• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pm36-1

Reakcje
59 2 0
Piszesz o tym 'Formularz zgłoszenia kwerendy' z TEJ strony ?
I czy można zrobić to w pełni w formie elektronicznej ?

No i z regulaminu kwerend są wyłączone dokumentacje techniczna taboru kolejowego ...
 
Reakcje
46 7 1
Trzeba napisać na podany tam adres e-mailowy i zapytać o udostępnienie materiałów. Umowę sporządzają indywidualnie dla każdego. Umowę po wydrukowaniu odsyłałem pocztą tradycyjną na adres SM, ale to było kilka lat temu, może teraz da się załatwić przez internet. Skany wysyłają drogą elektroniczną.

Fragment umowy:
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:

pancernik

Użytkownik
Reakcje
33 0 1
Trzeba napisać na podany tam adres e-mailowy i zapytać o udostępnienie materiałów. Umowę sporządzają indywidualnie dla każdego. Umowę po wydrukowaniu odsyłałem pocztą tradycyjną na adres SM, ale to było kilka lat temu, może teraz da się załatwić przez internet. Skany wysyłają drogą elektroniczną.

Fragment umowy:
Oj co za skomplikowany sposób. No wiem że te rysunki mają, ale nie mają praw autorskich do nich. Jak by nie było to są autorstwa Fablok'a.
A jak już, to dlaczego nie z digitalizować je raz, wsadić na stronę internetową i cześć. ?

Nawet jakby chcieli pare złoty za możliwość downloadowania, to bym zapłaćił. Ale możliwość do przyjechania do muzeum to nie mam, a bawienia się w papierki to naprawdę strata czasu. Mojego, i pracowników muzeum.
 

Piotzer

Nowy użytkownik
Reakcje
3 0 0
Okropnie przepraszam że ciągle robię problem z tymi rysunkami Pm36-1/Pm36-2 ale czy mógłbym wiedzieć jak długo może to potrwać muzeum aby wysłali materiały? Napisałem do nich z formularzem 16 lutego i jeszcze nie odpisali.
 

draccus

Znany użytkownik
Reakcje
751 0 0
Piotzer myślisz ze muzeum udostępni ci plany techniczne parowozu bądź jakiegokolwiek pojazdu od tak bo ty chcesz i to jeszcze za darmo. Gdyby tak było to każdy z tego forum miałby już plany wszystkiego co jest w posiadaniu muzeum. po pierwsze w regulaminie od razu po otwarciu pliku pdf widnieje napis "UDOSTĘPNIANIA MATERIAŁÓW ARCHIWALNYCH z działu INWENTARZY STACJI MUZEUM (udostępnianie zdjęć lub skanów) z wyłączeniem dokumentacji technicznej taboru kolejowego."

UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW z działu INWENTARZY STACJI MUZEUM (udostępnianie zdjęć lub skanów) z wyłączeniem dokumentacji technicznej taboru kolejowego W CELACH KOMERCYJNYCH 150,00 zł netto/1 skan lub zdjęcie
 
Ostatnio edytowane:

pancernik

Użytkownik
Reakcje
33 0 1
No i właśnie widać jaki to ...bezsensowny... sposób udostępniania informacji.

Jakby ktoś miał „chody” w Stacji Muzeum, to może mógł by rzucić im pomysł aby założyli sklep internetowy z możliwością kupna planów.
Założenie takie sklepu dzisiaj nie jest wcale trudne, np. na Shopify gdzie można to zrobić za darmo (i w polskiej wersji językowej) i albo sprzedawać kopie fizyczne, lub cyfrowe (skany) z rożnymi prawami. Do użytku własnego: 100zł. Do użytku w publikacjach: 1000zł
Itd.
„Na zachodnie” dużo muzeów utrzymuje się z sprzedaży licencji i drobiazgów i książek, to na pewno i Polskie muzea mogą tak samo zrobić.
 

