• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Podgórki-rzeczywisty odpowiednik

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#1
Witam. Ostatnio byłem na wystawie makiet kolejowych w Krakowie /NCK/. Szczególnie spodobała mi się stacja Podgórki z nietypowym bocznym wjazdem na szlak . I teraz moje pytanie: czy występuje takie coś w rzeczywistości lub coś podobnego?
podgórki2.jpg
 

matis_kr

Znany użytkownik
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
134 0 0
#3
Z tego co pamiętam do Zakopanego jak się wjeżdża pociągiem na początku jest długi łuk w prawo z mostem na środku łuczku a potem jest prosta. Z tego co pamiętam tak mniej więcej było.
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#4
Panowie, przede wszystkim chodziło mi o ten niejako boczny wjazd na stację, a w mniejszym stopniu o układ torowy stacji jako takiej.
 

Marek Klimczyk

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
6 1 0
#5
Podgórki są wzorowane na Zakopanym,tak jak to zauważył Grzeju, makieta jest oparta na lustrzanym odbiciu stacji. Ze względów praktycznych dokonałem zmian, tak aby na stacji można było wykonywać manewry i obsługiwać składy podczas jazd FREMO.

Boczny wjazd powstał gdyż gdzieś musiałem 'upchać' szopę i obrotnicę. Tak po za tym, to wjazd na stację Zakopane jest po lekkim łuku, mój jest troszkę większy. Ze względów praktycznych odległość głowicy stacji od części technicznej jest bardzo skrócona. W rzeczywistości ze stacji do Spyrkówki jest około 2km. Na makiecie nie możliwe do odwzorowania.

W Zakopanym bocznice towarowe odchodzą za nastawnią w prawo. Takie rozwiązanie na makiecie ograniczyło by w dużej mierze możliwości ruchowe. Każde manewry składu towarowego wiązałyby się z zablokowaniem wjazdu na stację. Nie wspomnę już że makieta byłaby nie praktyczna w transporcie.

Cieszę się, że moje przeróbki i inwencja się podobaja, i jak również tym że pomimo dość znacznego ich zakresu, ciągle widać że makieta oparta jest na Zakopanym.

Jak to jest w rzeczywistości to zobacz na Google, lub lepiej na www.geoportal.gov.pl gdzie jest o wiele więcej szczegółów.
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#6
acha, myślałem że takie rozwiązanie /boczny wjazd/ podpatrzył Pan w rzeczywistości. A proszę mi powiedzieć jaka jest całkowita długość makiety oraz jakie są długości peronów?
 

Marek Klimczyk

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
6 1 0
#7
W Polsce nie widziałem takiego rozwiązania bo jest bardzo mało stacji czołowych. Jednak gdyby część stacji ze Spyrkówki przenieść tuż przy nastawni to układ prawdopodobnie byłby podobny ze względu na ukształtowanie terenu. Wielka Brytania ma bardzo dużo stacji czołowych i jakby dobrze poszukać to na pewno znalazłby się przykład takiego rozwiązania.

Makieta ma 680cm długości (moduły to 6*100 + 2*40 każdy 60cm szerokości) Moduł wjazdowy ma profil FREMO F96. Długość makiety wzięła się z miejsca gdzie na co dzień jest rozłożona, czyli strychu nad garażem. Perony mają po 230cm a długość użyteczna torów waha się między 200cm a 260cm.

Praktycznie to skład osobowy, który ma 6 wagonów (300mm) można zmienić czoło bez konieczności wyciągania na tor odstawczy lub szlak. Skład z 7 wagonami musi być wyciągnięty na bocznicę przez lokomotywę manewrową. Ale to tylko dodaje realności i atrakcyjności z punktu widzenia widza. Jeśli chodzi o towarowe to składy z 13 lub 14 Fals-ami lub beczkami można obsłużyć na makiecie choć w rzeczywistości taki skład nigdy by się nie pojawił w Zakopanym. Towarowe zbiorcze to 28-34 osi w zależności od długości wagonów

Na PW wysłałem Ci fremowski SAD gdzie opisane są w szczegółach parametry i przeznaczenie każdego z torów.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.291 459 29
#8
Nie bardzo wiem, o co chodzi z tym "bocznym wjazdem na szlak"? Czy chodzi o to, że wjazd ze szlaku nie jest po prostej i przez rozjazdy na wprost, tylko po luku, a zasadnicze położenie zwrotnic jest na bok? Jeżeli tak, to myślę, że może to się zdarzać nie tylko na stacjach czołowych. I jestem pewien, że parę takich stacji w Polsce by się znalazło, choć nic konkretnego mi w tej chwili do głowy nie przychodzi. I nie mówię tu o stacjach węzłowych, gdzie główna linia przebiega przez stację na wprost, a odgałęzienie odchodzi w ten sposób, lecz o stacjach, gdzie w danej głowicy jest tylko jeden wyjazd na szlak. Proponuję poszukać w internecie, na stronach z układami torowymi rzeczywistych stacji, albo po prostu w Google Maps.
 

piterson

Znany użytkownik
BGM
Reakcje
61 0 0
#10
Dwa boczne wjazdy po łuku istnieją np. przy stacji Bielsko-Biała Główna - jeden po łuku od Wadowic, drugi od Cieszyna..
ale nie wiem czy o to chodziło;)
bb.jpg
 
