• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - model parowozu OKo1-12

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.676 11 0
Właściwie, dlaczego nie zredagować pisma, zawierającego konstruktywne uwagi do modelu, w formie:
- co jest zrobione dobrze i zasługuje na kontynuację w przyszłych modelach;
- co wg nas powinno być w przyszłych modelach poprawione;
- co mogłoby być dorobione jako ew. opcja w przyszłych modelach?
Jestem za. Rozmawiałem wczoraj z przedstawicielem PIKO i twierdzi on, że z modelu OKo1 wszyscy są zadowoleni a ewentualnie te lampy to można samemu dać do przeróbki :) Dodatkowo to Forum to mały procent użytkowników modeli PIKO. Przyznam szczerze, że dla mnie to kpina. Twierdzenie, że model, gdyby miał reflektory takie jakich ja bym sobie życzył spowodowało by, że model byłby droższy to trochę nie trafiony argument. Skoro wydaję niemalże prawie dwa tysiące na model to większej różnicy mi nie robi czy zapłacę niecałe dwa czy równe dwa. Chciałbym otrzymać model, który byłby zgodnym z moimi oczekiwaniami (jak chyba większość tutaj modelarzy / kolekcjonerów). W zapewnienia o sukcesie tego modelu i powszechnym zachwycie nim jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć. Osobiście kupiłem choć zarzekałem się, że nie kupię, gdyż urzekło mnie kopcenie tego parowozu. Niestety zimne reflektory są dla mnie nie do przetrawienia. Naprawdę tak niewiele już było do stworzenia fabrycznego modelu PKP, który byłby naprawdę dobrze dopracowany.

Ja wiem, że mogę wysłać model do montażu reflektorów. Niestety, nikt mi tego na poczekaniu nie zrobi. Kolejka chętnych pewnie długa jak niegdyś za papierem toaletowym. Model kupuję po to, bym się mógł nim cieszyć a nie by czekać kolejne pół roku na wymianę lamp. Do tego dochodzi jeszcze cena takiej wymiany. Same lampy 400, nie wiem ile robocizna. Zatem lepszą opcją byłoby, gdyby model zamiast 1700 kosztował 2000, ale był dopracowanym.

Zatem popieram Twój pomysł Piotrze, może PIKO dostrzegło by wreszcie, że ich zapewnienia nijak się mają do rzeczywistości.


Co do koloru diód w OKo1. Istotnie, są one zimne, natomiast w BR 78 diody są ciepłe.
No i jak się nie wkur.... Ale buda niestety też zimna. Nie pamiętam bym na jakimkolwiek parowozie widział świetlówki w budce :p
 
Ostatnio edytowane:

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
1.950 133 7
Rozmawiałem wczoraj z przedstawicielem PIKO i twierdzi on, że z modelu OKo1 wszyscy są zadowoleni a ewentualnie te lampy to można samemu dać do przeróbki
Że co proszę?! Bardzo arogancka wypowiedź. Takim sposobem to np. można produkować różowe czajniki i powiedzieć, żeby klient przemalował sobie sam na czarno. Kpina. Jak można tak powiedzieć?
I co to znaczy, że "wszyscy są zadowoleni"? Kto "wszyscy"? Jest jakaś lista, która pokazuje 100% zadowolenia? Co za bzdura.
W pełni się zgadzam z postem Kolegi co do tych prostych spraw, które Piko z luzem mogłoby uwzględnić.
Należy tylko mieć nadzieję, że przy projektowaniu kibla nie będzie jakiś beznadziejnych skrótów pseudoekonomicznych. Jak PIKO będzie bazować na doświadczeniach z kolejnych modeli loków elektrycznych, to jestem spokojny.
 
