• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Problem z jazdą lokomotywami.

Reakcje
0 0 0
#1
Witam,

jakiś czas temu popełniliśmy z tatą taką makietę http://forum.modelarstwo.info/data/attachments/86/86481-6d18601ddd1291cdc4bd6fecb306a7d9.jpg (opisana na forum). Makieta jest juz praktycznie na ukończeniu natomiast ostatnio pojawil się problem z lokomotywami.
Lokomotywy jakie posiadamy to:
- BR 55 TP1-18
- Taurus BR-182
- manewrówka Roco RH 2048
- BR 215 Roco
całość sterowana jest przez ROCO Multimaus 50VA.
Problem polega na tym, iż 3 lokomotywy po zjechaniu z górnego poziomu na dolny poprostu stawają, natomiast BR 55 TP1-18 jedzie dalej. Oprócz tego Taurusa praktycznie za każdym razem trzeba popchnąć żeby ruszył (obojętnie skąd rusza).
Wydaje mi się, że problemy pojawiły się po naprawie Multimausa (niestety nie wiem co było naprawiane). Po podłączeniu samego Multimausa do sieci świecą się 2 kontrolki zielona i czerwona, natomiast po podlączeniu do torów czerwona gaśnie, czy tak ma być? (niestety nie zaobserwowałem jak było na początku)

Byłbym wdzięczny za wszelkie porady.
Pozdrawiam
 

Merlin

Moderator Grupy BGM
Zespół forum
BGM
H0e
Reakcje
1.371 2 0
#2
Z tego co się orientuje, to diody na multimausie świecą prawidłowo. Zacznij od przeczyszczenia torów. To samo zrób również z kołami lokomotywy, jeśli to nie pomoże, to może to być faktycznie problem z multimausem. Jednak obstawiam brudne koła i tory.
 

Merlin

Moderator Grupy BGM
Zespół forum
BGM
H0e
Reakcje
1.371 2 0
#4
Koła w lokomotywach czyszczę benzyną ekstrakcyjną, lub rozpuszczalnikiem. Mocze w niej potyczek do uszu, a lokomotywe podpinam na "krótko" i na biegu loka, przykładam patyczek do kół. Tylko nie rób tego na kołach z gumkami, te pomiń. A tory ta sama historia, tylko, że szmatką, czy czymś takim :)
 

Podobne wątki