Rozumiem, że chodzi o Kolegę Anteza.
Tak.... chodzi mi o wpis kolegi
@Antez . Myślę, że zaproponowane przeze mnnie rozjazdy BEMO, które kupiłem na próbę.... wyglądają na pewno lepiej niż miały by wyglądać przerabiane 10-cio stopniowe eNkowe Fleischmanny.... choć muszę przyznać, że geometrycznie Fleischmann N 10 stopni wygląda nieco lepiej niż 12-ście stopni BEMO. Pytanie jak by wyglądał po przeróbce. Moim zdaniem trzeba by "poszerzać" podkłady, a nie tylko usuwać co drugi. Poza tym nie podoba mi się we fleischmanie zastosowanie blach kontaktowych w plastikowej krzyżownicy (blachy od góry), po których z założenia ma się toczyć obręcz koła by kontakt nie był utracony.... oraz usytuowanie cięgła do zmiany położenia iglic w beznadziejnym miejscu. To już we wspomnianym BEMO krzyżownica wygląda lepiej, podkłady już mamy gotowe, a cięgno zmiany iglic też w prawidłowym miejscu, To tylko uwypukla fakt ile roboty trzeba włożyć by ten eNkowy Fleischmann wyglądał po przeróbce jak poczciwy rozjazd H0e...
Teraz czekam na wyrób kolegi
@Weichenhersteller ....
To będzie najlepszy rozjazd.
Dane rozjazdu Fleischmann:
Fleischmann Modelleisenbahn Produkte GLEISE N-Gleis ohne Bettung Weichen 22303 Weiche rechts 10°
Trochę mi się wierzyć nie chce, że ten promień rozjazdu jest większy w przypadku Fleischmann niż wyrobu węgierskiej manufaktury z którym Fleischmann'a zestawiłem....