• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A/609A/209C

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.082 19 0
Stoi na stacji ... Na zachętę dalszej produkcji kilka zdjęć, sprzed dwóch tygodni. Patrząc po datach rewizji z ... VI epoki! Na stacji Wolsztyn.

W wagonie Robo kl.1 i wagonie Acme kl. 1 z zestawu Chrobry stwierdziłem luźne elementy. Po demontażu budy obejrzałem wnętrza obu wagonów, SZACUN dla Robo, dla jakości wykonania, konkurencja się powinna schować, moim zadaniem, a części to drobiazgi do przyklejenia.
 

Załączniki

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
Myślę, że taki model z epoki Vb (co to za VI epoka jest o_O ? ) powstanie jako....40 z kolei. A poważnie mówiąc to na razie Robo to niech się nie bawi w takie wynalazki.
 

KAROLeski2

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 3 1
Podpowie może któryś z kolegów, jak ściągnąć budę z tych wagonów?
Przygotuj sobie 4 wykałaczki i złam je na pół.
1. Wetknij pierwszą jak najbliżej schodów pomiedzy podłogę a ścianę
2. Wetknij drugą tuż obok i przesuwaj ją delikatnie aż trafisz na kołek ściany. Zostaw ją tam.
3. To samo co wyżej ale 3cią wykałaczkę, wtykasz ją w okolicy 2giej i przesuwasz do najbliższego kołka.
4. 4ta na wylądować w okolicach schodów.
5. Wszystkie czynnosci powtarzasz z drugiej strony wagonu
6. Obracasz wagon kolami w dół i delikatnie ciagniesz, trochę za wózek, trochę za akomulatory... i powoli wychodzi.
7. Jak już zobaczysz że podłoga "odchodzi" od pudła (ok.4-5mm) powyciagaj wykałaczki i już jest twoja.

Uważaj tylko na przewody aby któryś się nie podwinął i nie zaczepił o zderzak bo go urwiesz.
Powodzenia:)
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.251 32 10
Dziś dotarł do mnie pierwszy (i mam nadzieję nie ostatni) model Robo , szczeciński budyń z sokiem (2113220). Ponieważ wcześniej miałem dużo do powiedzienia w temacie, choć modelu nie macałem, dziś nadrabiam :D
O modelu napisano już epopeje, ja miałem 2 minuty na szybki rzut oka i:
- pakowanie proste i bezpieczne, nie zajmuje więcej miejsca niż potrzeba (doszedłem już do etapu, że muszę sprzedawać modele które się nie mieszczą w szafie pancernej żeby wcisnąć do niej nowe zakupy, więc sensowne pakowanie dostaje plus)
- model wygląda ładnie - prosto, czysto, malowanie bez wyraźnych wad - dobre pierwsze wrażenie
- przesadzona krecha na łączeniu pudła z podwoziem, ale da się z tym żyć
- haki promowe odlane z pudłem - przewymiarowane (przez grubość) i utrudnia zmiany formy do innych wersji, dodane jako akcesoria z dziurkami do montażu byłyby chyba lepsze. Do zabawy ich obecność nie ma najmniejszego znaczenia, dla odwzorowania modelu jest krytyczna, polskie wagony rodzin 111A i 112A bez ogrzewania nawiewnego zewnętrznie wyrózniają się z boku właśnie liczbą i rozmieszczeniem haków, ryflami i liczbą schodów.
- gumiaste wałki odstają na dole ale są miłe w dotyku :ROFL:

