Witam forumowiczów. Jest problemik. Zrobiono oświetlenie wagonów Piko. Miedziane zbieraki prądów stykają się z ośkami. Jest dręczące piszczenie tych elementów w trakcie jazdy. Wykonawca podpowiedział mi aby co jakiś czas przemywać te blaszki i ośki. Pomaga jak drapanie po ukąszeniu komara. Czy ktoś ma skuteczniejszą metodę na tą torturę ? Bo już jestem skłonny odgiąć te zbieraki. I zapomnieć o kosztach tej przeróbki.