Ostatnio edytowane:

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.676 11 0
Że co proszę?! Bardzo arogancka wypowiedź. Takim sposobem to np. można produkować różowe czajniki i powiedzieć, żeby klient przemalował sobie sam na czarno. Kpina. Jak można tak powiedzieć?
I co to znaczy, że "wszyscy są zadowoleni"? Kto "wszyscy"? Jest jakaś lista, która pokazuje 100% zadowolenia? Co za bzdura.
W pełni się zgadzam z postem Kolegi co do tych prostych spraw, które Piko z luzem mogłoby uwzględnić.
Należy tylko mieć nadzieję, że przy projektowaniu kibla nie będzie jakiś beznadziejnych skrótów pseudoekonomicznych. Jak PIKO będzie bazować na doświadczeniach z kolejnych modeli loków elektrycznych, to jestem spokojny.
Niestety. Miałem w sumie o tym nigdzie nie wspominać bo gość wobec mnie jest naprawdę w porządku. Jednak to usłyszałem i teraz siedzi to we mnie i bardzo gryzie. Naprawdę liczyłem na fajny model parowozu a wyszło jak wyszło. Mam, pewnie kiedyś zamówię do niego reflektory u Kamila z ZNTK Rybnik, przemaluję model na OKo1-11 (tabliczki od Fenixa już mam) i zlecę komuś wymianę tych okropnych reflektorów oraz diody w budzie. Elektronikiem niestety nie jestem. Będzie z tego fajny model w przyszłości ale niesmak pozostanie na długo.

Z innego źródła wiem, że ponoć EN57 ma być bardzo dopracowany. Co będzie to się okaże. Reflektory tego typu są już w ET21 więc o nie bym się nie martwił. Bardziej mam nadzieję na sterowanie oświetleniem przedziałów w standardzie. Ale nie jest to temat o EN57. Ogólnie to można pomyśleć o wydzieleniu tego pomysłu Piotra do oddzielnego wątku.
 

Rocojim

Nowy użytkownik
Reakcje
5 0 0
Akcję warto rozszerzyć na innych producentów....Dobry pomysł. Nie zaszkodzi coś takiego popełnić. Ja też myślę o podobnym piśmie, żeby napisać do jednego z producentów.
Witam
Pisząc słowa "Zastanawiam się czy te wszystkie uwagi nie powinny być skierowane do producenta w imieniu forum..." miałem na myśli wszystkich producentów modeli, także i tych co produkują "idealne" modele, ale słuchają modelarzy...
Jeżeli chodzi o Piko to ja wysłałem pytania do producenta w sprawie malowania, ale czytam, że pytań jest o wiele więcej np. sprawa koloru LED ów, sposobu oświetlenia, budowy czy też ceny. Najważniejsze w tym wszystkim jest to aby polski nabywca był tak samo traktowany jak niemiecki. Mogę podać wiele przykładów na inne traktowanie nabywców polskich i innych.... Jeżeli my sami będziemy milczeli to na pewno nic się nie zmieni. Jeżeli będziemy mówili czy pisali to jest jakaś szansa na zmianę w traktowaniu. Myślę, że nie każda odpowiedź powinna być akceptowana, powinna być logiczna i uczciwa. Forum modelarskie powinno spełniać rolę doradczą co do oczekiwań, wykonania i oceny. Pewnie producenci modeli nie mają czasu na przeglądanie modelarskiego forum (z wyjątkiem niemieckiego) ale gdy otrzymają pytania na piśmie to trudniej będzie im nie odpowiadać.
I na koniec myślę, że my wszyscy chcemy kupować modele najlepsze i tanie. Chciałbym życzyć wszystkim dużo radości z widoku najlepszych modeli i aby współpraca zaczęła się szybko. Chciałbym także aby każdy pod choinką odnalazł wyśniony model...
Pozdrawiam
PS
"...z przedstawicielem PIKO i twierdzi on, że z modelu OKo1 wszyscy są zadowoleni..." A ja czekam i czekam na odpowiedź...
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
Tym się akurat nie przejmuj on tak każdemu wmawia nawet jakbyś był już 10 osobą, która ma uwagi to i tak będziesz pierwszy. Taki ma styl komunikowania sie.
I najprawdopodobniej "ma rację". Podobno Marszałek powiedział "racja jest jak d. - każdy ma swoją" ;) Skoro sprzedaż idzie w setki, a Najwyższą Formą Uznania Jest Przelew, to 10 osób zgłaszających uwagi oznacza, że "wszyscy są zadowoleni".

