Nie rozumiem tylko dlaczego nie pokolorowano przekładni wł/wył hamulec?
Bo może dlatego, że nie powinno jej tam być....
Jak już się nie ma do czego przyczepić w modelu (...)
Naprawdę? Nie ma do czego? Ja widzę po zdjęciach, że jest. I to nawet pomijając już niuanse w rodzaju różnic wagonów z różnych lat produkcji i różnych epok.....
Ale ważne, że model jest. Dla mnie - z moją wiedzą i umiejętnościami - to wystarczy.
Byłby, gdyby opaski spinające walczak miał wykonane tak jak w oryginale a sam walczak był staranniej ... złożony.
Model dobry, ale na pewno nie wyróżniający się, jak to próbuje Robo wszystkich przekonać (przy tym stosunku jakość-cena) ....
hjugytf napisał(a):
Ciekawe jakie będzie porównanie do wagonów Piko, ale chyba nie mamy złudzeń, że chyba nie przebija wagonów Robo
Ciekawym jest, że osoby nie mające zielonego pojęcia o wagonach z tej potężnej i bardzo zróżnicowanej rodziny wagonów "406R" wyrażają takie osądy już tylko po obejrzeniu obrazków.....
Nie, Robo nie przebije wagonów
PIKO, bo .. nie będzie co przebijać.
PIKO wybrało sobie taką odmianę z całej rodziny, że nie będzie musiało naginać "prawdy historycznej" by zrobić swój model i ... nie powieli tym samym tego co zrobi Robo. Mnie to cieszy (w sensie dostępności wersji oryginału w modelach), dla Was być może jest to niezrozumiałe - identycznie jak przy wielkiej "kłótni" przy modelach rodziny 303E "PIKO kontra SM", bo z niej też nic nie zrozumieliście.