Tabor Początek - jaka lokomotywa i inne części

[Rotor]

Kiedyś w latach 80tych bawiłem się na dywanie kolejką PIKO. Syn ma już 5 lat, pociągi go intrygują, może więc byśmy sobie zebrali parę zabawek
Nie wiem czy to ma sens, na makietę nie będę miał miejsca, do rozkładania okazjonalnego pewnie najlepiej kupić tani zestaw PIKO a ja tu wymyślam.
Mam słabość do jednokabinowych spalinówek, wymyśliłem więc żeby kupić coś takiego jak ROCO Rh 2048 na Allefajnie po 190zł
http://allegro.pl/rh-2048-obb-i2043878151.html
lub ROCO BR112 http://allegro.pl/roco-nowa-br-112-136- ... 66587.html również 190zł
Muszę się liczyć z tym że dziecko będzie jednak chciało się też pobawić i nie może być jakichś łatwo psujących się części typu barierka. To co widzę na zdjęciach aukcji wskazuje że może by wytrzymało średnio intensywny kontakt ze spokojnym dzieckiem.
Którą polecacie? Może jeszcze jakieś inne?

Poza tym może bym i wziął taki zestaw http://www.modelmania.com.pl/product_in ... s_id=51133 ale GeoLine jakoś mnie nie przekonuje. Czy zrobienie samemu podobnego zestawu z innymi torami i kilkoma prostymi wagonami (3szt towarowych) wyjdzie wyraźnie drożej? No do tego zasilanie które na razie nie wiem jak się kupuje poza zestawem startowym. Zakładam że wagony mógłbym kupić tańsze np PIKO używane, bo to mniejsze ryzyko niż lokomotywa.

Jeśli chodzi o kwestię analog czy DCC - teraz na pewno analog, o ile to możliwe z możliwością przejścia na cyfrę w przyszłości.

Oprócz Roco i PIKO co jeszcze warto oglądać? co będzie kompatybilne z Roco?

 

[Mateusz B]

Którą polecacie? Może jeszcze jakieś inne?

Ta druga wydaje sie zdecydowanie lepsza. Więcej szczegółów i wogóle. A jak gustujesz w jednokabinowych spalinówkach to masz fajnego loka

Czy zrobienie samemu podobnego zestawu z innymi torami i kilkoma prostymi wagonami (3szt towarowych) wyjdzie wyraźnie drożej?

No mi się wydaje że zestaw się po prostu opłaca. Fajny ładny zestawik, kilka torów szybko sprzedasz nawet na forum za symboliczne pieniądze. A kompletowanie składu, lokomotywy i szukanie sterowania... Niektórzy właśnie kupują kilka zestawów startowych dla lokomotyw i wagonów, a potem sprzedają zasilacze i ewentualnie tory bo wychodzi taniej. A tu masz cyfrowe fajne zestawy:

http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?cPath=2131_17_129_526&products_id=51135
http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?cPath=2131_17_129_526&products_id=51137

Oprócz Roco i PIKO co jeszcze warto oglądać? co będzie kompatybilne z Roco?

Wagony wszystkie powinny być kompatybilne jak mają standardowe sprzęgi, ale zawsze można je wymienić. Nawet tory są kompatybilne ale trzeba mieć przejściówki i już torchę się pobawić.

 

[Docteur]

Jeśli nie zamierzasz budować makiety, to wybierz jednak tory geoLINE, z bardzo prozaicznej przyczyny - są bardzo "dziecioodporne" i naprawdę wytrzymałe. Dzięki swojej konstrukcji znoszą bez zająknięcia nawet 100kg "żywej masy", która nieopatrznie na nie nadepnęła. Poza tym, jeśli tory mają być rozkładane na wykładzinie, czy (o,zgrozo :! na dywanie, to ten śmieszny, plastikowy nasyp powoduje, że ilość "zasysanych" przez lokomotywę paprochów i kurzu jest nieco mniejszy.

 

[MaRoco]

Jak się dobrze poszuka, to można samemu też coś złożyć w dobrej cenie.
Propozycję takiego "składaka" wysłałem na Twoje wiadomości.