Jedyne co mnie martwi, to czy to nie będzie ostatni model 112Ag Robo w kolekcji. Cieszy, że Robert pozbył się pośrednika (ładnie zaklejony na pudełku) i dzięki temu cena spadła, ale wciąż do dystrybucji jest duuuużo wyprodukowanych wagoników, a okoliczności przyrody tak samo niewdzięczne: 112Ag są wciąż chlebem i solą tej ziemi, ale same nic nie zdziałają. Zainwestuję w model z przydziałem przemyskim jeśli ktoś mi pokaże zestawienie składu Przemyśl-Szczecin z dwoma jedynkami 112Ag (co nie powinno być problemem) oraz zagwarantuje 6-8 wagonów 2 klasy (choćby Herisa buahahaha) uzupełniających realny pociąg i pomoże wybrać jakąś EU07/ET22 na czoło, ale to nie opróżni kontenera :(
Wciąż uważam, że polski rynek, niewielki i do tego 'rozpuszczony' przez Parowozika potrzebuje krótszych serii (max 250 danego przydziału, jak robił @Bynio / SK model) i na przyszłość przymusowo powinny iść malowania z różnymi opisami (cuś jak Piko: klepie serie 2x250 z dwoma numerami). Będzie to ciut droższe, ok, ale beza Gl...syna można trochę tego kosztu zaabsorbować, towar sprzeda się szybciej, zbieracze też będą szczęśliwsi. Kiedy przyjdzie czas na oliwkę, nie widzę innego rozwiązania. Obecne modele kremowo-wiśniowe to może być większy problem, ale @TMF chciał nimi handlować i obiecał inne przydziały, to może wejść we współpracę i niech zrobią inne numery, najlepiej ako 'klasy' do 'bip' Rivarossi.
Po 'oliwkach' proponuję malowania PR (na tej samej zasadzie: jedno malowanie, kilka numerów) oraz oczywiście aktualne ICCC, dopóki jeszcze jeżdzą, bo już niedługo wypadają ostanim terminy drugiej NG czyli w praktyce wyrok...
Mam nadzięję że krytyka była konstruktywna, dzięki @robo za odzyskanie ostatniej partii i form, powodzenia z kolejnymi pomysłami i obym mógł dalej komentować ;)
 

DRACULA

Znany użytkownik
Reakcje
2.787 266 41
Kolor "enerdowski" nigdy nie obecny na PKP... Brakuje tylko napisów DR i Mitropa.
Kolejny przykład ignorancji historycznej lub czysty kretynizm. Nie pierwszy w Wolsztynie.
[DOUBLEPOST=1508071893,1508070184][/DOUBLEPOST]
Jedyne co mnie martwi, to czy to nie będzie ostatni model 112Ag Robo w kolekcji.(...)
Wciąż uważam, że polski rynek, niewielki(...)potrzebuje krótszych serii (max 250 danego przydziału, jak robił @Bynio / SK model) i na przyszłość przymusowo powinny iść malowania z różnymi opisami (cuś jak Piko: klepie serie 2x250 z dwoma numerami)(...)
Po 'oliwkach' proponuję malowania PR (na tej samej zasadzie: jedno malowanie, kilka numerów) oraz oczywiście aktualne ICCC, dopóki jeszcze jeżdzą, bo już niedługo wypadają ostanim terminy drugiej NG czyli w praktyce wyrok...
W pełni się zgadzam z powyższym na tlenkowo-czerwono i na oliwkowo zaznaconym !
I takie serie np. 1 x 460 wagonów jako sondenserie na rynek niemiecki czy 1 x 330 wagonów na rynek polski robi Brawa !
 

Gurski

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Cześć,

Jestem ciekaw, kiedy Robo wyda modele wagonów typu 111A, w malowaniu zielono-kremowym? Co do modelu wagonu typu 112A, podoba mi się pomysł zastosowania gumowych wałków przejścia międzywagonowego. Dzięki temu nie ma przerwy między modelami i wygląda to tak jak w rzeczywistości. Już niedługo będę miał ten model i sam zobaczę jak to będzie się prezentowało.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.273 61 2
Z całą pewnością. Modele te są robione według norm i jest to wymóg by modele różnych producentów w tej samej skali ze sobą współpracowały. Czasami różnice mogą dotyczyć sprzegow ale te są wymienne. Jedyny problem może dotyczyć modeli pracujących w systemie trzyszynowym na prąd zmienny. W wagonach trzeba wymienić koła a w lokomotywach jest więcej roboty i nie zawsze jest to możliwe.
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.592 25 2
Chyba łatwiej przerobić coś z prądu stałego na trzyszynowy. W drugą stronę jest problem izolowania kół, a w tę stronę to należy je połączyć wewnątrz modelu i dodać zbieracz. No i w lokomotywie odpowiedni sterownik.
 

Pd5

Znany użytkownik
Reakcje
1.913 24 8
Chyba łatwiej przerobić coś z prądu stałego na trzyszynowy. W drugą stronę jest problem izolowania kół, a w tę stronę to należy je połączyć wewnątrz modelu i dodać zbieracz. No i w lokomotywie odpowiedni sterownik.
... a w przypadku wagonów w systemie trzyszynowym nie trzeba też zmieniać żadnych kół.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.273 61 2
Dla uscislenia wagon na system 2 szynowy zasadniczo można użyć w systemie 3 szynowym bez wymiany zestawów kołowych. W sytuacji odwrotnej wymiana lub przeróbka jest konieczna.
 

Podobne wątki