Dlatego wzmiankowany wyżej list do PIKO, jeżeli Koledzy faktycznie będą chcieli go zredagować, powinien trafić do centrali i to gdzieś możliwie najwyżej. Bo nie chodzi o ponarzekanie, tylko o pomysły na zrobienie lepiej w przyszłości. Jeżeli na opakowaniu majonezu jest napisane, żeby zgłaszać uwagi na infolinię, to może można i tutaj ;) Nawet, jeśli nie pomoże, to ostatecznie dużo nas nie kosztuje.
 
Ostatnio edytowane:

Maro16

Aktywny użytkownik
Reakcje
76 4 0
Skoro sprzedaż idzie w setki, a Najwyższą Formą Uznania Jest Przelew, to 10 osób zgłaszających uwagi oznacza, że "wszyscy są zadowoleni".
I sam sobie odpowiedziałeś.

Dlatego wzmiankowany wyżej list do PIKO, jeżeli Koledzy faktycznie będą chcieli go zredagować, powinien trafić do centrali i to gdzieś możliwie najwyżej. Bo nie chodzi o ponarzekanie, tylko o pomysły na zrobienie lepiej w przyszłości. Jeżeli na opakowaniu majonezu jest napisane, żeby zgłaszać uwagi na infolinię, to może można i tutaj ;) Nawet, jeśli nie pomoże, to ostatecznie dużo nas nie kosztuje.
To jest błędne koło ponieważ My i tak nie mamy żadnego instrumentu aby wpłynąć choćby na minimum tego co i w jakie sposób byśmy chcieli mieć. Jak to mówią "Jak nie wiadomo .........................." i to jest chyba cała filozofia tego biznesu. Nas nikt poprostu poważnie nie traktuje zobaczcie jakie Roco zrobiło na nas oszczędności z Vectronami. Parę ledów i diody musiały dać im" kolosalne oszczędności" w porównaniu z modelami wykonanymi na rynek niemiecki. W przypadku Piko gdyby był jeden dystrybutor w kraju to możne by to coś dało ale sami wiecie, że teraz sklepy bezpośrednio zamawiają w Piko. Od i cała rzeczywistość się wyłania.
 

Asan

Aktywny użytkownik
Reakcje
579 1 5
Koledzy mam pytanie ,jak wyłączyć dźwięk losowy (szuflowanie węgla) w dekoderze esu v5 doprowadza mnie do szału nic innego nie słychać tylko te szuflowanie i szuflowanie.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
Wg instrukcji tutaj, w rozdziale 14 jest opisane, jak włączać/wyłączać poszczególne funkcje losowo. Po ustawieniu CV31=16 i CV32=13, możesz odczytać rejestry wymienione w kolumnie 3 tabeli (CV257...CV313) i wyliczyć, w którym z nich jest zakodowany nr przycisku F, odpowiadający niepożądanemu dźwiękowi. Liczy się tylko 5 najmłodszych bitów, bo 3 najstarsze, jak pokazuje tabela w kolejnych kolumnach, zawierają inne informacje np. czy funkcja jest włączana tylko w czasie jazdy, albo tylko w czasie postoju.

Jak już dojdziesz, który z rejestrów odpowiada za włączanie tego dźwięku, wpiszesz w niego 0 i powinno być po kłopocie.

Możesz zamiast tego zmienić częstotliwość wyzwalania tego dźwięku i mieć go np. rzadziej, albo przez krótszy czas. Do tego służą rejestry w dalszych kolumnach tabeli.

