• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK różne dłubania miłośnika MTB ciufy ;)

OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#81
zobaczę a może coś się da zrobić , mam zamówione dwie nówki jak by co (silniki) więc będę mógł podmienić
ale idąc dalej model zaskakuje

7.jpg
8.jpg
9.jpg


kabina jest extra - torby , gaśnice , tylko przemalować i wnętrze super , aż żal trochę ściska że teraz w nowych modelach przeważnie w kabinie jest bida

zdjęta buda , czas na dziury
postanowiłem że będzie się co nieco otwierało

10.jpg


na pierwszy ogień poszła dziura na i po wentylatorze - tworzywo do obróbki jest bardzo fajne , ale przez gapiostwo je przepaliłem

12.jpg


ale to nic i tak miało to mniej więcej wyglądać - rekonstrukcje robie wklejając elektryczną rurkę fi 18mm

12 b.jpg
13.jpg


i tak to przed szpachlowaniem wygląda
 

Załączniki

OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#83
doszło trochę nowych dziur , z czasem będą to otwory

14.jpg
15.jpg


by dziury stały się otworami powstawiałem kształtowniki - tutaj w tych lufcikach złożyłem z dwóch części bo nie miałem nic co bym mógł tam użyć bez kombinacji - nie ma co się tak też cyrtolić bo tego widać w zasadzie nie będzie , jak już to tylko kawałeczek po otwarciu klapki - zastanawiam się czy było widać światło z kabiny na dachu jak sie otworzyło "klime"
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#85
tutaj silnik jak na razie spisywał się ok , ale jak zobaczę że ma z czymś problemy to od razu do wymiany idzie

następne dziury które będą musiały stać się otworami i te akurat już "idealnymi"

17.jpg
16.jpg
16 b.jpg


górne otwory zrobiłem z profili które można dostać w sklepach modelarskich

IMG_20200902_174937.jpg


kleje je klejem dwuskładnikowym , nie chce na sama szpachle bo jednak jest to spora szpara a przy takich szparach szpachla lubi sobie od czasu do czasu strzelić focha i pęknąć

IMG_20200902_175903.jpg


pierwszy "szlif" po wyschnięciu robię nożykiem pamiętając że i tutaj nie będzie wiele widać bo będzie to zamknięte lub lekko uchylone przez klapy które są szersze od tych otworów więc nie ma co się bawić w NASA z dokładnością
IMG_20200903_165059.jpg
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#88
witam
zaczynając rozbiórkę M62 miałem w planie malunek Oriona stacjonującego w Kamieńcu Ząbkowickim , ale z biegiem tygodni zmieniła mi się koncepcja , skupiam się w zasadzie na tym na czym się wychowałem czyli III i IV epoka - z małymi wyjątkami jak tabor SKPL którego jestem wielkim fanem i który będzie sobie pomykał wśród parowozów i innych brudasów z tamtych epok na mojej makiecie

1.jpg


Więc trzeba było się pozbyć paru elementów z czoła


2.jpg


a tu efekt z drugiej strony z narzędziami użytymi do tej operacji , jak widać elementy dość łatwo dają się usuwać zwykłymi nożykami , teraz tylko szpachla i szlif
 

Załączniki

  • 161,6 KB Wyświetleń: 76
  • 161,6 KB Wyświetleń: 77
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#90
tak wygląda rekonstrukcja drzwi , drzwi które będą na stałe przyklejone i uchylone , nie chce robić na zawiasach bo mam takie zawiasy w innych modelach , firmowych , ale i tak tego nie używam to raz a dwa że ani tych drzwi nie można zamknąć całkiem ani otworzyć na maxa , one są zawsze mniej więcej do polowy otwarte no i u mnie tak będzie , tylko na stałe.

1.jpg
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#91
wielkimi krokami nadchodzi EN57 od Piko i od inne firmy z Czech :)
a ja mam zestaw kupiony w GPM i leży i się kurzy , więc najwyższy czas coś z tym zestawem zrobić
1.jpg


wymyśliłem że zrobię albo niebieskiego energetyka ledwo co oddychającego , stojącego gdzieś na uboczu z innym niebieskim taborem
albo klasyka ale jako doczepe do klasyka firmowego - mam nadzieje że pierwszy firmowy model EN 57 będzie w jedynie słusznym kolorze a nie jako maszyna regionalna

2.jpg


klejenie nie jest jakoś trudne , polecam klej typu kropelka ale patexu , dlaczego patexu ? bo nie będzie problemu z zasychającą nakrętką a to jest dość istotne by móc odkręcić na tubce zatyczkę

3.jpg
4.jpg


by trzymać jako tako wymiar poziom i pion podstawę opieram o linijkę co gwarantuje równą bazę

5.jpg



6.jpg


na i silnikowy już jest :)

7.jpg


powoli dołącza sterowniczy jeden i drugi

8.jpg
9.jpg


flamastrem zaznaczam gdzie ma być zgięcie , pod gorącą wodą w kranie trzymam minutkę i zaginam paluchami trzymając z jednej strony szczypcami

10.jpg


tak mniej więcej jak na fotce wyżej tylko kran do tego z gorącą wodą jest potrzebny :)

11.jpg


a i tak mi się złamało , zostawiłem na kilka godzin , siadłem do klejenia , naciągnąłem dwie boczne ścianki do podłogi no i się połamało , przestygło , więc lepiej to robić jak materiał jest jeszcze nagrzany , ale to też nie tragedia , to się dobrze klei więc klej do ręki i jest zrobione

