• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
635 3 1
To nie żadna chałtura. Tak samo modele ACME wagonów 136/9 miały być takie ach a okna miały wykonanie jak Schicht z lat 60-tych. A cena z kosmosu. A czy ktoś zapłaciłby te kilkaset złotych więcej za model? To ździebko drogo.
No tak, ale PIKO wykonało jednak jakoś, zarówno pudło z podwiniętą dolną krawędzią nadwozia, jak i z "niepodwiniętą", czyli z odsłoniętymi ostojnicami (co w modelach PIKO jest wyraźnie widoczne już na pierwszy rzut oka!) i modele tych wagonów jednak nie są droższe o kilkaset złotych... Więc jak to właściwie jest?
Ja wiem jak jest. Otóż trzeba, po prostu, wykonać dwa zupełnie różne suwaki boczne formy wtryskowej i ... po problemie.
Jeśli się tego nie zrobi (tak, jak miało to miejsce w modelach firmy Heris) trzeba później dorabiać skomplikowaną "filozofię" do takiego sposobu wykonania modeli...
Oczywiście dorabianie filozofii, jest zawsze o wiele tańszym rozwiązaniem, niż dorabianie elementów formy wtryskowej :).
 
Ostatnio edytowane:

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.685 62 3
A to wszystkie anody diód led nie są zmostkowane do plusa?
Nie. I tu mógłbym zakończyć wypowiedź. Ale wytłumaczę na czym polega sterowanie światła w kabinach w modelu SU46.
Katody ledów kabin są połączone odpowiednio z wyjściami F0p i F0t. Dzięki temu mamy kierunkowość świecenia kabin i tylko przy załączonym F0, anody tych diód połączone są z tranzystorami, a tranzystory z funkcją Fa3 (Aux3) dekodera. Po załączeniu funkcji na anodzie pojawia się plus i dioda świeci zgodnie z kierunkiem jazdy. Czy jakoś tak.
 
S

stalecki_pl

Gość
Czy znane są plany i terminy PIKO odnośnie kolejnych modeli SU46?
Czy producent planuje wydanie innych malowań z późniejszych epok?

przykładowo:
su46-047_20180110_1004653576.jpeg
 

Marcub85

Aktywny użytkownik
Reakcje
278 8 1
Koledzy, mam pytanie o dekoder fabryczny PIKO w tym modelu - czy posiada on technologię ABC Lenz lub jakiś jej odpowiednik? Jak ją aktywować?
Czy jest gdzieś do pobrania pełna instrukcja tego dekodera? Proszę o szybką jednoznaczną odpowiedź
 

Bernard Sobczyk

Aktywny użytkownik
SKMK
Reakcje
520 14 1
Czy znane są plany i terminy PIKO odnośnie kolejnych modeli SU46?
Czy producent planuje wydanie innych malowań z późniejszych epok?
Znana jest zapowiedź malowania niebieskiego Cargo na rok 2020 oraz fakt, że ma być łącznie (podobno) 11 wersji(malowań) SU46 PIKO. Też bym chętnie się dowiedział, czy producent planuje w przyszłości coś wydać z epoki IVc, lub ewentualnie V z Gdyni :)
 

Arti55

Znany użytkownik
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
124 0 0
Mam i ja. Testować będę za tydzień, ale na pierwszy rzut oka wygląda zacnie. Jakość nie odbiega od Wawrica su 46 z blaszek. Ciężar podobny obu producentów. Czekam na jeszcze jedną tylko z żółtą mordką. Piko naprawdę poprawiło znacznie jakość swoich produktów. Mam nadzieje że i jakiegoś parowozu się doczekamy. Oto zdjęcia.
 

Załączniki

Marcub85

Aktywny użytkownik
Reakcje
278 8 1
12groszy - dzięki, poprzednio nie mogłem znaleźć tej instrukcji na stronie, teraz nie dałem za wygraną, bo coś na tej mini-kartce dołączonej do lokomotywy było o technologii ABC. Jest możliwość aktywowania i dość dużo sposobów konfiguracji, ale instrukcja ze strony po niemiecku, ciężko trochę mi to ogarnąć, będę testował...
 