Potem przywróć CV32=0.


W razie dalszych pytań, wal śmiało :) Pomożemy, policzymy, lub ewentualnie zaprogramujemy.
 
Ostatnio edytowane:

Asan

Aktywny użytkownik
Reakcje
579 1 5
O Panie wyższa jazda,myślałem że wystarczy w CV wpisać wartość 0 i zgaszone.Czekam na konsole esu 50210 może tam będzie łatwiej.Mysle że nie tylko ja mam z tym problem,a tak na marginesie instrukcja w niemieckim mi w niczym nie pomaga.Dziwi mnie fakt że towar sprzedawany w Pl nie posiada polskiej instrukcji.Lampka w markecie ma instrukcje w Pl
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
Na którym F masz dźwięk szuflowania?

Gdyby dekoder był od PIKO, musielibyśmy sobie przyswoić funkcję do obliczania nr CV do odczytania lub zapisania czegoś. Tu przynajmniej CV są znane.

ESU jest spoko do programowania.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
A mógłby kolega @PP1970 trochę bardziej łopatologicznie to wytłumaczyć? Poczytałem instrukcję do LokSound V5 i niewiele z tego rozumiem. Mam parę pytań, najpierw ogólnych:

1) Można ustawić losowe włączanie do 8 różnych funkcji - ale ja rozumiem, że jest to losowe włączanie funkcji, które już są przypisane do któregoś z klawiszy funkcyjnych od F0 do F31. Żeby to zrobić, należy ustawić odpowiednią wartość jednej z CV z kolumny 3. tabeli (Configuration/Konfiguration) - w jednym wierszu jest jedna z losowych funkcji. Czy więc nie wystarczy wiedzieć, któremu klawiszowi jest przypisane włączenie określonego dźwięku (tu szuflowania)? Czy losowe włączanie może dotyczyć funkcji, które nie są też włączane ręcznie przyciskiem? Czy są w ogóle takie funkcje (dźwięki), które nie są włączane klawiszem?

2) Według instrukcji, liczby od 1 do 31 odpowiadają numerom przycisków funkcyjnych, przy czym 0 odpowiada przyciskowi funkcyjnemu F0, czyli przyciskowi świateł. Czy dobrze rozumiem, że jeżeli zostawimy 0, to włączanie tej funkcji będzie następowało przez wirtualne (programowo, w sposób losowy) naciśnięcie przycisku F0?

I teraz dwa bardziej szczegółowe pytania:
3) Czy "ustawienie rejestru indeksu" (set index registers, lub setzen die Index-Register) CV 31 na 16 (i CV 32 na 13) jest jednoznaczne z wpisaniem w CV 31 wartości 16 (a w CV 32 wartości 13)?
4) Jak i gdzie można wtedy "odczytać rejestry wymienione w kolumnie 3 tabeli"? I jak się wtedy "wylicza, w którym z nich jest zakodowany nr przycisku F"?

Z góry dziękuję!
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
Ależ chętnie - i cała przyjemność po mojej stronie :)

Z przykrością jednak muszę przyznać, że nie mam dekodera ESU LE5 w OKo-1. Kupiłem model z dekoderem PIKO, co w sumie jest gorszym rozwiązaniem. Dlatego nie podpowiem, jakie funkcje w których rejestrach Koledzy mają zaprogramowane - ale podpowiem, jak można to zbadać :)


Tytułem żartu na odsztywnienie atmosfery: jeżeli ktoś uzna sytuację w tym memie za oczywistą, to jest na najlepszej drodze do zrozumienia, jak działają komputery i w jaki sposób rozumują programiści ;)

jest to losowe włączanie funkcji, które już są przypisane do któregoś z klawiszy funkcyjnych od F0 do F31
Tak, dokładnie! W dodatku, od wersji LS5 może to być dowolna funkcja, a nie tylko dźwięk. Tak więc można zaprogramować losowe (w granicach wyznaczonych parametrami) włączanie zarówno dźwięku, jak i wybranego wyjścia funkcyjnego np. odgłos wydmuchu pary jak i sam wydmuch itp. Albo, przykładowo, w stojącym loku może się samoczynnie, losowo, włączać oświetlenie kabiny, a w czasie jazdy nie będzie się samo włączało.