P

Paweł Piotr

Gość
#14
Taki układ nie jest żadnym ewenementem, po prostu warunki miejscowe wymusiły takie wyprowadzenie ze stacji na szlak. Gdyby to wyprowadzenie wyprostować otrzymamy typowy układ (najczęściej stosowany), w którym lokomotywownia i zaplecze trakcyjne jest w układzie podłużnym w stosunku do grupy torów stacyjnych. I tak jak napisał Andrzej Harassek nie ma to nic wspólnego ze stacją czołową. Układ poprzeczny czy podłużny jest zupełnie innym kryterium niż układ stacja czołowa czy przechodnia. Zresztą w obecnym układzie łukowego wyjścia na szlak nadal grupa trakcyjna jest w układzie podłużnym w stosunku do stacji..
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#15
Tak, teraz widzę w czym rzecz. To nie wyjście boczne, a po prostu łuk. Byłem przekonany, że tory szlakowe wychodzą zwrotnicami które mają zasadnicze położenie zwrotnic na bok.
 

Hajo

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
83 2 0
#16
Mniej więcej podobnie wygląda to na stacji Warszawa Wileńska. Jest to stacja czołowa, a tory odstawcze znajdują się tuż obok torów szlakowych, ale żeby z nich wyjechać trzeba wjechać na stację i zmienić czoło pociągu. W praktyce zatrzymują się tam wyłącznie z EZT ponieważ nie ma możliwości zmiany czoła przez lokomotywę.
(https://maps.google.pl/maps?q=warsz...5,10.755615&hnear=Wileńska,+Warszawa&t=m&z=16)
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#19
A tak wogóle to prosze o relację osób które posiadają makietę ze stacją czołową. Jakie one są. Czy żałujecie że macie taką a nie przelotową, czego wam w niej brakuje i tym podobne przemyślenia. Ja biję się z myślami jaką kiedyś stworzę i nie ukrywam że czołowa mi się podoba ale pytanie czy potem nie pożąłuję? Proszę o Wasze głosy.
 

Marek Klimczyk

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
6 1 0
#20
Jako że zostałem wywołany do tablicy ;)

Jakie są stacje czołowe? Nie wiem o co dokładnie pytasz, ale ja wybrałem stację czołową bo w naszym hobby najbardziej lubię manewry oraz przyjmowanie i wysyłanie pociągów. Chciałem też uczestniczyć w imprezach modułowych, ale jednocześnie mieć możliwość zabawy w domu. Choć projekt nie jest jeszcze skończony to w zamyśle do stacji Podgórki będzie dorobiony łuk 45st oraz mała szuflada. Taki układ mieści mi się nad garażem i pomiędzy imprezami mogę się bawić w domu. Jeśli zastanawiasz się nad wyborem stacji to nie myśl co ci się podoba z wyglądu tylko jak lubisz się bawić w nasze hobby i do tego dobierz typ stacji. Czy wolisz ruch towarowy czy osobowy, jaka epoka i tabor, etc....

Czy żałuję decyzji? Zdecydowanie nie, takie były moje cele i zamierzenia, patrz punkt powyżej i zastanów się nad Twoimi preferencjami. Na każdej imprezie mam zapewnioną pewną dozę manewrów, np przynajmniej trzeba oblecieć skład lokomotywą. Jeśli to parowóz od pośpiecha to jeszcze jedzie na obrotnicę. Jeśli pociąg towarowy i czas pozwala to można poprzestawiać wagony, coś dopiąć coś zostawić do następnej wizyty składu na stacji. Nudzić się jeszcze nie nudziłem, a wręcz przeciwnie, czasami nie ma czasu pogadać ze zwiedzającymi bo tyle fajnej zabawy.:)

Czego brakuje? Mnie niczego, oczywiście pomijając kwestię wykończenia i wystroju. Z punktu widzenia ruchu na makiecie, mam wszystko co mnie potrzeba aby dobrze się bawić. Powiem tak jeden tor mniej, i miałbym problemy na imprezie FREMO, jeden tor więcej pojawiłyby się kłopoty z transportem i poręcznością stacji w warunkach domowych. Niektórzy namawiają mnie abym przerobił Podgórki na stację na szlaku dwutorowym. Na dzień dzisiejszy wydaje mi się że to strzał w kolano, bo wtedy na dużej imprezie bez dwóch osób do obsługi byłoby to niemożliwe od obsłużenia, a i stacja szybko by się zapychała przy obecnym układzie.

Z mojej perspektywy zrobiłem sobie idealną stację dla moich potrzeb i upodobań:cool:. Planowanie układu przez trzy lata i konsultacje z kolegami w klubie na temat układu były jak najbardziej owocne. Zanim zacząłem budowę narysowałem makietę w skali ok 1:10 i przećwiczyłem na sucho manewry używając pudełek po zapałkach (wagony). To również pomogło przewidzieć różne możliwe scenariusze i dopracować układ torowy.

Jedyną rzecz która być może zrobiłaby makietę jeszcze bardziej atrakcyjną, to jeśli cała stacja byłaby na łuku. Jednak w tedy straciłbym wiele możliwości zabawy w domu.