HMG

Aktywny użytkownik
club 0
Reakcje
757 12 1
pancernik napisał(a):
No i właśnie widać jaki to ...bezsensowny... sposób udostępniania informacji... Ciach... Itd.
„Na zachodnie” dużo muzeów utrzymuje się z sprzedaży licencji i drobiazgów i książek, to na pewno i Polskie muzea mogą tak samo zrobić.
Tu niestety problemem jest to, że polskie muzealnictwo mentalnie znajduje się w średniowieczu (i to raczej tym wczesnym). Pisze to na podstawie moich własnych doświadczeń - mam za sobą epizod pracy w jednym z największych polskich muzeów. Generalnie muzea zarządzane są na dwa style - albo dyrektorem jest "menadżer", najczęściej psychopata i kompletny dureń, albo "prawdziwy muzealnik", zazwyczaj jedynie kompletny dureń. Osób kompetentnych na stanowiskach kierowniczych praktycznie nie ma, a jeżeli już gdzieś jakimś cudem się pojawią, to zostaną szybko wycięte przez muzealniczy beton. A efektem jest takie właśnie "udostępnianie" zbiorów. Można wręcz odnieść wrażenie, że prędzej spalą obiekty w piecu niż dadzą komuś do nich dostęp. I generalnie ta degrengolada tylko postępuje, bo kompetentni pracownicy albo z muzeów uciekają gdzie pieprz rośnie, albo dostosowują się do tego cyrku i powoli staczają się po równi pochyłej, jaką obecnie jest polskie muzealnictwo :( Ja tu oczywiście generalizuje, ale niestety coraz więcej muzeów tak właśnie wygląda od środka, pomimo pozorów "nowoczesności" na zewnątrz. Wielka w tym zresztą zasługa pewnego osobnika znanego ze swoich występów na tablecie :mad:

Mi kiedyś udało się bez żadnych problemów dostać z Muzeum Kolejnictwa (obecnie to Stacja Muzeum) odbitki planów tendra 32D43. Nic za to nie zapłaciłem, złożyłem tylko pisemko, że to na potrzeby własne. A jak widać teraz jest to praktycznie niemożliwe. Dlatego nie liczyłbym na jakiekolwiek sensowne działania ze strony Stacji Muzeum - zbiory będą gnić dalej, kuratorzy będą udawać, że je "opracowują", a za jakiś czas zrobi się... protokół zniszczenia. Bareja wiecznie żywy (a w muzealnictwie to niestety coraz bardziej żywy) :cry:
 

Piotzer

Nowy użytkownik
Reakcje
3 0 0
Ja używam rysunki techniczne tylko do robienia modeli, podam przykład Ol49 którą ostatnio zacząłem (Powinno być w załączniku), kiedy kończę robić ten model, to już te rysunki się nie pojawią w końcowym "produkcie" lub projekcie. Wiem że to nie jest na czat, ale po prostu chcę coś powiedzieć. Więc to może do jakiegoś stopnia jest potrzebą własną...
1615362123733.png
 
Reakcje
59 2 0
Ja na ten przykład mam - jeszcze z Muzeum Kolejnictwa ksero z planów parowozu Ti-3. Podobno wszystko co mieli (znaczy się wszystko co było w tej teczce) i ksero robiłem na własny koszt w jednym z punktów niedaleko Muzeum.
Niestety planów tendra nie mieli.

Ale wtedy nie było problemów z wypożyczeniem dokumentacji.
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.910 111 7
Tu niestety problemem jest to, że polskie muzealnictwo mentalnie znajduje się w średniowieczu (i to raczej tym wczesnym). Pisze to na podstawie moich własnych doświadczeń - mam za sobą epizod pracy w jednym z największych polskich muzeów. Generalnie muzea zarządzane są na dwa style - albo dyrektorem jest "menadżer", najczęściej psychopata i kompletny dureń, albo "prawdziwy muzealnik", zazwyczaj jedynie kompletny dureń. Osób kompetentnych na stanowiskach kierowniczych praktycznie nie ma, a jeżeli już gdzieś jakimś cudem się pojawią, to zostaną szybko wycięte przez muzealniczy beton. A efektem jest takie właśnie "udostępnianie" zbiorów. Można wręcz odnieść wrażenie, że prędzej spalą obiekty w piecu niż dadzą komuś do nich dostęp. I generalnie ta degrengolada tylko postępuje, bo kompetentni pracownicy albo z muzeów uciekają gdzie pieprz rośnie, albo dostosowują się do tego cyrku i powoli staczają się po równi pochyłej, jaką obecnie jest polskie muzealnictwo :( Ja tu oczywiście generalizuje, ale niestety coraz więcej muzeów tak właśnie wygląda od środka, pomimo pozorów "nowoczesności" na zewnątrz. Wielka w tym zresztą zasługa pewnego osobnika znanego ze swoich występów na tablecie :mad:

