Dzień dobry wszystkim
Nazywam się Michał Karzyński i od jakiegoś czasu pełnię funkcję dyrektora Targów Hobby. Tegoroczna edycja była pierwszą, którą w pełni zorganizowałem - w poprzedniej uczestniczyłem w niewielkim stopniu i czasie.
Przede wszystkim dziękuję za pozytywne głosy odnośnie tegorocznej edycji targów
Chciałbym się odnieść do kilku kwestii poruszonych w tym wątku, natomiast od razu zastrzegam, że nie planuję rozwodzić się nad ubiegłymi 14toma edycjami Hobby poza tym, że "Tak, wiem, że kiedyś było lepiej, a potem to już tylko gorzej." - usłyszałem to dziesiątki albo i setki razy. Mogę się wypowiadać za edycję tegoroczną i kolejne.
1. Zgadza się, że nie uczestniczyłem w wątkach forumowych, za to - co tu zresztą padło - odbyłem kilkadziesiąt rozmów z modelarzami czy wystawcami podczas wydarzeń w Gliwicach, Sosnowcu czy Piotrkowie Trybunalskim oraz podczas spotkań w Poznaniu. Wynika to z tego, że preferowałem zobaczyć inne imprezy i porozmawiać na żywo.
To pozwoliło mi chociaż częściowo poznać branże, natomiast aby zrozumieć wszystkie elementy, zależności, niesnaski personalne itp. potrzeba dużo więcej czasu.
Ważne - zanim przejdę dalej, chciałbym zaznaczyć rozróżnienie które stosuję - inną grupą są dla mnie modelarze, którzy przyjeżdżają zaprezentować swoje dokonania, a inną grupą są wystawcy komercyjni - sklepy/modelarze/osoby przyjeżdżające na wydarzenia w celach sprzedaży modeli, elementów modeli itp. Ważne - nie rozważam *w tym momencie* tego czy ktoś zarabia na swojej działalności 100zł per impreza, czy 10 000zł per impreza - chodzi mi o kwestię prowadzenia sprzedaży.
2. Głównym tematem, który zawsze padał w rozmowach, była kwestia opłacenia poniesionych kosztów modelarzom. Rozumiem ten argument, pada on w wielu branżach i przy wielu osobach, które prezentują swoje hobby np. na festiwalach czy konwentach fantastyki. W zasadzie wszystkim albo większości modelarzy mówiłem, że "Okej, rozumiem, chętnie wezmę kontakt i jeśli będę miał pieniądze, to zadzwonię".
Najlepszym przykładem jest to, o czym wspomniał użytkownik Sello - gdy byłem w stanie jasno powiedzieć że tak, mam pieniądze na ich przyjazd, zapytałem "Czy jest jeszcze możliwe, żebyście pojawili się jako Hazero na tegorocznym Hobby i jeśli tak, to jakie byłyby warunki?". Niestety było już za późno. No i jasne, rozumiem - mieli już inną imprezę zabukowaną, że tak powiem - takie życie, moja strata.
3. Innym tematem są wystawcy komercyjni - tutaj warunki są naprawdę krojone do każdego z nich, NATOMIAST niestety te dwie grupy i te dwa pojęcia są bardzo często miksowane zarówno w środowisku modelarskim jak i po stronie naszej firmy, co czasem skutkowało dużymi pretensjami i ogromnymi nieporozumieniami odnośnie proponowanych warunków współpracy.
Szczególnie zainteresowało mnie to o, oczym pisze M & M - 3-4 tysiące? (jeśli dobrze pamiętam z lektury wątku) To bardzo dziwne, żeby miała to był opłata rejestracyjna, która wynosiła w tym roku 450zł. Być może była to kwota w której była już mowa o jakiejś zabudowie - bo wtedy tak, ale to nie jest kwota za zgłoszenie się, tylko za zgłoszenie się, powierzchnię i zabudowę, to zdecydowana różnica. Będę wdzięczny za detale czy wiadomością tutaj czy na adres mejlowy -
michal.karzynski@grupamtp.pl - bo podejrzewam, że tak jak w kilku przypadkach, doszło do nieporozumienia.
Tu też podkreślę - różnicujemy warunki dla dużych firm a dla małych sprzedawców. Będziemy z roku na rok szukać takich opcji, żeby dopasowywać ofertę dla wystawców komercyjnych, zwłaszcza tych najmniejszych.
Tyle słowem ogółów. Parę słów o edycji tegorocznej i kolejnych.
1. Zgadza się, że Targi Hobby nie są - i nie będą - tylko i wyłącznie skupione na modelarstwie. I uwaga - zupełnie rozumiem jeśli komuś taki układ nie pasuje i woli imprezy stricte modelarskie. NATOMIAST. Chcę i będę podejmował kolejne kroki ku temu, aby modelarstwo na Hobby rozwijać i aby było jedną z najważniejszych i najciekawszych stref w ramach wydarzenia. To się nie wydarzy z roku na rok i jak powiedział jeden z wystawców - mamy przed sobą ciężkie zadanie.
Jednocześnie jednak będziemy rozwijać inne strefy - gier planszowych, klocków LEGO czy sportową.
2. W tym roku udało mi się więcej środków przeznaczyć na:
a) Klub przyjeżdżające w ramach Związku - dzięki czemu były pokryte część kosztów danych osób/grup oraz dodatkowo pokryliśmy koszty noclegów w internacie u p. Pyssy.
b) Przyjazd grupy TT Silesia
c) Zabudowę dla Klubów z PZMK i modelarzy z Poznania. To jest ważny punkt, bo myślę że mogło narosnąć wiele mitów na ten temat - zabudowa, nawet jeśli wykonuje ją nasz wydział temu poświęcony, kosztuje. Materiały i czas pracy montażystów jest kosztem, i to - stosunkowo - niemałym. I to też są środki, które są przez projekt przeznaczane na strefę modelarską.
3. Na przyszły rok planuję m.in. usystematyzowanie warunków i - w miarę możliwości - zwrotów dla Klubów i modelarzy, wcześniejsze rozpoczęcie współpracy ze środowiskiem modelarskim oraz zaproszenie modelarzy również z dziedzin modelarstwa szkutniczego i lotniczego, a także kolejne zmiany w ofercie dla najmniejszych wystawców komercyjnych.
Podsumowując: tak wyglądają kwestie związane z Hobby na ten moment i w tej chwili skupiamy się na podsumowaniu edycji 2019 i planowaniu edycji 2020 - to jest dla nas najważniejsze i z tym tematem wrócimy do modelarzy i zwiedzających w pierwszym, najpóźniej drugim, kwartale przyszłego roku. Wtedy też będzie możliwość zgłoszenia się i nawiązania współpracy.