Roco, TILLIG & Klein Modellbahn - modele czteroosiowych wagonów węglarek

[mjasinsk]

Masz rację ale mozna iśc na kompromisy bo zahaczają o swoja epokę a tak szczerze, to na torze manewrowym do kopalni Kazimierz Juliusz na przełomie lat 70tych i 80tych nie takie dziwy widziałem. Jasne że może pamiec zawodzi ale epoki na torach były na 90% wymieszane. Więc może dla dioramy to bedzie jakies świetkradztwo ale dla małej makiety chyba wytrzyma próbę zestaw juz na torach i wygląda fajnie ale 7 wagonów to fajniejsza liczba więc chyba dokupię. Te exacty są po prostu piękne. Do Roco trzeba dorzucic wnetrze obowiązkowo bo oryginalne w praktyce nie wygląda za dobrze. Exacty moga jeździc puste.

 

[404W]

Masz rację ale mozna iśc na kompromisy bo zahaczają o swoja epokę a tak szczerze, to na torze manewrowym do kopalni Kazimierz Juliusz na przełomie lat 70tych i 80tych nie takie dziwy widziałem. Jasne że może pamiec zawodzi ale epoki na torach były na 90% wymieszane. Więc może dla dioramy to bedzie jakies świetkradztwo ale dla małej makiety chyba wytrzyma próbę zestaw juz na torach i wygląda fajnie ale 7 wagonów to fajniejsza liczba więc chyba dokupię. Te exacty są po prostu piękne. Do Roco trzeba dorzucic wnetrze obowiązkowo bo oryginalne w praktyce nie wygląda za dobrze. Exacty moga jeździc puste.

Epoki owszem mogą o siebie zahaczać, ale to jest okres góra 2-3 lat.
Więc nie ma bata by dwusiowe Klagenfurty z IVa [1968-1974], jeździły z C462W, która na PKP pojawiły się dopiero w zawansowanej IVc [1980-cirka1989].
To, że na bocznicach zakładowych i nawet na żeberkach PKP, można było spotkać wspaniałe przeróżności. Dotyczy taboru wycofanego, lub używanego tylko na obszarze tych zakładów.
No jestem ciekawy zo kolega zapamiętał. Owszem na przełomie IVb/c normą były składy 4 i 2osiowych węglarek, ale były to 401w, 408W i 409W, a z drugiej strony 9W, 3/4/11W i może resztki 1W i 2W ale w odpowiednim oznakowaniu.

 

[mjasinsk]

Epoki owszem mogą o siebie zahaczać, ale to jest okres góra 2-3 lat.
Więc nie ma bata by dwusiowe Klagenfurty z IVa [1968-1974], jeździły z C462W, która na PKP pojawiły się dopiero w zawansowanej IVc [1980-cirka1989].
To, że na bocznicach zakładowych i nawet na żeberkach PKP, można było spotkać wspaniałe przeróżności. Dotyczy taboru wycofanego, lub używanego tylko na obszarze tych zakładów.
No jestem ciekawy zo kolega zapamiętał. Owszem na przełomie IVb/c normą były składy 4 i 2osiowych węglarek, ale były to 401w, 408W i 409W, a z drugiej strony 9W, 3/4/11W i może resztki 1W i 2W ale w odpowiednim oznakowaniu.

Może tak być . Nie mam tak wspaniałej pamięci chociaż na słynnych 2 torach przelotowych i 2 torach manewrowych w Sosnowcu do dzielnicy Juliusz czasami stało się pół godziny (bez ściemy) Składy mieszane były norma bo dzisiaj pamiętam jak liczyłem wagony krótkie i długie w składzie. Co do tych mieszanych epok to nie do końca tak, ze na terenie jednego zakładu bo kopalnie miały wiele tzw "Ruchów" wiec mogło byc tak, że widziałem na trasie pomiedzy jedną i drugą częscią tej samej kopalni takie mixy i to zgadz się z Twoim opisem tyle, ze wyglądały jak w normalnym ruchu. Nie boli mnie to bardzo bo exacty są tak pięknee ze moga wylądowac na dioramce lub mogę z nich złożyc wcześniejszy skład w całości. Wydatek spory ale wart tej kwoty. Tak szczerze to nie che bez ręki chodzić wiec nie powiem ż edąłbym sobie uciąć ale co do tych to jestem pewny.
P.S. no i lokomotywy jeździły baaaaardzo długo a manewrówki to meeeeega długo

 

[Bernard Sobczyk]

Piękne 11W

 

[wojtek_]

Piękne 11W

proszszę... napawaj się pięknem... mówię to jako wieloletni sponsor... zresztą Ty też możesz odpalić procenciaka.