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
2.497 56 5
A swoją testuje od 13. 07.2019. jestem zadowolony i nie marudzę . Jak dla mnie rewelacja od wykonania po przydział oraz epokę ,Piko zrobiło mi fajny prezent ,wszystko co oczekiwałem. Zdjęcie dlatego z opóźnieniem bo w końcu zakupiłem nowy aparat.;)

DSC00030.JPG
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
To oczywiście żart. Ostatnie 3 SU46 są dla moich kolegów.
Miałem też okazję przetestować wersję dźwiękową z dekoderem Piko. Moje subiektywne wrażenia raczej nie są najlepsze. Dźwięki jakby trochę niepełne. Zupełnie dziwne mapowanie funkcji. Jak choćby brak możliwości wyłączenia czerwonych świateł niezależnie od białych. Być może to się da przemapować ale uważam że to powinno być obowiązkowo w ustawieniach domyślnych.
A co do porównania SU46 Piko i K&W (Wawric) to pomijając fakt że są to modele z całkiem innych półek to nie widać drastycznej różnicy w jakości wyglądu. To bardzo duży plus dla wielkoseryjnego modelu Piko. Oczywiście w tej klasie cenowej jakość Piko jest na bardzo dobrym poziomie.
Kilka zdjęć dla porównania.
20190726_115528-1.jpg
20190726_115939-1.jpg
20190726_115703-1.jpg
20190726_115628-1.jpg
20190726_120330-1.jpg

Czy różnice są, ależ oczywiście. Każdy model ma swoje zalety i wady. Dla dociekliwych różnica kształtu kratki wlotu powietrza do ogrzewania kabiny w skali 1:1 też występuje. Niższe numery miały kratkę "ułożoną" na powierzchni ściany czołowej kabiny a wyższe mają kratkę prostą wystającą. W przypadku lokomotywy nr 026 nowsze zdjęcia wskazują że jest kratka wystająca natomiast starsze zdjęcia są niejednoznaczne. Aczkolwiek podejrzewam błąd w zgodności z numerem. Model K&W jest wykonany z otwartymi żaluzjami a Piko ma żaluzje zamknięte. Kolorystyka obydwu modeli jest różna ale prawdziwa. 039 ma malowanie producenta a 026 ma malowanie po naprawie w ZNTK gdzie używano nieraz różnych odcieni danego koloru. Data naprawy na tym modelu jest błędna. Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi. A małoseryjny producent starając się wykonać modele zgodnie z życzeniami klientów musiał by mieć dokumentację zdjęciową każdej lokomotywy z całego okresu eksploatacji.
 

