• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:1 Pojazdy wczesnego PRL-u

Brodagaz

Znany użytkownik
Reakcje
26.355 108 2
#41
Nowy nabytek Muzeum Techniki w Szczecinie , nie jest idealna bo silnik górnozawory , obudowa filtra od fiata , cała szyba przednia i jeszcze kilka kwiatków , ale jest dobrą bazą .
IMG_20171003_085407.jpg
IMG_20171003_085338.jpg
 

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.416 110 1
#44
Oprócz tego piękny wydech "kocia łapka" z lat, o ile dobrze kojarzę, siedemdziesiątych.
Mój Tatko kipiał z zazdrości na widok wydechu sąsiada zakończonego kocią łapką w 72-73cim roku, uznając, że nasz nowiuteńki duży Fiat jest niekompletny. Potem, jak Mucha, Zasada i Varisella zaczęli ścigać się w rajdach na Fiatach z czarnymi maskami silnika i bagażnika, kocie łapki straciły na uroku. Szczytem mody stały się matowo czarne elementy karoserii i dokręcany na rurę podwójny wydech z rurami bojowo zadartymi do góry.
 
OP
OP
Terebesz

Terebesz

Znany użytkownik
Reakcje
202 4 0
#45
Mój sąsiad z podwórka miał "we fiacie" wszystko co trzeba mieć: podwójny wydech, skórzany pokrowiec na kierownicy, futerko na siedzeniach, na desce złota zagródka z kwiatami, z tyłu piesek kiwający głową, "szklana" gałka biegów z zatopionym złotym samochodzikiem... pewnie jeszcze inne rzeczy, ale nie pamiętam.
 

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.416 110 1
#46
Może dla ocalenia przed zapomnieniem napiszę coś o kolorach Fiatów. Najmodniejszy był tak zwany F208 czyli "Bahamas Yellow" stosowany w latach 1972-74. Wszyscy się zabijali, żeby jeździć autem w kolorze rajdowym (bo taki był kolor Fiatów przygotowywanych do rajdów). Zwłaszcza podwarszawscy "badylarze" upodobali sobie ten kolor i dopłacali krocie by taki właśnie samochód z Polmozbytu odebrać. Oczywiście, jak to w naszym kraju, natychmiast powstała hejterska rymowanka - "Po czym poznać chama? Po Yellow Bahama". Trzeba przyznać, że ciemno żółte Fiaty z granatowym pasem wyglądały przepięknie.
rajd1.jpg
rajd2.jpg
rajd3.jpg

Tak w zasadzie to nie wiem, czy off mi się nie zrobił:niepewny:
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.865 386 20
#48
Nie wiem co autor zdjęcia miał na myśli, ale wklejam. Tzw. "Zaułek niewiernego Tomasza" na krakowskim Starym Mieście, 45-50 i kawałek jakiejś Canady.
Ten kawałek, jak to napisałeś cyt. "jakiejś Canady" to stary Chevrolet 3T. Zostało trochę tych ciężarówek po armii amerykańskiej i przez pierwsze lata po II Wojnie Światowej jeździły i woziły towary po polskich drogach. Sporo ich było na ziemiach odzyskanych.
 

lokfan

Znany użytkownik
Reakcje
1.249 9 0
#51
To ja zmienię troszkę tę personalną zgadywankę ;) ciekawymi - myślę zdjęciami luksusowego Leylanda PKS-u który to zainicjował po 1956 roku zachodnie wojaże wybranych. Zdjecia z mojego rodzinnego albumu zaś relacja Warszawa - Rzym 1957 rok.

PICT0097.JPG
PICT0096.JPG
 

lokfan

Znany użytkownik
Reakcje
1.249 9 0
#53
Na pewno nie wiem ,ale moim typem jest specjalnie dla Polski zrobiona wersja Leylanda royal tiger worldmaster. Tyle ze one dotarły do Polski ok 1959 ale może w opisie dziadka jest pomyłka.
 

