Super to wyszło. Jedyna wątpliwość, jaką mam, to tabliczki ostrzegawcze przed porażeniem z sieci trakcyjnej. Są umieszczone według schematu z IV epoki, a sam parowóz ma wygląd z epoki III i to dość wczesnej (niemieckie reflektory, podgrzewacz Knorra przed kominem, wywietrzniki na dachu budki itp.). Wydaje mi się, że w czasie, gdy parowozy tak wyglądały, żółtych tabliczek albo nie stosowano wcale, albo było ich mniej i inaczej rozmieszczone. Co do malowania krawędzi odchylaczy na biało i poręczy na czerwono, nie potrafię powiedzieć, na pewno była to moda IV epoki, ale czy także wcześniej, nie wiem. Nie znam kolorowych zdjęć z tamtyczh czasów, a z czarno-białych trudno wyrokować. Mam też wątpliwość, czy nie należałoby zdjąć cewki odbiorczej Indusi - to urządzenie doskonale imituje nasze SHP, ale stosowanie SHP na PKP zaczęło się w latach 1960-tych.