 

[Rotor]

Dzięki za podpowiedzi, coś tam mi się powoli klaruje. Np że geoline może nie są złe

 

[Rotor]

Jeszcze jedno pytanko. Czy jak kupię taki czy inny wariant ze sterowaniem cyfrowym lub bez to czy potem będę mógł dokupić sobie jakąś lokomotywkę np stare PIKO lub jakaś Lima i to będzie działało? Wiadomo nie będzie sterowane cyfrowo ale czy napięcie odpowiednie itd, coś mi się obiło o uszy o tym że jest DC i AC?

 

[wiatraczek.nl]

Teoretycznie można sterować lokiem analogowym używając adresu lokomotywy "0". Wszędzie piszą jednak że nie każda lokomotywa wytrzyma to na dłuższą metę. Sęk w tym że w cyfrze tory są generalnie non-stop pod napięciem.

 

[Andrzej Harassek]

Teoretycznie można sterować lokiem analogowym używając adresu lokomotywy "0".

Ja o tym nie słyszałem, ale spróbowałem: na multiMAUS Roco (a jest to chyba najpopularniejszy u nas system cyfrowy) nie da się ustawić wdresu "0" - przynajmniej ja nie potrafiłem. Przy każdym innym adresie lokomotywa bez dekodera buczy i nie reaguje na żadne polecenia. Może inne systemy sterowania dają taką możliwość? Czy ktoś może to potwierdzić?

 

[wiatraczek.nl]

Ależ ja tę informację wyczytałem na tymże forum nie dalej jak kilka dni temu. Ale z drugiej strony wyczytałem też na jakiejś pikowskiej stronce że i owszem czemu nie, z tym że nie wszystkie silniczki z analogów mogą to przetrzymać w dobrym zdrowiu.

A więc skoro jak Pan pisze z multimausa ani ani, to pewnie dotyczy to jedynie pilota PIKO.

 

[KuKu]

wiatraczek.nl, jak się nie myle to lenza. Niech sie gbbsoft wypowie.

 

[karol_mar]

Sterowanie takie polega na tym, że ujemne i dodatnie połówki przebiegów mają różną długość, co daje składową stałą napięcia dodatnią lub ujemną i dzięki temu lokomotywa analogowa może się poruszać.
Faktycznie jest to dość niezdrowe dla silników i nie wszystkie wychodzą z tego cało.

 

[corwin]

Teoretycznie można sterować lokiem analogowym używając adresu lokomotywy "0". Wszędzie piszą jednak że nie każda lokomotywa wytrzyma to na dłuższą metę. Sęk w tym że w cyfrze tory są generalnie non-stop pod napięciem.

Coś takiego możliwe jest tylko w systemie Lenza. Jest to unikalna dla nich funkcjonalność. Niestety odgłosy dochodzące z lokomotywy skutecznie zniechęcają do eksperymentów.

 

[Rotor]

Czyli na początku przy sterowaniu analogowym (regulacja napięcia) nie ma problemu, jaką lokomotywę nie postawię, każda będzie jeździć bez uszczerbku na zdrowiu.
Po przejściu na cyfrę, gdy będę chciał skorzystać ze starej lokomotywy analogowej, trzeba będzie podpiąć na ten czas również analogowe zasilanie. Czy dobrze rozumuję?

 

[paziu1000000]

Cyfrowe sterowanie, DCC->pojedzie każda lokomotywa z dekoderem, w wyjątkowej sytuacji jak u LENZ'a, dodatkowo jedna analogowa na adresie 0 ale jest to niezalecane, gdyż można uszkodzić silnik w bardzo krótkim czasie.

Analogowe sterowanie->Każda lokomotywa bez dekodera DCC pojedzie bez problemu.

W jednej chwili to nawierzchni torowej NIE MOGĄ BYĆ podpięte oba typy sterowania. Inne typy i wysokości napięcia.

 

[Rotor]

Analogowe sterowanie->Każda lokomotywa bez dekodera DCC pojedzie bez problemu.

to oczywiste, a te z dekoderem pojadą bez przeszkód i ryzyka uszkodzenia?

W jednej chwili to nawierzchni torowej NIE MOGĄ BYĆ podpięte oba typy sterowania. Inne typy i wysokości napięcia.

przepraszam źle sformułowałem pytanie, oczywiście chodzi o podmianę zasilania - analogowe zamiast cyfrowego.

 

[paziu1000000]

to zależy od dekodera, czy ma obsługę dwóch typów zasilania

 

[erhaim]

Pozwolicie, że troszkę odświeżę temat, ponieważ mam podobny problem...
Syn ma niecałe 3 lata i bardzo żywo reaguje na kolej.
Chciałbym wstępnie dość niewielkim kosztem sprawdzić fascynację kolejnictwem i wyposażyć się w jakiś niewielki model. Na Alldrogo znalazłem lokomotywkę ROCO https://allegro.pl/roco-elektrowoz-br-150-100-6-i7555245966.html#thumb/4 - i mam pytanie, czy warto? Kolejna to - https://allegro.pl/piko-br-218-114-7-gniazdo-dcc-h0-1-87-g20-4752-i7494574492.html... W międzyczasie poluję też na tory - przynajmniej okręg o średnicy 1m.... Plus 1 - 2 wagoniki. Przypominam, że Syn na niecałe 3 latka, więc mam czas na naukę
Prośba o porady w co można zainwestować?
Dziękuję

PS. znalazłem jeszcze coś takiego - https://allegro.pl/lokomotywa-elektrowoz-sncf-bb-8596-lima-h0-i7548396289.html#thumb/6
oraz https://allegro.pl/makieta-piko-lokomotywa-gutzold-i7546694508.html

Tory, po przeczytaniu niniejszego forum, chciałbym kupić PIKO Gleiss A - Idiotoodporne

 

[Danzig]

Cześć kolego. Przy tak małym dziecku odradzał bym lokomotywę typu BR 150. Z tej prostej przyczyny ponieważ pantografy są zbyt delikatne i mają zbyt ostre krawędzie mogące skaleczyć dziecko. Natomiast BR 218 polecam z całego serca. Obudowa prosta, mocna, bez wystających elementów, łatwa w uchwycie dla dziecka. Poza tym dostępna na Ebay już od 35 euro, więc i w tym przypadku " ekonomiczna". Tory dzielnym tylko Roco Line na gumie. Nigdy w życiu geoline. Tory posiadają dziwne tworzywo które przy pęknięciu jest dla dziecka po prostu niebezpieczne. Safety First. Pozdrawiam serdecznie Paweł

 

[erhaim]

Cześć kolego. Przy tak małym dziecku odradzał bym lokomotywę typu BR 150. Z tej prostej przyczyny ponieważ pantografy są zbyt delikatne i mają zbyt ostre krawędzie mogące skaleczyć dziecko. Natomiast BR 218 polecam z całego serca. Obudowa prosta, mocna, bez wystających elementów, łatwa w uchwycie dla dziecka. Poza tym dostępna na Ebay już od 35 euro, więc i w tym przypadku " ekonomiczna". Tory dzielnym tylko Roco Line na gumie. Nigdy w życiu geoline. Tory posiadają dziwne tworzywo które przy pęknięciu jest dla dziecka po prostu niebezpieczne. Safety First. Pozdrawiam serdecznie Paweł

Danzig, jakbyś zgadł. Zakupiłem BR 218 na cyfrze... super frajda.
Syn wstaje rano i biegnie do kolejki. Przychodzę z pracy, siadamy wspólnie przy torach i jeździmy. Piękna sprawa. Wielkie dzięki za okazaną pomoc i zrozumienie.

Niestety, tak jak przewidywałem wczoraj zaliczyliśmy pierwszy upadek. Lokomotywa wypadła z ręki na panele i... szukam kół do lokomotywy - model PIKO...

 

[Danzig]

Zdejmij palcami obudowę. Chwyć od dołu i lekko rozszerz, zrób to nad stołem żeby środek znów nie wypadł. Zobacz czy w środku nie ma innych uszkodzeń? Śrubokrętem podważ takie "języczki" na wózkach pod spodem. Zejdą te dolne blendy. Włóż koła na miejsce i zatrzaśnij wszystko po kolei. Właśnie dlatego proponowałem ten model a nie br 150.
W razie pytań pisz. Pzdr. Paweł