• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A/609A/209C

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Dlaczego wagon z logo PKP bez trumienki ma zakaz palenia pod cyfrą 2 a „trumienka” już takiego piktogramu nie posiada ?.
Kiedyś pytano o to dlaczego Gdyńskie wagony 110Ac serii Bcd z drugiej połowy epoki IVc nie mają piktogramów klasy.... też nikt do dziś nie wie. Pomijam tańczące napisy nad oknami w dwóch edycjach tego modelu. W obu przypadkach nie tam gdzie trzeba. Dobrze, że Szczecin z rewizją na rok 1980 jest przynajmniej jak trzeba....
 

jaco

Znany użytkownik
Reakcje
829 14 1
Ryflowane? Naprawdę uważasz, że ... rozciągnięta siatka na dachu wygląda ... elegancko?
Ja tym ... " efektem" jestem rozczarowany. Nie rozumiem, po co "na siłę" próbuje się robić to, co tak naprawdę tylko w skalach od "zerówki" w górę może wyjść przyzwoicie w wyprasce z plastiku..... Najpierw AlbertModell z wagonami 408S i cysternami GOSA, a teraz Robo.....
Naprawdę tak uważam.
 

Skiper

Aktywny użytkownik
Reakcje
283 39 11
Zbliżona grubość szwów spawalniczych i ryfli powoduje niestety taki efekt.
Może jest lekko przeskalowana
Lekko?
Lekko to są przeskalowane drążki skrętne wózka i wał napędowy prądnicy - ale oczy wszystkich się już do tego "przyzwyczaiły", bo większość producentów tak je odtwarza nie uwzględniając "możliwości" tworzyw sztucznych....
układ ryfli i szwów poprzecznych, jest prawidłowy...
A czy ja gdzieś napisałem, że jest nieprawidłowy?
To było pytanie retoryczne......
Nie musisz potwierdzać....

A tak na marginesie: Panowie @Sakorius, @jaco i @Lxd2-240 wiedzą, jak ten dach jest wykonany jako całość w oryginale? Znają grubość owych szwów spawalniczych? Bo po takich wypowiedziach czy ocenach sądzę, że jednak nie.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.375 463 29
Zbliżona grubość szwów spawalniczych i ryfli powoduje niestety taki efekt.
Zwłaszcza, że w rzeczywistości szwy praktycznie nie wystają, to jest miejsce łączenia dwóch arkuszy blachy. Moim zdaniem lepiej byłoby w ogóle nie zaznaczać tych szwów, podobnie, jak w wagonach z gładkim dachem, gdzie przecież w realu szwy też są. Niestety, tak, jak jest to zrobione, nie wygląda to najlepiej.
 
Reakcje
123 9 0
Wczoraj do mnie zawitał wagon z dachem ryflowanym i niestety wygląd dachu nie wygląda najlepiej.
Producent jest niekonsekwentny... w wagonych z gładkim dachem nie odwzorowywał spawów , a w ryflowanym niestety tak i wyszło jak wyszło.
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.143 442 105
Faktycznie szwy poprzeczne są mocno zaakcentowane. Lecz na pewno nie można powiedzieć, że na prawdziwych wagonach są niewidoczne, bo są. Przeskalowania to chleb powszedni w skali H0. gdyby były tylko troszkę delikatniejsze byłoby super.
 

Remaj12

Znany użytkownik
T M M
Reakcje
4.629 71 19
Zwłaszcza, że w rzeczywistości szwy praktycznie nie wystają, to jest miejsce łączenia dwóch arkuszy blachy. Moim zdaniem lepiej byłoby w ogóle nie zaznaczać tych szwów, podobnie, jak w wagonach z gładkim dachem, gdzie przecież w realu szwy też są. Niestety, tak, jak jest to zrobione, nie wygląda to najlepiej.
Dokładnie tak, jak pisze Pan Andrzej. Powinny być zaznaczone jedynie ryfle podłużne na dachu, bez spawów. Zamiast ryflowanego dachu, wyszedł dach "szkocki" - w kratkę
Nie wiem czy w rzeczywistości szwy na wagonach z ryflowanym dachem wystają czy nie, ale niezaprzeczalnym jest, że są widoczne gołym okiem i moim zdaniem powinny być odtworzone w modelu i bardzo dobrze, że zostały odtworzone. Co do ich grubości - nie wypowiem się, bo nie miałem modelu w ręku.

Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcia dachu to ucieszyłem się z efektu jaki uzyskał ROBO. Mi osobiście w modelach Roberta przeszkadzają ramki i zderzaki... ale ten temat już przerabialiśmy... Nie twierdzę, że szwy nie są przeskalowane, bo na pewno są - podobnie jak imitacje listew ozdobnych w ET21 i większość wycieraczek montowanych osobno w modelach, ale przypominam, że jest coś takiego jak efekt końcowy - czasem aby go uzyskać trzeba element przeskalować (zrobić zbyt dużym w stosunku do oryginału), aby był widoczny/zauważalny lub żeby po prostu dało się go wykonać (choćby wspomniane wycieraczki). Jeżeliby chcieć odwzorować w skali imitacje listew ozdobnych to byłyby niemalże płaskie - tak jak w modelach lokomotyw typu 4E od PIKO - dosłownie o grubości kilku warstw farby nałożonych metodą tampondruku tak jak to jest robione, ale przecież nie ma takiego efektu pożądamy, mimo iż są prawidłowo odwzorowane. Ja jestem zadowolony z efektu jaki Robert uzyskał na dachu i bardzo się cieszę, że zaczął produkować modele wagonów z imitacją przetłoczeń blach na dachu.

Niestety nie mam pod ręką lepszych zdjęć, ale jak widać szwy są wyraźnie widoczne w wagonach z przetłoczeniami na dachu. Co do wagonów "z gładkim dachem" - nieraz szwy są widoczne, nieraz nie... jak dla mnie dobrze, że nie odwzorowano ich na wagonach "z gładkim dachem" - są po prostu za mało widoczne. Tyle ode mnie w temacie.

pociag_tlk_18104_rybak_bialystok_szczecin_glowny_dachy.2.m.jpg
 

robertmuszka

Znany użytkownik
FREMO Polska
H0e
T M M
Reakcje
4.103 153 19
Sprawdziłem przed chwilą te straszne szwy na dachu wagonu i w porównałem z ryflami, na mój palec, ryfle są przynajmniej dwa razy grubsze od szwów blachy.
Do mojej kolekcji przybyły wczoraj najnowsze wagony w ilości szuk 6, ja jestem zadowolony. Liczę na kolejne od Roberta.
 

Remaj12

Znany użytkownik
T M M
Reakcje
4.629 71 19
Sprawdziłem przed chwilą te straszne szwy na dachu wagonu i w porównałem z ryflami, na mój palec, ryfle są przynajmniej dwa razy grubsze od szwów blachy.
"...na mój palec...", "...na moje oko..." - "na oko to chłop w szpitalu umarł" ;) ... może któryś z Kolegów, który nabył najnowsze modele dysponuje takim przyrządem pomiarowym jak suwmiarka i mógłby dokonać rzetelnego pomiaru :gwizd: ?
 

RMP

Aktywny użytkownik
Reakcje
587 19 0
Podobnie jak u mnie wagony prezentują się bardzo dobrze. Moim zdaniem dach (ryfle) wygląda jak najbardziej realistycznie i to się liczy.
Oczywiście tez czekam na kolejne wagony. Na fb ROBO w komentarzach można wyczytać, że następny wypust planowany jest w kwietniu.
 

Remaj12

Znany użytkownik
T M M
Reakcje
4.629 71 19
Na fb ROBO w komentarzach można wyczytać, że następny wypust planowany jest w kwietniu.
Częstotliwość co kwartał byłaby dosyć przyjemna ;) - styczeń, kwiecień, lipiec, październik :) . Do pełni szczęścia przydałby się na dany rok chociaż zarys planu wydawniczego np. skład A - docelowo 8 wagonów, po 1 w każdym kwartale, cały skład do skompletowania w ciągu 2 lat, skład B - 14 wagonów, po 2 w każdym kwartale, cały skład do skompletowania w ciągu niespełna 2 lat, skład C - docelowo 4 wagony, po 1 w każdym kwartale, cały skład do skompletowania w ciągu 1 roku.
 