 

[DieselPower]

Kurcze, chyba faktycznie masz wysoką gorączkę bo żadnego z Twoich ostatnich wpisów nie rozumiem.

 

[PingwinRico]

Albo ma normalną temperaturę, ale sobie wmawia chorobę żeby bez konsekwencji napić się nalewki śliwkowej.
MSPANC

 

[wojtek_]

Albo ma normalną temperaturę, ale sobie wmawia chorobę żeby bez konsekwencji napić się nalewki śliwkowej.
MSPANC

Dziękuję i pozdrawiam

 

[mikl]

Witam, szykuje sie do kupna paru niebieskich do mojego rumuna. I teraz pytanie. Których czy jakichkolwiek unikać z wypustow wymienionych w tym wątku? Myślę również o podpieciu pary "albertowych" szutrówkek ale o te się nie martwię. Dziękuje za wszelkie porady..

Wygląda na to że Tilliga mogę sobie odpuścić- patrząc na porównania kolegi ffoxa i dodatkowo informacje o problemach z wózkami. Roco wydaje się ok pomimo problemów z numerami w jednej z wersji.

 

[Jacek765]

Ja osobiście wolę weglarki Eanos od Tilliga z racji większej zgodności tego wykonania z tym co jeździ na PKP. Ale Roco też są całkiem dobre a przynajmniej bezproblemowe.
Czego należy unikać to numerów nie pasujących do oryginałów. Czyli wszystkiego co ma numery 31 51 5376 xxx-x. Za to bezpiecznie można kupować wagony z numerami 31 51 5377 xxx-x.

 

[am-70]

Roco na swojej stronie internetowej opublikowało ostateczną wizualizację (zdjęcie) dwuwagonowego zestawu węglarek Eaos, PKP, epoka V (76038). Planowany czas wydania: III kwartał 2021 roku.



Źródło: roco.cc

 

[OLF]

Jaki jest powód 'smaczków w oznaczeniach: różnice w wadze wagonu i granicach obciążeń? Czy jeden z nich miał podłoge drewnianą, a drugi metalową?

 

[Andrzej Harassek]

Jaki jest powód 'smaczków w oznaczeniach

A o jakie "smaczki" chodzi?

 

[404W]

Nie. Drewniane podłogi skończyły się jeszcze na którymś podtypie 401W. Po prostu jakoś tak wychodzi, że w miarę użytkowania pierwotna waga się zmienia. Ajak jeden wagon ma większa wagę, to mniejsza granicę obciążenia.

Jaki jest powód 'smaczków w oznaczeniach: różnice w wadze wagonu i granicach obciążeń? Czy jeden z nich miał podłoge drewnianą, a drugi metalową?

 

[Dariusz71]

Czy ja dobrze widzę, na maźnicach jest logo SKF?

 

[garou]

A o jakie "smaczki" chodzi?

Pewnie o te:

 

[Młodzikowski]

... Po prostu jakoś tak wychodzi, że w miarę użytkowania pierwotna waga się zmienia ...

Z wagonami po naprawach tak bywa. W węglarkach zdarza się, że wymieniana jest tylko część blach poszyciowych, zaś w innych wszystkie. Taka sama sytuacja jest z podłogą. Na wagę wagonu ma też wpływ stan zestawów kołowych oraz ich rodzaj (obręczowane lub monobloki). Część zestawów jest "z odzysku" (po "obtoczce" i z dobranymi odpowiednio grubościami), część wagonów otrzymuje zupełnie nowe.
Oczywiście - zabronione jest stosowanie różnych "typów" kół w jednym wagonie.

 

[eddy]

Odgrzeję temat węglarek ROCOz setu 67193. Przypadkowo odkryłem, że wagon o nr 31 51 537 6 204-3 ma złą cyfrę kontrolną - powinna być 4, a nie 3. Podobny nr ma węglarka z setu 76044 31 51 537 7 204-3 i tu cyfra kontrolna się zgadza. Coś zmiana nr ROCO nie wyszła....
Może już było o tym pisane...

 

[DieselPower]

Było lata temu

 

[Jacek765]

Bo tu błędna jest cyfra 6 po liczbie 537 powinna być 7. Ale o tym już tutaj koledzy i ja pisałem i zachęcam do przeczytania całego wątku.