12.jpg


i to na razie tyle , teraz zacznę robić wnętrze opóźniając prace na zewnątrz raczej do wyjścia modelu firmowego , bo jak wybiorę model jako doczepa to dobrze by było by EN57 od producenta i mój miały tą samą wysokość i jeszcze takie same wózki :)
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#92
przód budy zrobiony , teraz czekam na lampy PKP

tak był

1a.jpg


a tak jest teraz





1.jpg
2.jpg


teraz czas by dokończyć górę , zaślepić otwór po śrubie mocującej i wymyślić jak budę przymocować sensownie do reszty bebechów bo tutaj producent się nie popisał
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#96
Tu nie w silniku jest problem a w przekladniach. To one tak halasują.W swoim jakiś czas temu zamontowalem Bühlera niestety jak warczał tak pozostało.
lada moment wezmę na warsztat mechanikę tego modelu , zobaczę jak co jeździ i na ile mi to przeszkadza , mi hałas nie przeszkadza może dla tego że jestem lekko przygłuchawy :) ale u mnie podstawa w modelu to wolna jada , ja nie mam toru wyścigowego , dla mnie frajda to manewry lub targanie składów po kiepskich nawierzchniach :)
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#97
oczy ST44 zaczynają się coraz szerzej otwierać

sss.jpg


na początku chyba napisałem że obudowa tego modelu jest plastyczna , cofam te słowa - wziąłem się za szlifowanie obudowy , dopieszczanie , chwyciłem mocniej w dłoni i obudowa mi strzeliła w kilku miejscach , ewidentnie ząb czasu w postaci promieni UV nadgryzł to tworzywo - no ale klej szpachla klej szpachla no i cos tam jest do rzeźbienia dalej
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#98
Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia , sam w tym roku dość mocno doświadczyłem jego brak
oczy oczami ale wypadało by by gagarin miał swój ażurowy kapelusz

1.jpg


okazał się troche za duży ale delikatna ilość szpachli załatwia sprawę
2.jpg


następnie doszły klapy od wywietrzników kabin

3.jpg


jest to blaszka z przylutowanym kawałkiem drutu od rezystora , mały element ale jest dość w newralgicznym punkcie , więc samo klejenie może być rozwiązaniem za słabym, wybrałem dolutowanie nóżki i dopiero wklejenie całości w otwór wentylacyjny
4.jpg


5.jpg


6.jpg
 
OP
OP
D

daplo

Znany użytkownik
Reakcje
479 12 4
#99
nie samym gagarinem człowiek żyje , dostałem kiedyś w ramach żartu , tak się wydawało osobie która mi dała ten model , właśnie model papierowy :

1.jpg


co to za różnica papier plastik czy metal na mojej makiecie :)
2.jpg

3.jpg

stanął o własnych siłach :):):)

4.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg


i tu zaczynają się już odstępstwa od tego co proponuje producent modelu - wykorzystuje ściany kabiny do zrobienia wręg usztywniających pudło modelu , bo model ma być normalnym jeżdżącym pojazdem szynowym

8.jpg


wręgi są na miejscu , są sztywne ale trochę zdeformowały model , to nic on i tak idzie cały pod szpachle

9.jpg


teraz boczne ściany z tworzywa , trzeba pamiętać by otwory okienne w tworzywie były trochę większe od tych w modelu papierowym , bo potrzebne będzie miejsce na wklejenie szyb

10.jpg
11.jpg



po wklejeniu idzie do środka dużo kleju dwuskładnikowego by calą konstrukcje dobrze usztywnić

12.jpg
13.jpg


piersza szpachla na dach i inne łączenia

kolejna szpachla

14.jpg
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.860 111 7
nie samym gagarinem człowiek żyje , dostałem kiedyś w ramach żartu , tak się wydawało osobie która mi dała ten model , właśnie model papierowy :

Zobacz załącznik 779284

co to za różnica papier plastik czy metal na mojej makiecie :)
Zobacz załącznik 779285
Zobacz załącznik 779286
stanął o własnych siłach :):):)

Zobacz załącznik 779287
Zobacz załącznik 779288
Zobacz załącznik 779289
Zobacz załącznik 779290

i tu zaczynają się już odstępstwa od tego co proponuje producent modelu - wykorzystuje ściany kabiny do zrobienia wręg usztywniających pudło modelu , bo model ma być normalnym jeżdżącym pojazdem szynowym

Zobacz załącznik 779293

wręgi są na miejscu , są sztywne ale trochę zdeformowały model , to nic on i tak idzie cały pod szpachle

Zobacz załącznik 779294

teraz boczne ściany z tworzywa , trzeba pamiętać by otwory okienne w tworzywie były trochę większe od tych w modelu papierowym , bo potrzebne będzie miejsce na wklejenie szyb

Zobacz załącznik 779295 Zobacz załącznik 779296


po wklejeniu idzie do środka dużo kleju dwuskładnikowego by calą konstrukcje dobrze usztywnić

Zobacz załącznik 779298 Zobacz załącznik 779299

piersza szpachla na dach i inne łączenia

kolejna szpachla

Zobacz załącznik 779300
Jak jeżdżący to zapowiada się naprawdę unikatowy i ciekawy model. Biorę Coca cole, popcorn i siadam w pierwszym rzędzie(y)