malizna napisał(a):
No i czym ja bidusia będe do domu wracał?
telepem EN57/EN71 na 66131 Kraków-Krynica, telepem ED72/EN71 na 33101 Kraków-Krynica (tego nie wiem, czy nie zlikwidowali) i chyba wieczorem jakiś z Krakowa do Stróży leciał.
Dawniej były 3 ekspresy na tarnowskiej trasie:
E.Malinowski rel. Warszawa Wsch - Bukareszt z grupą wagonów do Krynicy (codzienny)
Pieniny - rel. Warszawa Wsch - Rzeszów z grupą wagonów do Nowego Sącza
Małopolska - rel. Gdynia Główna - Przemyśl Główny
Wielkopolanin - rel. Poznań Główny - Rzeszów
Obecnie:
Malinowski pocięty do reszty, ale od 1 września będzie wycięty z rozkładu
Pieniny - od 1 września pojedzie tylko w rel. Warszawa - Kraków, do Rzeszowa i Sącza "od święta"
Małopolska - rel. Gdynia Główna - Przemyśl Główny - tego zostawią i to będzie jedyny codzienny ekspres na tarnowskiej magistrali
Wielkopolanin - przekwalifikowany na TLK w relacji Poznań Główny - Przemyśl Główny, prowadzi od Wrocławia grupę wagonów do Kijowa. W okresie wakacyjnym także bezpośrednią grupę wagonów do Zakopanego odłączaną w Krakowie-Głównym.
Więcej sobie nie przypominam....był jeszcze EC "Kogut", ale to była bardziej propaganda niż pociąg...
Inna kwestia - Ic narzeka na brak wagonów. Wagony klasy pierwszej i drugiej zmodernizowane około 2003 roku "dzięki funduszom Unii Europejskiej" (podobnej treści naklejka jest na ścianach bocznych tych wagonów). Jeździły przed nastaniem IC na m.in. "Światowid" rel. Przemyśl Gł - Szczecin Gł, "Krakowianka" rel. Kraków Gł - Kołobrzeg. Obecnie gniją w dwóch rzędach, będąc odstawionymi na dwóch torach odstawczych stacji w Krakowie-Płaszowie. Czy beton IC wie z czego żyje, czy tylko pieprzy, by pieprzyć ?