie dla Ciebie Maćku postaram się codziennie wrzucać progres na zdjęciach. Może i moje tempo nie jest zawrotne, ale muszę grzecznie poinformować, że budowę planuję zakończyć już za 8 dni (09.08).
Oczywiście wiem, że cierpliwość jest już samym sukcesem w sobie, a każda 'budowa na już' jest spisana na niepowodzenie-odczaruję to Budowę skończę, ale kalki niestety zostaną położone już po urlopie
Na dzisiaj... Pierwsza warstwa lakieru już wyschła, jest to mój kochany zielonkawy metalik, odcień na zdjęciach od razu mówię wygląda do d... Możecie widzieć rysy bądź inne błędy, gdyż w niektórych miejscach papierek ścierny oczyścił już błędy
Drzwi wyszarpane, będą otwarte, gdyż pewna osóbka lubi widzieć co jest w środku... ...więc nie będzie to dynamiczny model, chociaż...zobaczycie potem
Brzydka szara rzeczywistość, oryginalna 2oś, tym zdjęciem bodajże otwierałem pierwszy temat...straszna, prawda?
W grudniu zauważyłem na Alledrogo ciągnik 'złom', ktoś chyba uczył się na nim składać i sklejać modele.
I wtedy pojawił się pomysł, szare komórki ruszyły
Tyle z niego zostało, kabinę zachowałem, malowanie mi się podoba
Wyszarpałem z niej podwozie, a w zasadzie jego część i tadam:
Jest na nim jedna warstwa lakieru, ale wczoraj zauważyłem, że jest za długie...no i znów nożyki poszły w ruch, stąd można jeszcze zauważyć ślady skracania:
Dzisiaj zaopatrzyłem się w potrzebne części i akcesoria. Cóż, w oczekiwaniu na paczkę z hipsem zabrałem się za orurowanie. Boże, myślałem, że będzie to 10 min roboty, ale zajęło mi to blisko godzinę, drucik dzielnie stawiał opór. Jeszcze go dokończę, gdyż w paru miejscach jest niezadowalający efekt. Drut czwóreczka pozbawiony izolacji:
No i piękna kobitka przedstawi jak będzie to wyglądać po założeniu, oczywiście na to cudo będzie położony lakierek:
Dla ciekawych życia podrzucam małe porównanie Italeri i Herpy czyli 1/24 i 1/87
To na tyle, biorę się za klosze do orurowania, wieczorem pokażę jak wyszło...o ile wyjdzie
Z Wami uważam znacznie lepiej będzie mi się budowało model, więc każda porada/wskazówka się przyda, nie obiecuję, że do każdej się dostosuję, ale to już chyba wiecie z doświadczenia.
Czas goni, więc zabieram się do dalszej pracy.
Pozdrawiam
Kamil
Niestety, mój poprzedni temat wymarł w czeluściach forum, ale to nic, nawet się cieszę, gdyż najgorszym problemem modelarza to brak jego chęci. Jak ktoś znajdzie mój stary temat, a bardziej jego wrak proszę o zgłoszenie do usunięcia.
Na szybko, budowę rozpocząłem w sumie parę godzin temu, model zakupiłem rok temu i wtedy skończyło się na...ramie
Tak tak, wstyd i hańba, ale to nic, już nadrabiamy.
Mafo prosił mnie jeszcze w poprzednim temacie o sumienną fotorelację, więc to specjalnie dla Ciebie Maćku postaram się codziennie wrzucać progres na zdjęciach. Może i moje tempo nie jest zawrotne, ale muszę grzecznie poinformować, że budowę planuję zakończyć już za 8 dni (09.08).
Oczywiście wiem, że cierpliwość jest już samym sukcesem w sobie, a każda 'budowa na już' jest spisana na niepowodzenie-odczaruję to Budowę skończę, ale kalki niestety zostaną położone już po urlopie
Na dzisiaj... Pierwsza warstwa lakieru już wyschła, jest to mój kochany zielonkawy metalik, odcień na zdjęciach od razu mówię wygląda do d... Możecie widzieć rysy bądź inne błędy, gdyż w niektórych miejscach papierek ścierny oczyścił już błędy
Drzwi wyszarpane, będą otwarte, gdyż pewna osóbka lubi widzieć co jest w środku... ...więc nie będzie to dynamiczny model, chociaż...zobaczycie potem
Brzydka szara rzeczywistość, oryginalna 2oś, tym zdjęciem bodajże otwierałem pierwszy temat...straszna, prawda?
W grudniu zauważyłem na Alledrogo ciągnik 'złom', ktoś chyba uczył się na nim składać i sklejać modele.
I wtedy pojawił się pomysł, szare komórki ruszyły
Tyle z niego zostało, kabinę zachowałem, malowanie mi się podoba
Wyszarpałem z niej podwozie, a w zasadzie jego część i tadam:
Jest na nim jedna warstwa lakieru, ale wczoraj zauważyłem, że jest za długie...no i znów nożyki poszły w ruch, stąd można jeszcze zauważyć ślady skracania:
Dzisiaj zaopatrzyłem się w potrzebne części i akcesoria. Cóż, w oczekiwaniu na paczkę z hipsem zabrałem się za orurowanie. Boże, myślałem, że będzie to 10 min roboty, ale zajęło mi to blisko godzinę, drucik dzielnie stawiał opór. Jeszcze go dokończę, gdyż w paru miejscach jest niezadowalający efekt. Drut czwóreczka pozbawiony izolacji:
No i piękna kobitka przedstawi jak będzie to wyglądać po założeniu, oczywiście na to cudo będzie położony lakierek:
Dla ciekawych życia podrzucam małe porównanie Italeri i Herpy czyli 1/24 i 1/87
To na tyle, biorę się za klosze do orurowania, wieczorem pokażę jak wyszło...o ile wyjdzie
Z Wami uważam znacznie lepiej będzie mi się budowało model, więc każda porada/wskazówka się przyda, nie obiecuję, że do każdej się dostosuję, ale to już chyba wiecie z doświadczenia.
Czas goni, więc zabieram się do dalszej pracy.
Pozdrawiam
Kamil