Pytanie o projekty Micro-Metakit spod znaku PKP

[corwin]

Nie bulwersuj się kolego przecież napisałem, że muszę to zobaczyć. A na odlewach trochę się znam.
Pozdrawiam

Ale ja nie neguję, że się znasz... Tylko piszę, że oceniasz na podstawie zdjęć. Odlewane w tych modelach mogą być elementy wyposażenia kabiny. Ale wózki naprawdę są lutowane.

 

[tomek 05]

Ludzie wy oczu nie macie :?: Piejecie nad czyś co pozostawia wiele do życzenia zwłaszcza za taką cenę.
Drabinki na tendrze pancerne jak w Piko,motylki na pokrywach to z 3xza duże,tender to na pewno nie z blachy,reflektory jak gruszki i to bez żarówek :!: Wózki to odlewy na 100%,na zbiorniku powietrza między wózkami widać szew z formy,Pokrętła od zaworów jakieś takie jak odlewy,prądnica nie polska i wiele takich jeszcze wymieniać

 

[Mirek555k]

Nie bulwersuj się kolego przecież napisałem, że muszę to zobaczyć. A na odlewach trochę się znam.
Pozdrawiam

Ale ja nie neguję, że się znasz... Tylko piszę, że oceniasz na podstawie zdjęć. Odlewane w tych modelach mogą być elementy wyposażenia kabiny. Ale wózki naprawdę są lutowane.

Zdziwił byś się gdybyś zobaczył co można wyczyniać tą techniką.

 

[corwin]

Ludzie wy oczu nie macie :?: Piejecie nad czyś co pozostawia wiele do życzenia zwłaszcza za taką cenę.

Myślę, że taniej będzie kupić model Weinerta za 800-900 Euro potem dopłacić Tomkowi 1800 zł lub więcej za złożenie i macie cudo do którego nie można się przyczepić

Ja tam jestem zadowolony z posiadanych modeli MM i Lemaco. Nie zamierzam ich wyrzucać mimo odkrycia przez "ekspertów" tylu wad. A powiem więcej nadal zamierzam kupić model Pm2 od nich a nie od Tomka.

 

[Dariusz]

Ludzie wy oczu nie macie :?: Piejecie nad czyś co pozostawia wiele do życzenia zwłaszcza za taką cenę.

Daj spokoj przeciez to probny model. Metakity nigdy nie mialy swiatel bo taka maja filozofie by swiatel nie robic. Wedlug mnie to powazna wada. Druga wada jest dosc slaby uciag. Testowalismy u Reynauldsa 2 sztuki i nie mozna tego porownywac z modelami Fulgurexa.

na zbiorniku powietrza między wózkami widać szew z formy

Tak bo to musi byc odlew a probny model nigdy nie jest dopracowany. A tender jest na pewno z blachy. Oni inaczej nie robia.

 

[corwin]

Zdziwił byś się gdybyś zobaczył co można wyczyniać tą techniką.

Nie zdziwiłbym się bo ostatnio bawiłem się w odlewy z form które zrobiłem na drukarce 3d (lub jak kto woli prototypiarce) i jakość odlewów jest naprawdę rewelacyjna.

 

[Dariusz]

Ja tez mimo wad wole modele Metakita. Nie znam sie na polskich lokomotywach by stwierdzac jakie model ma bledy ale w skali HO zadna firma nie robi europejskich parowozow z wieksza iloscia detalu od Metakita. Ceny sa wysokie ale to nie masowka typu ROCO. Tu kazdy model ma certyfikat i jest numerowany. I co najwazniejsze te modele raczej nie traca na wartosci.

 

[Mirek555k]

Zdziwił byś się gdybyś zobaczył co można wyczyniać tą techniką.

Nie zdziwiłbym się bo ostatnio bawiłem się w odlewy z form które zrobiłem na drukarce 3d (lub jak kto woli prototypiarce) i jakość odlewów jest naprawdę rewelacyjna.

A co odlewałeś i z jakiego materiału, jeśli nie tajemnica ?

 

[FENIX]

kosmiczne ceny , ale jak ,, lookam ,, na zbiory , to zastanawiam się czy nie warto zamiast 4 fleśmanow czy chociażby brawulców mieć jednego MM ?
ciekawe czy jest już rynek wtórny u nas na te wyroby?

 

[Dariusz]

kosmiczne ceny , ale jak ,, lookam ,, na zbiory , to zastanawiam się czy nie warto zamiast 4 fleśmanow czy chociażby brawulców mieć jednego MM ?

Oczywiscie ze warto! Caly czas to powtarzam. Lepiej mniej modeli a wyzszej jakosci.
Choc na makiecie lepiej puszczac cos tanszego co mozna bez obawy zajezdzic.

 

[Konrad 0]

Re:

Pn 11 to epoka II. Rok 1935 lok. Rzeszów 1850 euro (dostępny na e-bay)
Pm2 epoka Iv - rok 1976 ...
Co do Ol12... narazie nawet na zdjęciach widac że nie ma przydziału, a lampy wskazuja raczej na epoke II lub III

Uzupełnienie:
Pm2 widnieje na stronach MicroMetkit jako nowość na III.2009, choć jednocześnie jest nowością na rok 2008... jak to rozumieć? nie wiem....

Ol12...ten model Mcro Metkit wydało w roku 2004 w wielu odmianach (włoska, niemiecka, austryiacka) o Polskiej nie ma wogle mowy.

Ol12-7 zrobiła firma MicroFieinMechanic (jakaś odnoga z Niemiec) w ilości 10 sztuk w czerwcu 2007 roku.
Ta sama firma zrobiła również sonder serie Pn11-8 (Mikrio Metakit zrobił Pn11-2) w ilości 5 sztuk w czerwcu 2008.(nie wspominają o przydziale)

Pn11-2 jest wersją czarno/czerwoną. Słyszalem o Pn11 w barwach granatowo/czarno/czerwownej. Czy Pn11-8 jest może w tych kolorach? Czy taka w ogóle była w naturze...?

 

[OLF]

Zrzut ze strony Microfeinmechanik - wg opisu to kolor nie jest granatowy, a stalowy ze względu na zastosowanie rosyjskiego kotła.

Podobny patent zastosowały koleje wirtemberskie i jest to pokazane w modelu parowozu Fc Brawy, więc możliwe że tej sztuce Pn11 też się udało przejść taki eksperyment.

 

[tomek 05]

Pn11 śliczna. Sam mam Pn12 od Roco z butami RP25. Chyba najpiękniejsze parowozy jakie widział świat.
Tego co wydał decyzję po wojnie,żeby je złomować powinni odstrzelić

 

[popowe]

Tomku a mógłbyś wrzucić fotkę wspomnianego modelu?

 

[CoCu]

Jak dla mnie, na odstrzał są wszyscy Ci, którzy przyczynili się do tego, że zachowano tak mało zabytków taboru Polskiego kolejnictwa, oraz tych którzy doprowadzili do ruiny to, co zachowano.

To taka moja mała dygresyjka.