Skiper

Aktywny użytkownik
Reakcje
283 39 11
Niestety nie mam pod ręką lepszych zdjęć, ale jak widać szwy są wyraźnie widoczne w wagonach z przetłoczeniami na dachu
To ja - dla odmiany - proponuję spojrzeć na to zdjęcie pod tym adresem:
http://gtlodz.eu/img-wykolejenie,19682.html
A teraz proszę sobie zadać pytanie: dlaczego tak jest, że raz widać mniej, a raz bardziej?
A grubość w tej skali to nawet nie włos....
Skoro wcześniej gładkie były bez szwów, to i konsekwentnie powinny tak wyglądać również wersje ryflowane - takie "argumenty", jakie np. przedstawił również Pan @robertmuszka czy @RMP do mnie nie trafiają. Szczególnie jako głosy mało ... wiarygodne w ocenie konstrukcji, a nie tych czy innych odczuć wizualnych.
A jeśli już Robo się "uparł", że tak chce, to .... jednak popełnił błąd na etapie projektowania - bo da się to wykonać inaczej i to zgodnie z oryginałem. Tak jak innej firmie udało się w modelu wykonać łączenie wzdłużne ściany bocznej z pasem ostoi na wagonach "niepodwiniętych"..... Tylko niestety trzeba się przy tym narobić i do tego być przy tym pewnym, że "tłocznia" sobie z tym poradzi.....
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.595 25 2
Ryfle na dachu mają co najmniej wysokość ok 20 do 30 mm a blacha poszyciowa max 4 mm. Paski w poprzek osi wagonu na dachu to efekt nakładania poszycia dachowego na kolejny arkusz i w modelu tak jak przy wywinięciu ostoji u Herisa powinno być tylko lekkie zaznaczenie krawędzi, ale błędem jest już zwiększenie tego "garbu" do połowy wysokości ryfli. W wielu modelach takie przeskalowania raczej rażą. Przykład stare i nowe wagony towarowe PIKO z płaskim dachem. Te do około 1975 roku mają szerokość styku desek w postaci prawie włosa, te późniejsze po zmianie formy prawie 0,5 mm rowek i jak to wygląda - żle. I tu niestety też efekt jest odwrotny od założonego.
 

eddy

Aktywny użytkownik
Reakcje
361 4 2
.... a blacha poszyciowa max 4 mm. ...
Przecież to blacha wręcz pancerna tej grubości, a jaka ciężka. Nie wspomnę o wyginaniu jej na zimno.... Chyba, że jest z aluminium... W samochodach blachy mają chyba ok 0,5mm...

Cytat z linku zamieszczonego powyżej przez kolegę @grosiszcze
"Według pierwotnej konstrukcji (opartej na dokumentacji konstrukcyjnej otrzymanej z Pafawagu) szkielet dachu wagonu typu 111Ag składał się z 12 rzędów podłużnie o grubości 1,5 mm łączonych z krokwiami za pomocą spoin czołowych i pachwinowych. Blachy dachowe układane były długością arkusza blachy w poprzek dachu i łączone między sobą na zakładkę"
....
"Celem uniknięcia trudności wykonawczych jeszcze na etapie opracowywania dokumentacji technicznej wagonu typu 111Ag wprowadzono zmianę konstrukcji polegającą na zmniejszeniu liczby podłużnie z 12 rzędów na 8 przy zmianie ich grubości z 1,5 mm na 2 mm, a tym samym zmniejszeniu ilości pakietów izolacyjnych. Wprowadzono nowy podział blach poszyciowych, tworząc 3 rzędy blach (2 boczne i 1 środkowy) oraz wprowadzono nowe połączenie podłużnie z krokwiami"
 
Ostatnio edytowane:

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.595 25 2
Pamiętajmy, ze konstrukcja pudła wagonów typu Y dla PKP jak i Z to konstrukcje przenoszące obciążenia, nie te podłużne ale pionowe wynikające z długości pojazdu i jego wstępnego naprężenia aby się nie zapadł. Dlatego blachy poszyciowe z boku jak i czoła są napinane, a ryfle pomagają przenieść te same obciążenia co blacha gładka jednak o będąca o mniejszej grubości.
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
515 57 11
Ok, poniewaz nie będe się doktoryzował na ryflach na dachu, a dzisiaj odebrałem dwójkę Szczęśliwice i "Łamańca" z Zagórza pierwsze wrażenia. Po wyjęciu wagonu z pudełka odniosłem wrażenie, ze jest ciężki. Pierwszy raz więc wrzuciłem wagony na wagę i rzeczywiście. W porównaniu do Warsa PIKO mamy 10gram różnicy a warto podkreślić, że WARS ma jeszcze wbudowaną przeze mnie listwę ESU. Druga, bardzo miła niespodzianka, po raz pierwszy wagony nieoświetlone mają nie tylko fabryczne odbieraki prądu ale równiez profesjonalnie pociągnięte przewody wyprowadzone w pomieszczeniach technicznych po dwa na każdą stronę. Duuuuuuży plus dla ROBO. Inwestycja rzędu 50 groszy a wdzięczność Kupującego na poziomie hasła "Tak następny wagon też bedzie od ROBO" :) Te drobiazgi i aktualny cennik konkurencji powodują, ze porównując łeb w łeb wagony pasażerskie ROBO nie tylko wyszło do przodu jakością ale również cena finalna robi się nawet można zaryzykowac twierdzenie atrakcyjna.
20210115_175513.jpg
20210115_175546.jpg
20210115_180325.jpg
20210115_180435.jpg
20210115_180346.jpg
20210115_180417.jpg
20210115_180635.jpg
20210115_180400.jpg
 

Podobne wątki