Problem z programowaniem dekoderów

[Marqus]

Napisz do Elvisa,Karola Marcińczaka do Poznania lub "Margusa".Oni są b.dobrzy

jedno co mogę Ci zaproponować to konsultacja z tymi trzema kolegami o których pisałem wyżej.Może,czytając tę wymianę opini sami się do Ciebie odezwą?

Nie wiem czy kolega @Bolesław 102 o mnie tu wspominał (mam podobny nick do zacytowanego) ale za speca się nie uważam. Coś tam tylko "liznąłem" w temacie dekoderów.
Mimo to, proponowałbym tak jak napisał wcześniej kolega @Andrzej Harassek .
Dekoder z niedziałającej lokomotywy sprawdzić w innej lokomotywie.
Działający dekoder z innej lokomotywy sprawdzić w tej niedziałającej.
W obu przypadkach nie zmieniać ustawień dekodera.
Po zrobieniu tych czynności możemy pomyśleć co dalej.

 

[Bolesław 102]

Nie wiem czy kolega @Bolesław 102 o mnie tu wspominał (mam podobny nick do zacytowanego) ale za speca się nie uważam. Coś tam tylko "liznąłem" w temacie dekoderów.
Mimo to, proponowałbym tak jak napisał wcześniej kolega @Andrzej Harassek .
Dekoder z niedziałającej lokomotywy sprawdzić w innej lokomotywie.
Działający dekoder z innej lokomotywy sprawdzić w tej niedziałającej.
W obu przypadkach nie zmieniać ustawień dekodera.
Po zrobieniu tych czynności możemy pomyśleć co dalej.

Marku.
Kolega pisał o tym (przełożeniu dekodera z innego loka) w piątek z g.18.42.Więc kolejne przekładanie wg.mnie nie ma sensu.

 

[Marqus]

Fakt.
Mimo to, proponuję jeszcze dla pewności zrobić:

Dekoder z niedziałającej lokomotywy sprawdzić w innej lokomotywie.

 

[plitea]

Fakt.
Mimo to, proponuję jeszcze dla pewności zrobić:

Przełożyłem dekoder do BR250 z Arnolda - jedzie jak złoto.
Rozumiem, że kondensatory mają wylecieć?

 

[Andrzej Harassek]

Mnie się wydaje, że kondensator jest jeden - zaznaczyłem go strzałką. Ale nim kolega plitea go wytnie, to zrobiłbym jeszcze jedną próbę ze sprawdzonym (w innym modelu) dekoderem oraz poczekałbym na potwierdzenie mojego domysłu przez któregoś z bardziej obeznanych z tematem kolegów.

 

[Adam Kobyliński]

Tak, to jest kondensator, te oznaczone 102 o rezystory 1kohm , a D1 to diody.
Ostrożnie z grzaniem ścieżek przy wylutowywaniu tego kondensatora, te kropy na prawo od niego to pewnie przelotki na dolną stronę płytki.

 

[Marqus]

Poluzuj wkręty po bokach, tek by można było zdjąć płytkę elektroniki.
Pod płytką jest silnik z blaszkami kontaktowymi. Odegnij lekko blaszki i przyklej pod blaszkami kawałek dowolnej taśmy izolacyjnej.
Prawdopodobnie jedna z blaszek dotyka metalowej konstrukcji. Te dwie metalowe połówki oprócz obciążenia lokomotywy służą do połączenia elektrycznego między kontaktami z kół a płytką elektroniki.

Kondensatora nie musisz usuwać.

 

[Andrzej Harassek]

To dlaczego w analogu działa?

Sprawdziłem lokomotywę z zaślepką dekodera - idzie jak burza

 

[Marqus]

To dlaczego w analogu działa?

Do jazdy w analogu potrzebna jest zatyczka/zaślepka.
Są tam połączone piny 1 z 3 oraz 2 z 4. W skrajnej sytuacji, jeżeli oba styki od silnika byłyby zwarte z metalową konstrukcją, lokomotywa pojedzie bez zaślepki.

 

[Adam Kobyliński]

Jedno jest pewne, nie obejdzie się bez rozebrania lokomotywy. Ale nie na części pierwsze, tylko problem siedzi ewidentnie w elektryce. Może jest jakiś smark z cyny na płytce, a może faktycznie kondensator dostaje świra przy jeździe z dekoderem.

Jeszcze jeden pomysł mam, zaprogramowany dekoder działający w innej lokomotywie przełożony do tej niedziałającej, w którym momencie powoduje zwarcie? Od razu po postawieniu na torach? Przy próbie ruszenia? Czy bez jazdy światła normalnie działają?

 

[plitea]

Jedno jest pewne, nie obejdzie się bez rozebrania lokomotywy. Ale nie na części pierwsze, tylko problem siedzi ewidentnie w elektryce. Może jest jakiś smark z cyny na płytce, a może faktycznie kondensator dostaje świra przy jeździe z dekoderem.

Jeszcze jeden pomysł mam, zaprogramowany dekoder działający w innej lokomotywie przełożony do tej niedziałającej, w którym momencie powoduje zwarcie? Od razu po postawieniu na torach? Przy próbie ruszenia? Czy bez jazdy światła normalnie działają?

Poizolowałem jak napisał Kolega Marqus i dalej są zwarcia przy próbie ruszenia. Może faktycznie będzie potrzebny inny dekoder. Co możecie polecić w miejsce Zimo MX622N? Póki co, odpocznę od BR-110 i zamontuję dekoder w BR-150 z Roco. Dzięki wielkie za zainteresowanie tematem.

Pozdrawiam
plitea

 

[Adam Kobyliński]

Czyli nie ma zwarcia do momentu aż spróbujesz ruszyć? Światła świecą zanim ruszysz? Spróbowałbym usunąć kondensator, on może paskudzić. Tylko trzeba go wylutować, raczej go nie wycinaj bo możesz zerwać ścieżki.

 

[plitea]

Czyli nie ma zwarcia do momentu aż spróbujesz ruszyć? Światła świecą zanim ruszysz? Spróbowałbym usunąć kondensator, on może paskudzić. Tylko trzeba go wylutować, raczej go nie wycinaj bo możesz zerwać ścieżki.

Zwarcie robi się w momencie ruszenia, światła nie świecą. Wylutuję dzisiaj kondensator i zobaczymy co będzie dalej.

 

[Adam Kobyliński]

To albo walnięty kondensator, albo coś z silnikiem, Pisałeś wcześniej ze to nowy model? Jak masz możliwość pojeżdzenia w analogu to pomęcz go i sprawdź czy ten kondensator się grzeje? Silnik tak samo, nie może być gorący.

 

[plitea]

To albo walnięty kondensator, albo coś z silnikiem, Pisałeś wcześniej ze to nowy model? Jak masz możliwość pojeżdzenia w analogu to pomęcz go i sprawdź czy ten kondensator się grzeje? Silnik tak samo, nie może być gorący.

Pojeździłem w analogu - jest ok, wylutowałem kondensator i założyłem dekoder - lipa. Myślę jeszcze wlutować dekoder Zimo MX600 z kablami, pomijając gniazdo dekodera. Jak nie pomoże, to zakupię inny dekoder.