Re: [Makieta] Piaseczno - makieta na stacji
Zainteresowanym zapodaję kolejne wieści z Piaseczna
Przez ostatni miesiąc trwały prace nad układem torów. Pogodziliśmy się z faktem, że tort na zawsze tortem pozostanie i trzeba dokonać wyboru: albo na torcie się jeździ, albo się torta ogląda. Jeśli jeździ, to niestety układy torów będą nierealistyczne - ciasne łuki, ostre spadki, lekki natłok wszystkiego. Jeśli torta miałoby się oglądać to właściwie powinien być jeden okrąg torów ze schowanymi łukami i wtedy jest szansa że widok będzie choć po części zbliżony do tego co można osiągnąć na modułach.
Ponieważ tort jest budowany przede wszystkim jako atrakcja dla turystów wybór padł na jeżdżenie. W końcu makieta kolejowa polega w bardzo dużej mierze na tym, że pociągi się po niej poruszają a nie stoją w miejscu jako nieruchome eksponaty. A jak już się jeździ, niech to będzie więcej niż po jednym torze w kółko.
Mając to wszystko na uwadze, przyjęliśmy następujące założenia:
- tory są jednokierunkowe
- max długość pociągów 160 cm wraz z lokomotywą
- łuki minimun 490 mm
- piętrusy piko nie mogą się zdzwaniać na łukach więc robimy szerzej niż standardowe 55 mm tilliga
- wzniesienia max 4% (kolor niebieski)
- spadki na łeb na szyję, rekord to 7,58 %
(kolor zielony)
- bardzo się postaramy, aby można było przełączać całość w analog (odchodzimy od pomysłu odrębnego toru w analogu)
Wszystkie 'geometryczne' założenia są w zasadzie spełnione na planach zamieszczonych poniżej. Zaznaczam, że są to plany jeszcze kapkę robocze, tzn będziemy lekko zmieniać odległości osi torów w łukach (za dużo, testy z piętrusami pokazują 3 cm zapasu) i dokonywać drobnych korekt tu u tam...
Ogólna wizja tortu polega na jednym szlaku na który wjeżdża się ze stacji rozrządowej za ścianą. Pociąg najpierw na poziome 0 jedzie w jedną stronę, potem zjeżdża na poziom -1, tam 'zawraca' i po ponownym wyjechaniu na poziom 0 sprawia wrażenie, że jedzie w przeciwnym kierunku.
W takiej konfiguracji, automatyzacja ruchu na makiecie polegać będzie jedynie na sprawdzaniu, czy odcinek na który ma wjechać pociąg jest wolny.
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_01.gif
Na tej trasie znajduje się stacja osobowa (5 torów po lewej na dole) i stacja towarowa (4 tory po prawej u góry)
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_02.gif
Aby wszystko trochę urozmaicić, ten ogólny przebieg został rozbudowany o 2 łącznice które pozwalają podzielić cały szlak na dwie części po których można jeździć niezależnie. Przy takiej konfiguracji przebiegów, można puścić 2 pociągi i niczym się nie przejmować - oba będą jeździły bezkolizyjnie, każdy w przeciwną stronę, żaden nie opuści torta i nie pojedzie na stację rozrządową.
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_03.gif
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_04.gif
(uwaga, na tym obrazku źle widać warstwy torów, szlak po lewej u góry jest mostem nad wszystkim a nie pod, prawidłowe warstwy torów widać na obrazku przedstawiającym całość torta)
Aby dopełnić całość, zaprojektowaliśmy również łącznice która pozwala na jeżdżenie po całym szlaku bez opuszczania torta (jazdy na stację rozrządową).
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_05.gif
jak już to wszystko powstało, zupełnie naturalne okazało się domknięcie łącznic tak aby powstały pełne kółka. Na nich pociągi mogą jeździć w koło i bezkolizyjnie jeśli po torze głównym pociągi jadą przez stację rozrządową (tzn tak jak na obrazku nr 1).
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_06.gif
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_07.gif
zostało dorysować parowozownię i oto tort w całej okazałości
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_08.gif
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_09.gif
http://www.track-and-train.com/img/modelarnia/tort_10.gif
Oczywiście wiele jest tu jeszcze do powiedzenia. Na razie suche fakty wyglądają tak, że tych torów jest około 90 metrów w ogóle nie licząc stacji rozrządowej i dojazdu na desce u góry.
Wszystkie rozjazdy i napędy mamy. Brakuje nam flexów (posiadamy ich 54 metry) ale mamy nadzieję na możliwość odsprzedaży/wymiany flexów tilliga 82134 na podkładach betonowych (szyna 2,5) o długości 470 mm na zwykłe Piko o długości 940 mm. Jeśli uda się załatwić sprawy formalne (sprzedaż majątku stowarzyszenia) to będziemy sprzedawać 5 paczek nowiutkich tilligów. Chętnych zapraszam na pw.
Plany jak widać ambitne, ale zaczynamy od zbudowania najprostszego zewnętrznego okręgu z obrazka nr 6.
Plan jak na razie został sprawdzony w realu poprzez wydruk 195 kartek A4 i ich ułożeniu na torcie. To wtedy wyszły poprawki o których mowa powyżej.
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/wp-content/uploads/2009/11/IGP6206.jpg
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/wp-content/uploads/2009/11/IGP6230.jpg
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/wp-content/uploads/2009/11/IGP6235.jpg
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/wp-content/uploads/2009/11/IGP6244.jpg
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/wp-content/uploads/2009/11/IGP6245.jpg
teraz będziemy musieli wydrukować poprawiony plan ponownie. Będzie nam służył do dokładnego kładzenia torów. Szukamy możliwości wydruku z metra w formacie A0+ (1189 mm szerokości) lub choćby A0 zwykłe. Wtedy wyszłyby 3 pasy po 3 metry. Jeśli ktoś z Warszawy lub okolic może nam pomóc to bardzo prosimy. Najtańsza drukarnia kosztuje 8 PLN / metr a chcielibyśmy ten pieniądz przeznaczyć na klej i korek które zostaną na zawsze a nie na papier który jest tylko tymczasowy
Zwracam uwagę, że tuszu pójdzie niewiele, będziemy drukować tylko oś toru cieniutką kreseczką (a nie pełen obrys jak na zdjęciach).
Zainteresowanych większą ilością fotek zapraszam na bloga, tam informacje są mniej techniczne niż tu, za to można sobie pooglądać:
http://www.modelarnia-piaseczno.pl/blog/
No i oczywiście wszystkie konstruktywne uwagi mile widziane