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.416 110 1
#55

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#56
Szczytem mody stały się matowo czarne elementy karoserii
A ten zwyczaj miał praktyczne uzasadnienie: od płaskiej maski, zwłaszcza jasnej, bardzo odbijało się światło. Oczywiście miało to szczególne znaczenie przy jeździe sportowej, w samochodach "cywilnych" był to trochę bajer. Polski Fiat 125p moich rodziców był pierwszym samochodem, jakim sam jeździłem i też marzyłem, żeby przemalować maskę na czarno (samochód nie był, niestety, "bahama yellow", tylko w kolorze kości słoniowej), ale ojciec nie wykazywał do tego pomysłu entuzjazmu. Zdołałem go jednak przekonać do pomalowania wycieraczek na czarny matowy kolor, bo tacie też odblaski przeszkadzały - tak, w tamtych czasach wycieraczki zwykle były chromowane. Mieliśmy też pokrowiec na kierownicy - powód równie praktyczny: seryjna kierownica miała bardzo cienką i śliską plastikową obręcz i pokrowiec ułatwiał pewne trzymanie kierownicy w rękach. Tylko sportowe kierownice, stosowane w wersjach rajdowych, miały grubą obręcz (nie jestem pewien, czy skórzaną), były też trochę mniejsze od seryjnych.
 
Ostatnio edytowane:

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.416 110 1
#57
w samochodach "cywilnych" był to trochę bajer
W dniu mojej komunii, w ferworze przygotowań, mój Tatko przepisowo zaparkował w kuprze jakiejś Warszawy. Pogiętą maskę wymieniliśmy na pomalowaną tylko matowo czarnym podkładem. Blacharz Ojcu od razu wymienił klapę bagażnika by pasowała do maski. W efekcie nasz Fiat w kolorze brazylijskiej czerwieni (rosso brazil F127) wyglądał jak milion dolarów:love: Zwłaszcza, że przez jakiś czas jeździliśmy bez chromowanego grila, wzorem chłopaków z warszawskiego PZMot'u. Chcieliśmy z Ojcem jeszcze zdjąć chromowane kołpaki, ale Mama stanęła okoniem i projekt upadł:(
 

Brodagaz

Znany użytkownik
Reakcje
26.355 108 2
#58
W dniu mojej komunii, w ferworze przygotowań, mój Tatko przepisowo zaparkował w kuprze jakiejś Warszawy. Pogiętą maskę wymieniliśmy na pomalowaną tylko matowo czarnym podkładem. Blacharz Ojcu od razu wymienił klapę bagażnika by pasowała do maski. W efekcie nasz Fiat w kolorze brazylijskiej czerwieni (rosso brazil F127) wyglądał jak milion dolarów:love: Zwłaszcza, że przez jakiś czas jeździliśmy bez chromowanego grila, wzorem chłopaków z warszawskiego PZMot'u. Chcieliśmy z Ojcem jeszcze zdjąć chromowane kołpaki, ale Mama stanęła okoniem i projekt upadł:(
Adaś ty miałeś świetne dzieciństwo , chociaż i ja narzekać nie mogę :)
 

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.498 35 0
#59
Trudno powiedzieć, kto czyta ten wątek i ilu użytkowników jest zainteresowanych historią polskiej motoryzacji. Ja na pewno jestem i z chęcią poczytam tak ciekawe informacje. Sam z resztą staram się wyszukać jakieś ciekawostki motoryzacyjne z lat PRL-u, ale nie zawsze udaje mi się znaleźć coś ciekawego i wrzucić tu na forum. Mam nadzieję, że znajdą się poza mną także inni pasjonaci polskiej motoryzacji z tamtych lat. :)
Ja czytam ten wątek z wielką ciekawością i raczej nie mało osób tutaj zagląda. Takie wpisy i wiadomości czyta się z przyjemnością. Przepraszam, że tak wpis umieściłem nieco zaśmiecam ale chciałem aby było wiadomo, że jesteście czytani i lubiani :) Dodam, że takie zdjęcia i wpisy/wyjaśnienia są bardzo często inspiracją do wejścia w tematykę tutaj poruszaną lub chęć zbudowania modelu po tym co tutaj pokazujecie :) Ja ze swojej strony mogę podziękować i za wyjaśnienia i za doskonałe zdjęcia. Jak to mawiano w jednym z filmów "mądrego człowieka przyjemnie posłuchać" i to jest prawda :)
 
Ostatnio edytowane:
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Skala 1:1 1
Skala 1:1 128
Skala 1:1 11

Podobne wątki