Znów jestem "Gapozą dolorozą" ale dzięki Arturowi odkryłem ten wątek. Najpierw z Gawrylukiem (strasznie się chłopak wzruszył, że ktoś o nim pamięta
) pooglądaliśmy z otwartą buzią zdjęcia, a poźniej z satysfakcją zauważyliśmy, że nasze wieszaki (pętelka i stopka) intuicyjnie stworzyliśmy tak, jak to zrobili sami eksperci FREMO
.
PS Pisaliście, że był tam Brzozów Małopolski - przecież to ogromna stacja - nie ma żadnych zdjęć?
PS 2. Widzę, że Koledzy z Fremo wykorzystują Sommerfeldta. Też zainteresowałem się tym wytwórcą i będę za jakiś czas przedstawiał moje doświadczenia z tym producentem. Pierwsze wrażenia bardzo dobre. Teraz, kiedy widzę, że sprawdzają się na jazdach modułowych czuję się jeszcze bardziej spokojny.
Pozdrawiam Michał.
PS 3. Do 4.30...... Łaułć