Ogólnie dobrze kombinujesz, ale uważaj na szczegóły!
Jeżeli chodzi o prąd stały, to tak, ale nie z dowolnego zasilacza, tylko najlepiej z napięcia DCC z torów po wyprostowaniu jednopołówkowym (czyli na jednej diodzie). Jak DC podasz z zasilacza, to przy przejeżdżaniu pomiędzy sekcją DCC a DC lokomotywa zrobi zwarcie i może się coś spalić - zasilacz, buster albo jedno i drugie.
Jeżeli chodzi o polaryzację, to zgodnie z normą powinno to być napięcie stałe o ujemnej polaryzacji podanej na szynę prawą (w kierunku jazdy), czyli
o polaryzacji przeciwnej do kierunku jazdy! To czy polaryzacja ma być ujemna, czy dowolna będzie też zależało od rodzaju dekodera i jego ustawień CV. W niektórych z nich można ustawić, że będzie hamował gdy dostanie napięcie stałe o dowolnej polaryzacji, ale norma mówi o ujemnej, i to musi zrozumieć każdy dekoder.
Co do izolowania odcinka, to w prostych układach wystarczy odizolować tylko jedną szynę (patrz przykłady z załączonych linków):
http://www.m-users.net/html/digital/breakmoduleLW.html
http://www.m-users.net/html/digital/DIbreakmodule.html
Uwaga, schematy są z forum użytkowników Marklin-a, ale nie ma problemu bo w DCC działa to tak samo. Rozcinasz prawą (w stosunku do kierunku jazdy) szynę i łączysz ją jak tą środkową z Marklin-a.
http://www.m-users.net/pics/digital/breakmodule.jpg
Inną ważną kwestią związaną z techniką zatrzymywania poprzez podanie napięcia stałego jest konieczność stosowania lub nie tzw. odcinków przejściowych (transition section). To czy ma być taka sekcja, czy nie będzie zależało od układu jaki zastosujesz.
Mi osobiście bardziej odpowiada układ tylko z sekcją hamowania (BRAKE) bez tej dodatkowej sekcji przejściowej (przykład z żarówką), ale w wersji z ogranicznikiem elektronicznym zamiast żarówki. Natomiast sekcja STOP, ta która całkowicie odcina zasilanie, nie jest niezbędna. Może być, ale nie musi.
http://www.m-users.net/pics/digital/Br2.jpg
http://www.m-users.net/pics/digital/Br3.jpg
A po co to wszystko? A po to, aby podczas przejeżdżania z torów zasilanych napięciem cyfrowym DCC na sekcję hamującą z napięciem stałym DC nie robiłyby się zwarcia.
To co pokazałem na załączonym przykładzie jest bardzo proste, ale ma też swoje wady. Na razie nie będę rozwijał tego tematu. Sprawa też nieco się komplikuje dla ruchu i zatrzymywania w obu kierunkach. Oczywiście wszystko da się rozwiązać układowo, i właśnie to już mam opracowane i za jakiś czas się tym pochwalę...
PS.
Powyższe przykłady zostały podlinkowane z forum użytkowników Marklin-a
http://www.m-users.net