Czy losowe włączanie może dotyczyć funkcji, które nie są też włączane ręcznie przyciskiem?
Nie. Trzeba zaprogramować jakiś przycisk w zakresie od F0 do F31 (w praktyce systemy sterowania mają jakieś ograniczenie np. Roco od F0 do F28).



0 odpowiada przyciskowi funkcyjnemu F0, czyli przyciskowi świateł. Czy dobrze rozumiem, że jeżeli zostawimy 0, to włączanie tej funkcji będzie następowało przez wirtualne (programowo, w sposób losowy) naciśnięcie przycisku F0?
Tak. Ale tutaj kłania się mem z mlekiem i jajkami :) W tym samym rejestrze wpisujemy bowiem warunek, który musi być spełniony, by funkcja została włączona:
a) dodanie +64 do nr funkcji powoduje, że funkcja działa jak lok stoi
b) dodanie +128 do nr funkcji powoduje, że funkcja działa jak lok jedzie
Czyli, aby dekoder włączał losowo F0 (reflektory) trzeba wpisać 64 (będzie włączał na postoju), albo 128 (będzie włączał w czasie jazdy), albo 192 (będzie zawsze włączał). A jeśli w rejestrze zostawimy samo zero, to kiedy będzie włączał? Ano nigdy :)


Czy "ustawienie rejestru indeksu" (set index registers, lub setzen die Index-Register) CV 31 na 16 (i CV 32 na 13) jest jednoznaczne z wpisaniem w CV 31 wartości 16 (a w CV 32 wartości 13)?
Tak.


Jak i gdzie można wtedy "odczytać rejestry wymienione w kolumnie 3 tabeli""?
Np. za pomocą aplikacji Z21, wchodząc w tryb programowania, masz do wyboru "Read CV" i "Set CV". Wpisując na górze nr rejestru odczytujesz rejestr przez wciśnięcie "Read CV", a programujesz go przez wpisanie czegoś w "CV Value" i wciśnięcie "Set CV". W dekoderze, który podłączyłem dla testów, CV257 ma wartość 0:

1640118254581.png




I jak się wtedy "wylicza, w którym z nich jest zakodowany nr przycisku F"?
Trzeba odczytać wszystkie osiem rejestrów z 3-ciej kolumny tabelki instrukcji, a następnie z ich wartości wyliczyć, jakim F-om odpowiadają.
Czyli czytamy CV-ki:
273
281
289
297
305
313
I najlepiej wynotować je j.w. jeden pod drugim i zapisać sobie obok (po średniku) ich wartości - domyślnie są natępujące, jeżeli żadna losowa funkcja nie została zaprogramowana:
273;0
281;0
289;0
297;0
305;0
313;0

I teraz kolejne działania (kolejność jest ważna).
- jeżeli będzie wartość >= 128, trzeba odjąć 128
- jeżeli po tym zostanie wartość >=64, trzeba odjąć 64
- jeżeli po tym zostanie wartość >= 32, trzeba odjąć 32
i dopiero po w/w działaniach zostanie nam faktyczny nr F-a, który jest losowo włączany.

Przykład (przetłumaczony z instrukcji):
Funkcja losowa 3 powinna wyzwalać F13 tylko wtedy, gdy dźwięk jazdy jest aktywny, a lokomotywa stoi.
Zatem wpisz wartość w CV 273 (13 + 32 + 64 = 109)

A my mamy zrobić coś odwrotnego - odczytujemy, że (przykładowo) w rejestrze CV273 jest wartość 109 i na podstawie wyliczeń:
109-64=45
45-32=13
wychodzi nam, że to F13.


