W tym o napisałem chodziło mi głownie o to że jeżeli ktoś zrobi torcik w którym podepnie każdy odcinek toru
do magistrali to u niego prawdopodobienstwo wystąpienia jakiejś awarii jest wielokrotnie mniejsze niż na makiecie
która tak jak Twoja ma jeden punkt zasilania a szyny są połączone elektrycznie za pomocą złączek.
do magistrali to u niego prawdopodobienstwo wystąpienia jakiejś awarii jest wielokrotnie mniejsze niż na makiecie
która tak jak Twoja ma jeden punkt zasilania a szyny są połączone elektrycznie za pomocą złączek.