Kolejna odsłona archeologii kolejowej.
Producent - ROCO
Model - KPEV T12 + 4 boczniaki
Zestaw muzealny " Berliner Stadtbahn"
Stan mojego egzemplarza: - fabryczny, zatęchły.
Sterowanie - analogowe
Oświetlenie - białe zmienne w kier jazdy.
To jest to co u mnie wyzwala motyle w brzuchu. Nieopisana, bajeczna plątanina rur, przewodów, kurków, zaworów, detali... Wszystko z niesamowitą precyzją upakowane na malutkim parowoziku, który pomimo warstwy pleśni na kołach ruszył po moim biurku w swój dziewiczy kurs. Najpierw powoli, jak żółw ociężale, cichutko, równiutko, nie spiesząc się wcale...
Powtarzam - co roco to roco.
Bajka. Mógłbym tak przesidzieć cały dzień patrząc jak toto maleństwo jeździ tam i z powrotem, ciągnąc za sobą 4 bajkowe sparowane bliźniaczo boczniaki.
Odbiór prądu z szyn - bezproblemowy, nawet przed czyszczeniem obręczy i blaszek.
Niepokojące odgłosy? - BRAK - nawet przed naoliwieniem. Cóż epoka I to epoka pięknych parowozów...
Producent - ROCO
Model - KPEV T12 + 4 boczniaki
Zestaw muzealny " Berliner Stadtbahn"
Stan mojego egzemplarza: - fabryczny, zatęchły.
Sterowanie - analogowe
Oświetlenie - białe zmienne w kier jazdy.
To jest to co u mnie wyzwala motyle w brzuchu. Nieopisana, bajeczna plątanina rur, przewodów, kurków, zaworów, detali... Wszystko z niesamowitą precyzją upakowane na malutkim parowoziku, który pomimo warstwy pleśni na kołach ruszył po moim biurku w swój dziewiczy kurs. Najpierw powoli, jak żółw ociężale, cichutko, równiutko, nie spiesząc się wcale...
Powtarzam - co roco to roco.
Bajka. Mógłbym tak przesidzieć cały dzień patrząc jak toto maleństwo jeździ tam i z powrotem, ciągnąc za sobą 4 bajkowe sparowane bliźniaczo boczniaki.
Odbiór prądu z szyn - bezproblemowy, nawet przed czyszczeniem obręczy i blaszek.
Niepokojące odgłosy? - BRAK - nawet przed naoliwieniem. Cóż epoka I to epoka pięknych parowozów...