• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Przemek Kamiński - moje prace

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Oczywiście, że to przemalowanka. Ale czy to coś złego? Dobrze zrobić przemalowankę to też sztuka, a sądząc po wcześniejszych pracach kolegi przekama, ta też będzie super. Ważne, żeby była prawdziwa, a zakres zmian zależy od materiału wyjściowego i oczekiwanego rezultatu.
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
W takim razie, czy może ktoś z kolegów udostępnić mi zdjęcia tych parowozów które mają koła 850mm w przednim wózku i pojedyncze hamulce kół wiązanych. Oczywiście chodzi mi o lata 50-60-te ubiegłego wieku. Z pozostałymi elementami sądzę, że dam radę(y).
A jak nie dam to trudno:)
Wiem, że pierwszą rzeczą jest szukać w internecie ale co dało się, to wynalazłem już,a o III epokę jest szalenie trudno.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Jedyne zdjęcia z lat 1950-tych Pm2 w tej wersji, jakie znam, są w książce Gerharda Dambachera "Baureihe 03 Die leichte Schnellzuglok", wydanej w 2002 roku przez wydawnictwo Weltbild. Niestety, są to maszyny ze starym osprzętem kotła, z pierwszej serii produkcyjnej, więc nie do końca odpowiadające modelowi Fleischmanna. Są to lokomotywy Pm2-3 i Pm2-14. No i jest znane zdjęcie Pm2-1 z roku 1960, ale w większości wciąż z oryginalnym osprzętem niemieckim (też ze starą wersją kotła). Wprawdzie na tym zdjęciu parowóz jest zestawiony z innym tendrem, ale to akurat nie jest problemem, bo tendry zamieniano dość często. Nie widziałem zdjęć wersji "przejściowej" z tamtych lat. Pozostaje więc albo zmienić osprzęt kotła, albo wybrać inną maszynę, która ma właściwe cechy, a której późniejsze zdjęcia są znane i założyć, że w latach 1950-tych elementy (zmienione w wyniku modernizacji i przebudowy już na PKP) wyglądały podobnie do oryginalnej wersji niemieckiej.
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
Po przejrzeniu wszystkich mi znanych materiałów postanowiłem, że będzie to Pm2-20. Jest ona z tej samej serii produkcyjnej tzw. przejściowej co oryginał modelu. Oryginał modelu Fleischmanna to BR03-140 a Pm2-20 to pierwotnie BR03-147. Obie wyprodukowane przez firmę Orenstein & Koppel - Arthur Koppel Aktiengesellschaft . Nie udało się znaleźć jakichkolwiek zdjęć z epoki III jaka mnie interesuje, ani przedwojennych tych obu lokomotyw, ale są zdjęcia z III epoki (lata 60-te) BR03-141 DB tego samego producenta. Sądzę, że niewiele się zmieniło w ich wyglądzie przez pierwsze lata powojenne do naprawy głównej. W rezultacie lewa strona kotła będzie wyglądać jak w Pm2-27 ze zdjęcia już wyżej zamieszczonego.
Pm2-27.JPG


Strona prawa będzie tak wyglądać jak na poniższym zdjęciu.
Br03 141 Bw Hamburg Harburg 30.11.1966r fot Gieseler.jpg

Tutaj strona lewa tej samej lokomotywy.
Br 03 141  Oerenstein & Koppel.jpg






A dla podparcia jeszcze BR03-150 zdjęcie przedwojenne ale innego producenta. Oczywiście będą odchylacze Wagnera, nie będzie dzwonu i trzeciego światła z przodu:)
_Dampflok_03_150_(BR_03).jpg


Jeśli ktoś ma jakieś uwagi bardzo proszę:)
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
Zdaje się, że człowiek który to sprzedawał nie miał pojęcia o tym co sprzedaje, ani o gnieździe dekodera które ma, a fabrycznie nie, bo by sobie ekstra policzył, a co najmniej to zaznaczył.
 
