Pytanie

[hamulcowy]

Szanowni Koledzy, Fachowcy od DCC. Ponieważ na sprawach zwiazanych ze sterowaniem nie znam sie zupełnie, mam takie oto pytanie:
jak zachowywać będzie się analogowa lokomotywa na układzie torowym, sterowanym Multi Maus'em? Czy w ogóle będzie jeździła, a jeśli tak, to jak.

 

[Andrzej Harassek]

Nie będzie jeździła, stojąc na torze będzie buczała, a dłuższe pozostawanie w takiej sytuacji grozi uszkodzeniem silnika. W systemie sterowania cyfrowego (DCC) do toru jest podawany prąd zmienny, a nie stały.

 

[hamulcowy]

Dzięki serdeczne za odpowiedź.

 

[r-mik]

Nie będzie jeździła, stojąc na torze będzie buczała, a dłuższe pozostawanie w takiej sytuacji grozi uszkodzeniem silnika

Nie można zgodzić się z tą tezą w 100%. Czasem może tak być najczęściej nie.
Wiele systemów DCC dopuszcza jedną lokomotywę analogową!

W systemie sterowania cyfrowego (DCC) do toru jest podawany prąd zmienny, a nie stały.

ściślej przemienny pomijając odcinki z ABC czy HLU.

Generalnie, silnik lokomotywy analogowej na DCC nie uszkodzi się, chyba, że ktoś ma "fantazję" dać na tory 25V. Kto lubi teoretyzować i liczyć niech liczy, RMS przebiegu prawie prostokątnego na torach z boostera DCC, max silnika w lokomotywie, na ile to przewidziano itd. Mnie się nie chce, bo albo stawiam taki analog na kilka/kilkadziesiąt minut albo montuję dekoder (najtańszy to chyba 95zł ZIMO).
Aby nie robić akademickich wykładów (kto chce doczyta), na makiecie w domu problemu raczej nie ma, na makiecie pracującej 24h/ raczej będzie. Ile osób na makiecie z DCC pracującej 24/h używa analogowej lokomotywy 24/h?

 

[Misiek]

Aby nie robić akademickich wykładów (kto chce doczyta), na makiecie w domu problemu raczej nie ma, na makiecie pracującej 24h/ raczej będzie. Ile osób na makiecie z DCC pracującej 24/h używa analogowej lokomotywy 24/h?

Też jestem ciekaw ilu naszych modelarzy stosowało ten sposób zabawy i jakie mają z tym odczucia.
Ja osobiście bym nie zaryzykował (przypadkiem się zdarzyło, ale zaraz zdejmowałem model z torów - moja ówczesna centralka nie pozwalała na jazdę analogiem w DCC)

 

[r-mik]

Też jestem ciekaw ilu naszych modelarzy stosowało ten sposób zabawy i jakie mają z tym odczucia.
Ja osobiście bym nie zaryzykował (przypadkiem się zdarzyło, ale zaraz zdejmowałem model z torów - moja ówczesna centralka nie pozwalała na jazdę analogiem w DCC)

Najczęściej silnik sie grzeje i to wszystko.

 

[Andrzej Harassek]

Wiele systemów DCC dopuszcza jedną lokomotywę analogową!

A może Kolega podać, które systemy i jak to działa? Jak się steruje taką lokomotywą, gdy na torach są też inne, z dekoderami? Ja mam tylko multiMaus Roco i tu analogowa lokomotywa buczy, świeci wszystkimi światłami na raz i nie reaguje na ruchy gałki prędkości.

ściślej przemienny

Znalazłem takie wyjaśnienie różnicy między prądem zmiennym a przemiennym:

Prąd przemienny (ang. alternating current, AC) jest charakterystycznym przypadkiem prądu elektrycznego okresowo zmiennego, w którym wartości chwilowe podlegają zmianom w powtarzalny, okresowy sposób. Wartości chwilowe natężenia prądu przemiennego przyjmują naprzemiennie wartości dodatnie i ujemne (stąd nazwa przemienny). Najczęściej pożądanym jest, aby wartość średnia całookresowa (tzn. składowa stała) wynosiła zero.

