Kolor wiśniowy zupełnie nie pasował do tego modelu, na życzenie przyjaciela został rozebrany i pomalowany lakierem samochodowym LZ5W, który miał odwzorowywać jego samochód.
Zaczęło się od rozbierania modelu
Przyszedł czas na podkład i malowanie felg
Potem kolor, niestety spray od początku "pluł" być może to wina tego, że baza została od razu zmieszana z bezbarwnym, a spray nabijany.
Potem pojechał na montaż, tu się napociłem jak zły, głównie z relingami...
I został złożony do kupy ( zdjęcia w makro widać niedociągnięcia, ale na żywo wygląda dobrze.
Modyfikacje, malowanie budy, progów, dokładek zderzaków, przyciemnianie proszkowo tylnych szyb, malowanie felg, grila i dokładki zderzaka, przeróbka tylnych lamp, dodatkowo obniżony i zarejestrowany.