• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Nie wiem jak na żywo, ale wydaje mi się, że lampy nie są takie złe.
Jak za te 'piniendze' to rewelacja. Grzech nawet marudzić.... nie wspomnę do niedawna jedynych dostępnych z blach po kilka tysięcy, którym montaż czasem pozostawia trochę do życzenia... Ten wcale im nie ustępuje zbytnio (moim zdaniem). I wszystko to za jedyne 659zł...

Przypomnę, że za swój wyrób modelopodobny MTB chce aż 799zł... aż 140zł drożej od o wiele lepszej SU46 PIKO. W tym momencie SU46 od MTB jest jak krowi placek na łące. Jak wdepniesz.... masz problem.

(ceny: modelmania.com.pl).
 
Ostatnio edytowane:

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.860 111 7
Po zmianie lamp i sprzęgu bedzie odjazdowa....
Nie wiem jak na żywo, ale wydaje mi się, że lampy nie są takie złe.
Lampy są ładne, jednak te koła bardzo przypominają te od mojego E11 jeszcze z przełomu lat 70/80. Nie wiem jak inni, ale według mnie ładne koła "robią" model, lub go psują. Dosyć grube są te obręcze, ale także bardzo grube są pierścienie samych kół bosych.
 

hjugytf

Aktywny użytkownik
Reakcje
458 47 4
No oczywiście, że będzie. Przecież z tego co słyszałem Cargo cieszy się naj większą ilością sprzedanych modeli. Zresztą widzimy co się dzieje z lokomotywami które wychodzą na rynek w tym malowaniu. Nie ukrywam, że również bardzo czekam na ten model w barwach Cargo.
 

Bernard Sobczyk

Aktywny użytkownik
SKMK
Reakcje
520 14 1
Producent doprecyzowuje podepokę (IVb? c?) lub datę rewizji tego modelu? Bo jak to ma być malowanie fabryczne to nie radiotelefon, lusterka oraz dach cały w kolorze szarym, w tym na czole...
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:

Bernard Sobczyk

Aktywny użytkownik
SKMK
Reakcje
520 14 1
Na zdjęciu nie ma radiotelefonu... Może skłamię, ale o ile pamiętam montowano je na pierwszej naprawie rewizyjnej... Nawet jeżeli odpuśćmy radiotelefon to pozostaje malowanie dachu. Nigdy takiego nie widziałem w epoce IVb... I załączone zdjęcie takowego schematu nie posiada.
 

ed250

Aktywny użytkownik
Reakcje
444 89 5
Na zdjęciu nie ma radiotelefonu... Może skłamię, ale o ile pamiętam montowano je na pierwszej naprawie rewizyjnej... Nawet jeżeli odpuśćmy radiotelefon to pozostaje malowanie dachu. Nigdy takiego nie widziałem w epoce IVb... I załączone zdjęcie takowego schematu nie posiada.
Proszę bardzo, źródło i autor na zdjęciu, schemat malowania jak w modelu i radiotelefon

Choć muszę przyznać, że większość starych zdjęć jakie znalazłem ma nad oknami kolor górnego pasa. Trudno określić jednoznacznie, stare czasy, z jednej strony dane z książki odnośnie schematu malowania i powyższe zdjecie, z drugiej strony inne zdjęcia z innym malowaniem.
 
Ostatnio edytowane:

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 1
(...) Choć muszę przyznać, że większość starych zdjęć jakie znalazłem ma nad oknami kolor górnego pasa. Trudno określić jednoznacznie, stare czasy, z jednej strony dane z książki odnośnie schematu malowania i powyższe zdjecie, z drugiej strony inne zdjęcia z innym malowaniem.
Jeśli chodzi o malowanie dachu, to sprawa jest moim zdaniem bezdyskusyjna i nie chodzi tu o jakieś "książki", tylko o dokumentację konstrukcyjną tej lokomotywy (Grupa 20, malowanie i oznaczenia), w której określono dokładnie malowanie każdego zespołu i podzespołu konstrukcyjnego lokomotyw typu 303D (oczywiście w wykonaniu fabrycznym).
To właśnie zdjęcia, uznawane dziś za praktycznie jedyne źródło wiedzy, wprowadzają tylko niepotrzebne zamieszanie. Najlepszym tego dowodem jest fabryczne zdjęcie lokomotywy SU46-039, na którym nie sposób określić koloru poszczególnych części dachu.
Oczywiście wartość historycznych zdjęć jest nie do przecenienia, ale nie może to być jedyne źródło wiedzy.

Co do anteny radiotelefonu, to rzeczywiście lokomotywa SU046-039, będąca pierwowzorem modelu firmy PIKO, nie miała w chwili przekazania do eksploatacji zamontowanej anteny radiotelefonu, jednak była już do tego fabrycznie przystosowana, a na dachu miała już nawet zaślepione otwory do zamontowania anteny radiotelefonu typu "Radmor".
Nie wiem kiedy w tej lokomotywie założono tę antenę, ale sądzę, że najdalej po 2-3 latach eksploatacji.
Firma PIKO opracowała ogółem 11 wersji (!) modelu lokomotywy SU46, jednak nie przewidziała wersji bez anteny radiotelefonu, co wynikało zapewne z braku odpowiedniej wiedzy na ten temat... To samo dotyczy lusterek.
Gdybym miał w tym przypadku wybór, oczywiście wybrałbym wersję modelu bez anteny "Radmor" i bez lusterek.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.292 459 29
A ja powiem tyle, że wolę błąd w postaci anteny i lusterek w lokomotywie bez daty rewizji (czyli prosto z fabryki), niż np. odwrotnie. Tak, jak model wyglądające SU46 jeździły praktycznie prawie do końca epoki IV, czyli do roku 1988, kiedy wprowadzono żółte czoła, a jedyną różnicą była dopisana data rewizji. Tylko, że daty rewizji praktycznie nie widać, a braku anteny czy lusterek trudno nie zauważyć, a u mnie ten model będzie jeździł z różnymi składami z całej drugiej połowy IV epoki. Dogmatycy mnie zamordują, ale ja nie zwracam aż tak wielkiej uwagi na daty rewizji i przydziały lokomotyw, czy stacje macierzyste wagonów. A dla rozluźnienia atmosfery kilka zdjęć modelu, zaprezentowanego dzisiaj w fabryce Piko w Sonneberg podczas dorocznego dnia otwartych drzwi. SU46 Piko ma być w Polsce po raz pierwszy pokazana w Iławie i jest nadzieja, że, będzie ją tam można kupić. Zdjęcia nie najlepsze, bo przez szybę, więc na pewno nie dorównują profesjonalnym fotografiom firmowym, zamieszczonym na stronie producenta, ale za to własnoręcznie zrobione. ;)

IMG_5234a.JPG

IMG_5236a.JPG

IMG_5237a.JPG

IMG_5238a.JPG

IMG_5240a.JPG
 

Podobne wątki