To ja może dorzucę swoje. Połowa lat 80 mniej więcej. Z Gdyni do Mysłowic jechały w odstępach 15 - 20 minut dwa pociągi osobowe.
Pierwszy - przez Tczew, Malbork, Grudziądz, Toruń, Inowrocław, Zduńską Wolę Karsznice, Bytom,
drugi - przez Tczew, Bydgoszcz, Inowrocław, Poznań, Jarocin, Ostrów Wlkp., - teraz nie pamiętam czy przez Kluczbork czy Wieluń do Katowic i dalej.
Były to klasyczne włóczęgi, kucające wszędzie na każdym zadupiu.
Co do zmiany EU07 na SP45 - to zaczęło się to gdy dotarł do PRL kryzys energetyczno - paliwowy, bowiem ten pierwszy do Mysłowic był od Gdyni ciągnięty SP45...