Stosunkowo największe znaczenie praktyczne mają prąd i napięcie o przebiegu sinusoidalnym. Dlatego też, w żargonie technicznym często nazwa prąd przemienny oznacza po prostu prąd sinusoidalny. Jeśli zakłócenia lub nieliniowość powodują zdeformowanie sinusoidalnego kształtu, wówczas taki niesinusoidalny przebieg nosi nazwę przebiegu odkształconego.

Prąd zmienny to taki prąd elektryczny, którego wartość natężenia jest funkcją czasu. Generalnie, prąd zmienny jest pojęciem, którym można opisać każdy rodzaj prądu - nawet prąd stały jest bowiem fukcją czasu.

Niemniej jednak generalnie przyjmuje się, że wartości chwilowe prądu zmiennego ulegają zmianom. W zależności od charakteru tych zmian można wyróżnić następujące rodzaje prądu:

* prąd okresowo zmienny
o prąd tętniący
o prąd przemienny
* prąd nieokresowy

Wszystkie powyższe pozycje poza ostatnią są przypadkami szczególnymi prądu zmiennego i mają one swoje specjalne znaczenie we elektrotechnice i elektronice. Prąd zmienny nieokresowy może reprezentować prąd o dowolnej zmienności w czasie (czarna krzywa na rysunku), lub też prąd zmieniający się zgodnie z określoną funkcją matematyczną lub zjawiskiem matematycznym. Na przykład uderzenie pioruna w linię energetyczną powoduje powstanie fali udarowej o określonym kształcie, która przebiega jednorazowo, nie ma więc zjawiska okresowości.

Tak więc wydaje mi się, że użyłem określenia bardziej ogólnego (nie wiem, jaki dokładnie przebieg ma prąd w systemie DCC) i nie popełniłem błędu.

 

[r-mik]

A może Kolega podać, które systemy i jak to działa?

Nie bo nie stać mnie na to aby mieć wszystkie możliwe systemy w wszystkich możliwych wersjach. Opieram się o normy, które definiują sterowanie jedną lokomotywą analogowa w DCC. Opis jak to możliwe można znaleźć w normach DCC.

Znalazłem takie wyjaśnienie różnicy między prądem zmiennym a przemiennym:

I to się zasadniczo zgadza.

 

[Andrzej Harassek]

Opieram się o normy, które definiują sterowanie jedną lokomotywą analogowa w DCC.

Też słyszałem, że teoretycznie to może być możliwe, ale ciekaw jestem, jak w praktyce to działa. Ja sam się z takim systemem nie spotkałem.

I to się zasadniczo zgadza.

Tak, że błędu chyba nie popełniłem pisząc o prądzie zmiennym.

 

[Bolesław 102]

Nie będzie jeździła, stojąc na torze będzie buczała, a dłuższe pozostawanie w takiej sytuacji grozi uszkodzeniem silnika. W systemie sterowania cyfrowego (DCC) do toru jest podawany prąd zmienny, a nie stały.

W pełni się zgadzam z teorią kolegi.
Sami (z wnukiem) nieopatrznie w trakcie zabawy pozostawiliśmy lokomotywę bez dekodera na torowisku a następnie szukaliśmy "co i gdzie tak buczy"?Do uszkodzenia silnika co prawda nie doszło ale było b.blisko.

 

[6Dg]

Jedynym znanym mi systemem DCC, który dopuszcza sterowanie lokomotywą analogową na adresie 0 jest centralka Lenz LZV200 (następca LZV100). Producent zastrzega jednak, że nie należy w ten sposób eksploatować lokomotyw wyposażonych w silnik bezrdzeniowy.

 

[r-mik]

Też słyszałem, że teoretycznie to może być możliwe, ale ciekaw jestem, jak w praktyce to działa. Ja sam się z takim systemem nie spotkałem.

W skrócie tak: Czas impulsu zera może trwać nawet 1ms (może 10, nie pamiętam, proszę sprawdzić). Odpowiednio wydłużając jeden z poziomów impulsu zera powoduje się, że średnie napięcie jest wyższe lub niższe od zera - standardowe impulsy są symetryczne i średnia jest równa zero. Mam gdzieś oscylogramy z takiej centralki, jak naprawdę ktoś chce to zobaczyć to poszukam.