Bernard Sobczyk

Aktywny użytkownik
SKMK
Reakcje
520 14 1
Kolorystyka obydwu modeli jest różna ale prawdziwa. 039 ma malowanie producenta a 026 ma malowanie po naprawie w ZNTK gdzie używano nieraz różnych odcieni danego koloru. Data naprawy na tym modelu jest błędna. Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi. A małoseryjny producent starając się wykonać modele zgodnie z życzeniami klientów musiał by mieć dokumentację zdjęciową każdej lokomotywy z całego okresu eksploatacji.
Podasz nr RAL zieleni modelu K&W?
Co do daty naprawy, to był z założenia brany z czapy, czy błąd wynikał z jakiś nieścisłości w dokumentacji? Powiem szczerze, że ustalałem kiedyś daty napraw kilku lokomotyw SU46 i było to trudne...
PS. K&W nie ma płetwy radiotelefonu już po pierwszej rewizyjnej?
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
Co do RAL kolorów K&W to nie wiem jakie są a od jakiegoś czasu z Waldkiem nie ma kontaktu żeby to ustalić. Ja jednak kojarzę takie odcienie barw tych lokomotyw z lat 80 tych. W tamtych czasach nie stosowano się zbyt ściśle do palety barw. Malowano tym co było.
A co do anteny to rzeczywiście jej brakuje ale producent jej chyba nie robił. Natomiast obydwa modele mają zbędne SHP(K&W) / Indusi (Piko).
W Piko antena jest. I tutaj mnie zastanawia czy na pewno była w kolorze szarym. Z tego co wiem to fabrycznie nowe SU46 były tylko przygotowane do instalacji RT. Radio i anteny montowano później. I ja kojarzę że na samym początku na dachach pojazdów trakcyjnych pojawiały się w drugiej połowie lat 70 tych anteny w kolorze pomarańczowym, który z czasem blaknął od słońca i pokrywał się brudem.
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Ale mnie szczujecie, zaciskam zęby, ale...
Zakładam, że następna Cargo '20, czyli grudzień, potem żółte czoło, potem....
No właśnie.
I tu mam stress.
Niepotrzebnie masz stress :)
Myślisz, że podejście do kolejnych malowań będzie jakoś szczególnie odbiegać od przyjętego np. w stosunku do serii 4E/303E?... raczej nie, więc zapewne pojawi się niebieskie spółki PKP Cargo, kilka żółtych czół z epok Va, Vb... z różnymi przydziałami, zielono zielone nowsze z lat 2000...
Zresztą tak samo było ze "stonkami". Da się jednak zauważyć, że najmniej wykonań jak na razie dotyczy epoki IV (IVa, IVb i IVc) --- w przypadku "stonek była z tego co kojarzę tylko jedna, w przypadku kociołków - tylko dwa (043 i 064). Seria 4E/303E - dwa modele (jeden 4E - 161, oraz jeden 303E - 348). SP45 wyszły dwie (jedna 'warszawska' nie ryflowana z epoki IVa - 082 z 1973 roku i jedna 'poznańska' ryflowana z epoki IVb). Obawiam się, że to koniec. No chyba że podciągniemy pod IVc numer 127. Nie ma na niej daty rewizji, a wiemy, że od początku istnienia do roku 1994 była w Lublinie, więc żółte czoło mogła dostać jeszcze w epoce IVc.

Dalej.... ET41 nie wyszła wcale w malowaniu z epoki IV, za to wyszły trzy żółte czoła z epok późnej Va, i dalej Vb...

ET22.... jeden model (no w sumie też drugi, 'łódzki', ale żółte czoło - czyli można uznać, że to model z epoki przejściowej IVc/Va - rewizja 1989).

W przypadku SU46 pewnie będzie podobnie. Ja bym jednak nie liczył za bardzo na kolejne malowania z epoki IVb w przypadku SU46 (039 to malowanie fabryczne 1977) jak i ciężko wydumać czy wyjdzie IVc (1980-1989). Myślę, że kolejne będą niebieskie, żółte czoła z epoki V i późniejsze tzw. zielono-zielone bo jak już ktoś wybadał popyt na epoki 'nowsze' jest spory. Nie wiem czy SU46 była używana przez prywaciarzy jak miało to miejsce w przypadku stonek, czy EU07 (stąd i kilka wykonań w tych modelach), ale ja nie bardzo znalazłem info na ten temat czy SU46 wykorzystywana była przez prywatnych przewoźników.

Proponuję więc uzbroić się w cierpliwość i po prostu zgarniać to co wychodzi i jednocześnie co najbardziej nam 'pasuje'. Ja ostatnio mam zacięcie do budowania realnych składów (głównie osobowych), więc bardzo mi pasuje jak do danej lokomotywy można dokupić odpowiednio pasujące wagony. Często tak jest jednak, że jak nie zgarniesz z rynku tego co jest na daną chwilę, to potem problem. Ja tak mam np. z ryflakami z Choszczna do SP42-064. Po prostu ich nie mam :( .... :)

Do tej SU46-039 chyba można podpiąć dostępną jeszczę Bipę od Rivarossi z Poznania (data rev 1975).
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki