Jak napisałem na początku - wieczorem zostawiłem wizytówkę po to żeby rano nie było scen o kilka minut. To jest normalna procedura przy takim parkowaniu. Nie mów, że nikt nie zna numeru do Gemola który jak wiesz koordynował całą grupę TT. Auto zostało przestawione - ok. Ale żeby niszczyć oponę i kraść wycieraczkę to już jest prawo buszu...
-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Przygody Kilkujadka na targach w Poznaniu
- Inicjator wątku Kilkujadek
- Data rozpoczęcia
Kartka. W widocznym miejscu - jak komus oczy zajdą bielmem to nie widzi wizytówki.
A skoro nie było scen, to se pojechałem, ale jakos tak wyszło że nie ostatni...
A po czym można poznać że to auto kogoś od TT?
Nasze samochody mają nalepki
Na skręconych kołach, pierwszym biegu i z zaciągniętym ręcznym.
Tylko z tym się zgodzę. Komuś puściły nerwy.
A skoro nie było scen, to se pojechałem, ale jakos tak wyszło że nie ostatni...
A po czym można poznać że to auto kogoś od TT?
Nasze samochody mają nalepki
Na skręconych kołach, pierwszym biegu i z zaciągniętym ręcznym.
Tylko z tym się zgodzę. Komuś puściły nerwy.
Z
ZAMIERZAM CIE OMIJAĆ
Piszesz bzdury, które pokazują jakim jesteś bezmyślnym kierowcą, zaparkowałeś za moim autem, na ręcznym i biegu jak przygłup, żadnej wizytówki nie znalazłem. Wywiozłeś beztrosko d*** na targi uniemożliwiając mi wyjazd po ludzi na dworzec. Przepytałem wszystkich pokój po pokoju w internacie o właściciela Fabii. Ponieważ nie było cię już potraktowałem twoje auto liną na środek żebyś baranie czegoś się nauczył. Nie wiem komu puściły potem nerwy i potraktował ci opony to nie moja zasługa ale zapewniam cie że gdybym wiedział że zamiast przepraszam napiszesz takie cuś to wywalił bym ci to autko na bok i nasikał. Narobiłeś swoim bezmyślnym zachowaniem kłopotów ludziom więc ciesz się że tylko tak to się skończyło. Eot
Piszesz bzdury, które pokazują jakim jesteś bezmyślnym kierowcą, zaparkowałeś za moim autem, na ręcznym i biegu jak przygłup, żadnej wizytówki nie znalazłem. Wywiozłeś beztrosko d*** na targi uniemożliwiając mi wyjazd po ludzi na dworzec. Przepytałem wszystkich pokój po pokoju w internacie o właściciela Fabii. Ponieważ nie było cię już potraktowałem twoje auto liną na środek żebyś baranie czegoś się nauczył. Nie wiem komu puściły potem nerwy i potraktował ci opony to nie moja zasługa ale zapewniam cie że gdybym wiedział że zamiast przepraszam napiszesz takie cuś to wywalił bym ci to autko na bok i nasikał. Narobiłeś swoim bezmyślnym zachowaniem kłopotów ludziom więc ciesz się że tylko tak to się skończyło. Eot
O matko, w naszym narodzie jak nie bedzie jakiejs klotni i balaganu to sie tradycji zadosc nie stanie.
Myslalem ze modelarstwo uspakaja a tu jeden do drugiego z zyla na czole wyskakuje hehe.
Swoja droga to z rok temu wypchnalem jakis samochodzik z mojego podjazdu do garazu no ale on mi wjechal na moj przeze mnie wybetonowany podjazd zatrzymal sie metr od bramy wjazdowej na posesje, i to nie byl pierwszy raz bo sam mu kartke zostawialem - przyjezdza na solarium chyba obok.
Na szczescie bez swiadkow bo szkody mial spore i zostal na srodku ulicy.
Ale specjalnie ukrasc wycieraczki to nie rozumiem wogle.
Myslalem ze modelarstwo uspakaja a tu jeden do drugiego z zyla na czole wyskakuje hehe.
Swoja droga to z rok temu wypchnalem jakis samochodzik z mojego podjazdu do garazu no ale on mi wjechal na moj przeze mnie wybetonowany podjazd zatrzymal sie metr od bramy wjazdowej na posesje, i to nie byl pierwszy raz bo sam mu kartke zostawialem - przyjezdza na solarium chyba obok.
Na szczescie bez swiadkow bo szkody mial spore i zostal na srodku ulicy.
Ale specjalnie ukrasc wycieraczki to nie rozumiem wogle.
Straz Miejska nic nie zrobi i to nie wazne czy na wew. parkingu czy na wjezdzie od ulicy do garazu. Juz to przerabialem nie raz. Przyjezdzaja po 1,5h (kto na nich bedzie czekal?) i wsadzaja za wycieraczke mandat za 50pln, w moim miescie oswiadczyli mi ze blokady zakladaja tylko w centrum przy parkomatach oraz przy tarasowaniu urzedow publicznych i szpitali.
A lawety sa tylko dwie na cale miasto i sie ich nie uzywa bo trzeba czekac na lawete 3-4 godziny.
Jak im wygarnalem co sadze o nich to malo sam nie dostalem mandatu, przez krotkofalowke mnie straszyli ze mam sie nie ruszac bo wzywaja policje.
Ogolnie SM to taka polska paranoja, kosztuje i jest ale nie wiadomo po co.
A lawety sa tylko dwie na cale miasto i sie ich nie uzywa bo trzeba czekac na lawete 3-4 godziny.
Jak im wygarnalem co sadze o nich to malo sam nie dostalem mandatu, przez krotkofalowke mnie straszyli ze mam sie nie ruszac bo wzywaja policje.
Ogolnie SM to taka polska paranoja, kosztuje i jest ale nie wiadomo po co.