• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Port morski 1:160

OP
OP
odysey

odysey

Znany użytkownik
Reakcje
2.186 1 0
#47
I na to przyjdzie czas ;)
Na razie, więcej jest przymierzania niż budowania.
Ukończenie nabrzeża rybackiego to jedna sprawa, ale równie istotny jest teraz plan dalszej rozbudowy portu i połączenie wszystkiego w jedną całość. W najbliższych planach jest terminal masowy i drobnicowy.
 
OP
OP
odysey

odysey

Znany użytkownik
Reakcje
2.186 1 0
#49
"Skarb kapitana Martensa"- czy mówi to Koledze coś?
Unikalne ujęcia, jeszcze przed ekspansją „Dalmoru” na dalekie łowiska: Labradoru, wybrzeży USA i Kanady, łowisk peruwiańskich, Afryki, Falklandów, Antarktydy, Pacyfiku południowego i północnego, Morza Beringa, Morza Ochockiego.
Potrzebne były coraz lepsze i wydajniejsze statki.

Zakładam, że jednostka widoczna na filmie to nie „Neptun” a „Biebrza” należący do typu trawlerów burtowych typu B 10/14, była to najliczniejsza seria statków, jaką nasz przemysł kiedykolwiek zbudował. Trawlery tego typu od lat 50-tych zaczęły zasilać flotę rybacką. Wszystkie nosiły nazwy polskich rzek.
Była we flocie rybackiej jednostka o nazwie „Neptun”, ale ta należała do dużo starszego typu trawlerów otrzymanych przez „Dalmor” w ramach dostaw UNRRA. Statek ten zatonął jednak w porcie Gdynia w marcu 1950 po kolizji z inną jednostką. Pod koniec roku 1950 został podniesiony z dna i przeznaczony do kasacji.
 
OP
OP
odysey

odysey

Znany użytkownik
Reakcje
2.186 1 0
#51
HDS do transportu, ustawić to do zdjęć?. :)
Spokojnie... Port posiada odpowiednie zaplecze i cały zestaw specjalistycznych urządzeń przeładunkowych, więc bez problemu poradzi sobie zarówno z tym jak i innymi ładunkami ponadgabarytowymi ;)
Co do ponadgabarytów to i na nie przyjdzie czas w kontekście terminalu drobnicowego, zrobi się więc bardzo ciekawie.
Tym czasem ryby.... Zamierzam odtworzyć scenę przeładunku ryb na nabrzeżu
Ładunku nadal brak, ale pod koniec tygodnia może coś zdziałam w tej sprawie.
 
OP
OP
odysey

odysey

Znany użytkownik
Reakcje
2.186 1 0
#52
W latach 80. powszechnie były stosowane drewniane skrzynki do ryb.
Oczywiście skrzynki drewniane np. typu D-40 były wykorzystywane do przechowywania i transportu ryb świeżych, lodowanych, z połowów bałtyckich (śledzie, szproty, płastugi i dorsze). Ryby te były dostarczane kutrami do portu rybackiego sąsiadującego z Centralą Rybną w Gdyni. W połowie lat. 80. zaczęły się pojawiać zagraniczne skrzynki z tworzywa sztucznego a następnie pierwsze krajowe skrzynki z tworzywa sztucznego DAR-82.
Natomiast mrożone ryby z połowów dalekomorskich były dostarczane do mroźni Dalmoru statkami rybackimi (trawlery, bazy rybackie) w opakowaniach tekturowych.

Poniżej próby ze skrzynkami D-40 z rybami lodowanymi. Problem z nimi jest taki, że są naprawdę małe, a staram się zachować skalę.
20220601_195627.jpg
20220601_195504.jpg
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
576 1 0
#58
Z czego/jak wykonane są modele ryb ?

Nie można powiedzieć że wyglądają jak żywe ale można powiedzieć że wyglądają jak prawdziwe.:cool:

Jakim klejem przyklejałeś sodę ?
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
576 1 0
#60
Soda jak widać ma

soda.jpg


Sodową czapę śniegu na moim niedzielnym modeliku za dwapinćdziesiont, na którym eXperymentowałem ze "śniegiem"

mnn_188_gm4.jpg

najpierw przykleiłem wikolem ale po odwróceniu po jakimś czasie modelu do góry nogami i potrząśnięciu w celu strzepnięcia tego co się nie przykleiło soda odpadła z kilku miejsc więc wyczochrałem ten "śnieg" pędzlem, jakaś tam warstwa została, na to nałożyłem średnio-gęsty przezroczysty wodorozcieńczalny klej w płynie, zasypałem sodą i teraz czapa trzyma się bardzo dobrze. Podejrzewam, że ten klej w płynie został przez tę sodę wchłonięty aż po czubek. Sodę sypałem za pomocą zrobionej z buteleczki plastikowej i kawałka moskitiery oraz gumki recepturki "solniczki".

Na klej w płynie przyklejałem też imitacje nawisów śniegu. Klej ten można zabarwić jakąś farbką wodną czy kredką akwarelową.

soda1.jpg


No ale makiety kolejowe w scenerii zimowej nie są chyba zbyt popularne.