UWAGA w instrukcjach są błędy!
W instrukcji niemieckiej rejestr odpowiadający pierwszej funkcji losowej jest podany 259, powinno być 257 (jak w instrukcji angielskiej).
W instrukcji angielskiej w przykładzie podano "CV 272 (13 + 32 + 64 = 109", a powinno być "CV 273 (13 + 32 + 64 = 109".



O Panie wyższa jazda,myślałem że wystarczy w CV wpisać wartość 0 i zgaszone
Tak jest. Ale trzeba wiedzieć, w którym CV, a w tym celu trzeba odczytać 8 różnych CV i dokonać powyższych obliczeń.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Dzięki za wyjaśnienie. Coś tam niecoś wiem, ale jak widać nie za wiele. A co do tego:
Np. za pomocą aplikacji Z21,
to może trzeba było napisać, że trzeba mieć jakiś system, który jest w stanie to odczytać, bo nie wszystkie to mają. Ja wciąż używam wyłącznie multiMAUS z czarną (dosłownie) skrzynką, a nie z z/Z21, więc u mnie mysz niczego nie czyta. Takich systemów jest jednak trochę w użyciu. A do programowania dekoderów używam programatora ESU, choć już dawno niczego z nim nie robiłem.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
to może trzeba było napisać, że trzeba mieć jakiś system, który jest w stanie to odczytać,
No najlepiej mieć system, który jest zdolny odczytać rejestry o takich numerach, jakie tu występują.
Przy czym jest wiele systemów DCC, a ja miałem w rękach tylko 3 z nich (LokMaus2, MultiMaus i z21).

Dla starszych systemów Roco, w ESU jest zdaje się mechanizm odczytywania i zapisywania tych rejestrów po kawałku, co jest jednak uciążliwe i bardzo łatwo się pomylić. Sprawdzę w instrukcji, czy LS5 też to ma... ale nawet jak ma, to nie polecam.

Programatora ESU nie mam - ale sądzę, że powinien załatwić sprawę o wiele prościej, niż ja tu opisuję.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
Dla starszych systemów Roco, w ESU jest zdaje się mechanizm odczytywania i zapisywania tych rejestrów po kawałku,
Sam tego nie próbowałem, ale wydaje mi się, że dekodery ESU mają taki system, ale tylko do wpisywania wartości do CV o wyższych numerach od tych, które mulitMAUS normalnie jest w stanie zapisać. Nic nie wiem o możliwości odczytania czegokolwiek przez multiMAUS, w całości, czy po kawałku. Tak czy tak, samym multiMAUS można tylko wpisywać wartości CV, ale robi się to na ślepo, bez możliwości sprawdzenia tego, co się zrobiło - jeśli po operacji nie działa, trzeba od nowa wpisać konieczne wartości.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.864 86 0
Faktycznie. MM czyta rejestry jedynie, jak podłączysz ją do Z21. Z czarną centralką nie czyta. A samo pisanie nie wystarcza, bo nie wiesz, co było wcześniej wpisane i tym samym nie wiesz, co zepsujesz. A jak już zepsujesz, to nie wiesz co wpisać, by naprawić.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
A samo pisanie nie wystarcza, bo nie wiesz, co było wcześniej wpisane i tym samym nie wiesz, co zepsujesz.
Bez przesady, do podstawowych rzeczy spokojnie wystarczy. Zmieniałem tak adresy, prędkość maksymalną, przyspieszenie i opóźnienie, jasność świateł i parę innych rzeczy, a nawet robiłem synchronizację dźwięku wydmuchów z obrotami kół. Ale do bardziej zaawansowanych ustawień, faktycznie nie bardzo się to nadaje, dlatego w końcu kupiłem programator.
 

Podobne wątki