Nie wiem po co tyle piany bić (no chyba że na ciasto....).
Fakt faktem są modele dwuczłonowców z napędami w obu, każdy z producentów ma swoje wizje i chwała mu za to (że chce/próbuje zrobić lepiej, ciekawiej i ... taniej), ale o PIKO była już mowa: to ma się sprzedawać, to będzie kompromis itd etc....
Opcja PIKO nie jest zła - są tacy co przerobią sobie na dwa człony, są tacy, którym podpasuje zrobić tylko wersję "dummy" bo będą mieli plan tylko na gablotę i nigdy jeździć tym nie będą....
I forum może być źródłem wymiany takich "potrzeb".
Same plusy.