OP
OP
Przemek Kamiński

Przemek Kamiński

Znany użytkownik
Reakcje
421 3 0
Efekt prawie końcowy, nie ma tabliczek i brak rurki odlotowej od sprężarki którą przeniosłem na pomost, będzie zrobiona dopiero po tym jak @Elvis zamontuje w niej dźwięk. Niestety mam tylko zdjęcia z jednej strony, bo zaczął się u mnie remont i wszystko stanęło:(
Przemalowana została cała lokomotywa i tender z podwoziem. Usunięte poręcze i centralne zamknięcie z drzwiczek dymnicy.
IMGP7144.JPG
IMGP7150.JPG
Będzie miała numer Pm2-20.
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
No cóż, trzeba było robić bez zdjęć. Jedyne co to rysunki Pana Plewki. Podparłem się jednym ze zdjęć i wyszła OKm11-4. Przy okazji, dla osób które będą taką kupować do konwersji kilka uwag. Mają kilka wad fabrycznych - mówię to na podstawie dwóch które przerobiłem. Po pierwsze i najważniejsze ostoja modelu jest lekko wykrzywiona w "łódeczkę" przez co bardzo źle przenosi się napęd z silniczka na koła. Po drugie odlew z którego jest zrobiona ostoja jest złej jakości i kruszy się w miejscach gdzie są kołnierze na śruby. Po trzecie - farba z ostoi złazi nawet pod palcami. To ostatnie to najmniejszy problem bo i tak trzeba przemalować ostoję. Ale te dwa pierwsze to istotne mankamenty które trzeba brać pod uwagę. Na zdjęciach model przed przemalowaniem. Rysunek Plewki i moja "przemalowanka" Przemalowywane było wszystko, łącznie z kołami bo kolor plastiku był straszny. Muszę przyznać, że w realu model wygląda dużo lepiej jak na zdjęciach:)

4730430208.jpg 4730430208_1.jpg 4730430208_2.jpg 4730430208_4.jpg IMGP7823.JPG IMGP7824.JPG IMGP7825.JPG IMGP7826.JPG okm11-4.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Super to wyszło. Jedyna wątpliwość, jaką mam, to tabliczki ostrzegawcze przed porażeniem z sieci trakcyjnej. Są umieszczone według schematu z IV epoki, a sam parowóz ma wygląd z epoki III i to dość wczesnej (niemieckie reflektory, podgrzewacz Knorra przed kominem, wywietrzniki na dachu budki itp.). Wydaje mi się, że w czasie, gdy parowozy tak wyglądały, żółtych tabliczek albo nie stosowano wcale, albo było ich mniej i inaczej rozmieszczone. Co do malowania krawędzi odchylaczy na biało i poręczy na czerwono, nie potrafię powiedzieć, na pewno była to moda IV epoki, ale czy także wcześniej, nie wiem. Nie znam kolorowych zdjęć z tamtyczh czasów, a z czarno-białych trudno wyrokować. Mam też wątpliwość, czy nie należałoby zdjąć cewki odbiorczej Indusi - to urządzenie doskonale imituje nasze SHP, ale stosowanie SHP na PKP zaczęło się w latach 1960-tych.
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
Dziękuję za cenne uwagi:) Co do tabliczek, to widziałem zdjęcie Tp1 z 1962r z takimi tabliczkami, więc sobie pozwoliłem takie umieścić. Co do schematu umieszczenia, cóż pewno je źle umieściłem. Jak bym dowiedział się jak mają być prawidłowo to je poprawie(y) Co do malowania krawędzi odchylaczy na biało, kilka postów wcześniej pytałem się ale nikt nie odpowiedział:( pozwoliłem sobie tak pomalować, trudno. Jeśli chodzi o cewkę Indusi, to myślałem, że to poniemiecka pozostałość więc ją zostawiłem.
 
OP
OP
Przemek Kamiński
Reakcje
421 3 0
No to dzisiaj następna idzie do przemalowania, będzie z niej Tr5. Tylko nie wiem jaką zrobić. Nie chciałbym powielać schematu i robić następnej Tr5-65. Do niej jest dokumentacja zdjęciowa ale z ostatnich lat. A ja potrzebuję takiej z III, a w wyjątkowym przypadku z IV epoki. Czy któryś z kolegów ma takie zdjęcia?
Poniżej zdjęcia jeszcze nietkniętego modelu:)

IMGP8358.JPG
IMGP8359.JPG IMGP8361.JPG IMGP8362.JPG IMGP8363.JPG IMGP8364.JPG IMGP8365.JPG IMGP8366.JPG IMGP8367.JPG IMGP8368.JPG IMGP8369.JPG