Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
A to pierwsze to jakiś korzeń? Wygląda to ładnie, ale ta zielona wata jest trochę słaba. Lepsze byłyby gałązki przytulii albo lichej komosy z posypką. Wtedy byłby stary dąb jak się patrzy.
Korzenie posklejane ze sobą, miał być stary usychający dąb, a listowie to polak naturex taki się trafił i co zrobisz.Można jeszcze na to coś nałożyć
Mam jeszcze coś takiego też z korzeni wykonane na podstawie jednego zdjęcia a przy okazji chłopaki atakują...Taki dąb nadaje się tylko na otwartą przestrzeń bo ,,rośnie,, na boki
Posypka jest OK, ta wata jakaś... dodupowata
Ino takie ułamane grube konary wysoko nad ziemią to raczej powinny być ułamane a nie obcięte.
To drugie to już mało dębowate, chyba że to młody dąbek w większej skali. Ten pierwszy lepszy. Piękne usychające dęby robił Jerzy Korczak-Ziołkowski na swoich jesiennych dioramkach, właśnie z korzeni i przytulii. Tamte były bezlistne, ale z dobrą posypką też by były miodne.
No właśnie ten korzonkowiec jest ciut za szczupły w bioderkach ;-)
Nie żeby mi się nie podobał, bo ogólnie ładny, tylko za mało przysadzisty jak na dąb.
Szczególnie fajnie że robisz takie drobiazgi jak porośnięcie mchem pnia. Potem tylko trzeba uważać aby na makiecie posadowić w odpowiednią stronę - zgodnie z kierunkami geograficznymi lub chociaż jeśli takich nie ustanowiłeś wszystkie drzewa by miały ten nalot z tej samej strony. Gratulacje.
Szykując sie do posadzenia na moim module Nojewo 1 kawałków lasu - co do zasady sosnowego obserwowałem ostatnio jak to wygląda w rzeczywistości... Dosyć często na skraju takiego lasu rośnie albo cały szpaler brzóz albo pojedyncze brzozy - czasem wmieszane w pierwszą linię sosen. Postanowiłem, że spróbuje w ten właśnie sposób urozmaicić mój modułowy las. Sosny jakie będę wykorzystywał to produkcja Freon-u a bliższe przyglądanie się takim brzozom na skraju lasu (szczególnie tym wmieszanym w sosny) pokazało, że są one z reguły bardziej "chude" i mają smuklejsze listowie niz egzemplarze rosnące samodzielnie. Postanowiłem więc sobie kilka takich brzózek 1:220 zrobić samodzielnie na bazie komosy. Wyszukane zostały raczej resztkowe i smukłe egzemplarze. Łodyga potraktowana została aby bardziej przypominać pień (grubość i struktura) mieszanką: wikol + biała akrylowa farba + jasny drobniutki pył ziemny (Polak). Oczywiście potem pędzelek i naniesienie czarnych plam na pniu - jak to na brzozie bywa. Las docelowo na skraju ma wyglądać +/- tak jak na zdjęciach poniżej. Prawa sosna celowo część korony ma zbrązowiałą - czasem zdarza się taka podeschnięta także w rzeczywistości. Wysokość sosen Freona to ok. 9 cm.
Do wykonania listowia brzóz użyłem dwóch materiałów: posypki "liście" NOCHa (niestety nie pamiętam numeru tego produktu) - na zdjęciu poniżej po stronie lewej oraz drobno mielonej gąbki - na zdjęciu poniżej po prawej. Całość klejona na matowy lakier bezbarwny w sprayu.
Jedni na biurku trzymają dokumenty, artykuły biurowe, inni trzymają modele, inni mają bałagan, a jeszcze inni nie mają na biurku nic. A co mam ja? Sami zobaczcie
Witam wszystkich jestem tu nowicjuszem i od jakiegoś czasu przeglądam te zacne kompendium wiedzy ... i postanowiłem " poddać" krytyce z własnym drzewkiem..... marki drzewko
Chciałbym przedstawić swój drzewny debiut. Podczas spaceru z psem ułamałem kilka suchych gałązek z jakiegoś żywopłotu. Posklejalem klejem na gorąco, pomalowałem, prysnąłem klejem w sprayu i przykleiłem siateczkę heki
Efekt na tyle mnie usatysfakcjonował, że drzewo już rośnie