Witam wszystkich,
Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jest to moja pierwsza makieta
Buduje ją od kilku miesięcy, wiadomo ograniczeniem są czas i pieniądze. Wcześniej była to forma "kolei podłogowej" w Rocoline, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia...
W przyszłości planuję budowę modułów, więc krok po kroku trzeba zdobywać umiejętności, a co za tym idzie nie wszystko wychodzi i wygląda doskonale .
Wybrałem tory Roco Geoline, mam Multimausa, stonkę PKP Cargo i prawie 10-letni elektrowóz Piko, który po ucyfrowieniu jeździ wspaniale. Wymiary: 2,5x1,25m - nie można na zbyt dużo sobie pozwolić, ale jestem zadowolony- nie za dużo nie za mało. Jestem w trakcie budowy pulpitu, na makiecie stoją już pierwsze drzewa i budynki, większość jest oświetlona diodami i listwami LED ( wykorzystałem je, gdyż oświetlenie wagonów na nich działało tylko w analogu). Na środku znajduje się góra wylana pianką, wyrzeźbiłem wczoraj koryto rzeczki i trochę wyrównałem zbocze. Pod nią tunel dla samochodów, z prawej strony tory postojowe a pod nimi dwutorowy szlak. Chciałem zrobić rzekę z prawdziwą wodą, ale nauczony doświadczeniami z pompą i przeciekającymi korytami w stajence (już zburzona :/ ) stwierdziłem, że imitacja będzię o wiele lepszym rozwiązaniem. Przymierzam się do częściowego szutrowania- pierwsze wyszło słabo
Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jest to moja pierwsza makieta
Buduje ją od kilku miesięcy, wiadomo ograniczeniem są czas i pieniądze. Wcześniej była to forma "kolei podłogowej" w Rocoline, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia...
W przyszłości planuję budowę modułów, więc krok po kroku trzeba zdobywać umiejętności, a co za tym idzie nie wszystko wychodzi i wygląda doskonale .
Wybrałem tory Roco Geoline, mam Multimausa, stonkę PKP Cargo i prawie 10-letni elektrowóz Piko, który po ucyfrowieniu jeździ wspaniale. Wymiary: 2,5x1,25m - nie można na zbyt dużo sobie pozwolić, ale jestem zadowolony- nie za dużo nie za mało. Jestem w trakcie budowy pulpitu, na makiecie stoją już pierwsze drzewa i budynki, większość jest oświetlona diodami i listwami LED ( wykorzystałem je, gdyż oświetlenie wagonów na nich działało tylko w analogu). Na środku znajduje się góra wylana pianką, wyrzeźbiłem wczoraj koryto rzeczki i trochę wyrównałem zbocze. Pod nią tunel dla samochodów, z prawej strony tory postojowe a pod nimi dwutorowy szlak. Chciałem zrobić rzekę z prawdziwą wodą, ale nauczony doświadczeniami z pompą i przeciekającymi korytami w stajence (już zburzona :/ ) stwierdziłem, że imitacja będzię o wiele lepszym rozwiązaniem. Przymierzam się do częściowego szutrowania- pierwsze wyszło słabo