Kolega Bynio pojawił się na forum niedawno, ale zabiera głos z taką pewnością, że można podejrzewać, iż ma jakieś związki z firmą SK-Model. Może warto byłoby, aby Kolega się trochę bliżej przedstawił (niekoniecznie z imienia i nazwiska, jeśli nie chce) i powiedział otwarcie, że wypowiada się oficjalnie w imieniu tej firmy? Chyba, że ja coś przegapiłem.
Za dobrze znam Krzysztofa Koja, by podejrzewać, że puścił knota, wiemy natomiast wszyscy, że nie raz zdarzało się, że wypuszczony do sklepów model różnił się od dokumentacji dostarczonej przez Krzysztofa. Oby tu tak nie było. Żadnych dokumentów na poparcie swoich wątpliwości nie mam, ale historia DOKP jest dość powszechnie znana, można też wyszukać informacje w sieci. A zdjęć SP42 z pierwszej połowy lat 1970-tych (sprzed reformy organizacyjnej PKP) niestety też nie mam. Jeżeli faktycznie ten egzemplarz miał na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewiećdziesiątych ubiegłego wieku oznaczenia DOKP Szczecin (w co osobiście wątpię), to warto byłoby taką fotkę pokazać. Na zdjęciu, wykorzystanym w materiałach SK-Model napisu odczytać się nie da, ale widać, że nazwa DOKP i lokomotywowni jest na białym tle. Myślę, że na oryginalnej fotografii widać to lepiej.
A na koniec powtórzę, że ogólnie model bardzo mi się podoba i też zamierzam go kupić. Przyłączam się też do wyrazów uznania i wdzięczności dla SK-Model i Piko za powstanie tych modeli.