Mi kiedyś udało się bez żadnych problemów dostać z Muzeum Kolejnictwa (obecnie to Stacja Muzeum) odbitki planów tendra 32D43. Nic za to nie zapłaciłem, złożyłem tylko pisemko, że to na potrzeby własne. A jak widać teraz jest to praktycznie niemożliwe. Dlatego nie liczyłbym na jakiekolwiek sensowne działania ze strony Stacji Muzeum - zbiory będą gnić dalej, kuratorzy będą udawać, że je "opracowują", a za jakiś czas zrobi się... protokół zniszczenia. Bareja wiecznie żywy (a w muzealnictwie to niestety coraz bardziej żywy) :cry:
I to właśnie odpycha młodsze pokolenia od samokształcenia się. A co za tym idzie kompletna degeneracja społeczeństwa i zamiast sięganie na wyższe warstwy życia to picie, grylki i zachowanie się jak małpy. Ja akurat miałem takie szczęście że napotykałem już w dzieciństwie starszych ludzi którzy wzięli ten czas aby mi coś przekazać, obecnie bardzo brakuje takich ludzi.
 
Reakcje
33 0 1
Ja używam rysunki techniczne tylko do robienia modeli, podam przykład Ol49 którą ostatnio zacząłem (Powinno być w załączniku), kiedy kończę robić ten model, to już te rysunki się nie pojawią w końcowym "produkcie" lub projekcie. Wiem że to nie jest na czat, ale po prostu chcę coś powiedzieć. Więc to może do jakiegoś stopnia jest potrzebą własną...
Zobacz załącznik 799346
O! ja właśnie do tego samego chciałem plany Pm36, aby zrobić model w Blender'ze.
Jest to nizła zabawa, i kto nie może wyjdzie z tego model godny druku 3D (i udostępnienia innym) ale niestety...
 
Reakcje
33 0 1
Tu niestety problemem jest to, że polskie muzealnictwo mentalnie znajduje się w średniowieczu (i to raczej tym wczesnym). Pisze to na podstawie moich własnych doświadczeń - mam za sobą epizod pracy w jednym z największych polskich muzeów. Generalnie muzea zarządzane są na dwa style - albo dyrektorem jest "menadżer", najczęściej psychopata i kompletny dureń, albo "prawdziwy muzealnik", zazwyczaj jedynie kompletny dureń. Osób kompetentnych na stanowiskach kierowniczych praktycznie nie ma, a jeżeli już gdzieś jakimś cudem się pojawią, to zostaną szybko wycięte przez muzealniczy beton. A efektem jest takie właśnie "udostępnianie" zbiorów. Można wręcz odnieść wrażenie, że prędzej spalą obiekty w piecu niż dadzą komuś do nich dostęp. I generalnie ta degrengolada tylko postępuje, bo kompetentni pracownicy albo z muzeów uciekają gdzie pieprz rośnie, albo dostosowują się do tego cyrku i powoli staczają się po równi pochyłej, jaką obecnie jest polskie muzealnictwo :( Ja tu oczywiście generalizuje, ale niestety coraz więcej muzeów tak właśnie wygląda od środka, pomimo pozorów "nowoczesności" na zewnątrz. Wielka w tym zresztą zasługa pewnego osobnika znanego ze swoich występów na tablecie :mad:

Mi kiedyś udało się bez żadnych problemów dostać z Muzeum Kolejnictwa (obecnie to Stacja Muzeum) odbitki planów tendra 32D43. Nic za to nie zapłaciłem, złożyłem tylko pisemko, że to na potrzeby własne. A jak widać teraz jest to praktycznie niemożliwe. Dlatego nie liczyłbym na jakiekolwiek sensowne działania ze strony Stacji Muzeum - zbiory będą gnić dalej, kuratorzy będą udawać, że je "opracowują", a za jakiś czas zrobi się... protokół zniszczenia. Bareja wiecznie żywy (a w muzealnictwie to niestety coraz bardziej żywy) :cry:
Strasznie smutno czytać takie rzeczy.
Ale niestety to samo słyszałem od fanów militarii, gdzie dostęp do materiałów w muzeach lotniczych był dość trudny. Ale może się to zmieni. Jakoś udało się miłośnikom lotnictwa dostać próbkę farby od PZL P.11c w Krakowie aby odtworzyć odpowiedni polski khaki.. Po paru latach.
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.288 248 30
Strasznie smutno czytać takie rzeczy.
Ale niestety to samo słyszałem od fanów militarii, gdzie dostęp do materiałów w muzeach lotniczych był dość trudny. Ale może się to zmieni. Jakoś udało się miłośnikom lotnictwa dostać próbkę farby od PZL P.11c w Krakowie aby odtworzyć odpowiedni polski khaki.. Po paru latach.
a na jaki grzyb kaleczyć unikat ,dziś są skanery koloru
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
D
Koleje w Polsce 4
Koleje w Polsce 2
Koleje w Polsce 6
Koleje w Polsce 11

Podobne wątki