Patynowanie Patynowanie lokomotyw

[Konrad Lewandowski]

nic nie kupuj uszczelki hardera sa przygotowane nawet na nitro , nic im sie nie dzieje, rozbierz go na czesci, wymocz w wamodzie i złoż ponownie...

To już zrobiłem, i zauważyłem jedną rzecz, iglica po złożeniu wsunęła się znacznie głębiej niż była, gdy go rozbierałem. Jutro lub sobotę będę próbował.

 

[m_zntk]

no i mamy rozwiązanie..dysza poszła się jeb...ć, za duży otwór .. albo wyszczerbiona

 

[Konrad Lewandowski]

Zobaczę jak będzie działać

 

[KoVaL]

To się dobrze składa ja mam Evolution ,przypuszczam ,że mają podobne upodobania. Na rys.zaznaczyłem uszczelkę która odpowiadała za plucie.

 

[m_zntk]

ta uszczelka jak jest uszkodzona to tamtędy aero zaciąga powietrze do zbiorniczka, a tu lecą duże krople, miałem taki przypadek jak mi się własnie dysza rozdęła, za duży otwór się zrobił na końcu dyszy i wtedy będzie pluło jak u Konrada... inna przyczyna to też wina dyszy jak jest wyszczerbiona

 

[Zdrada69]

Ja dodam jeszcze taka prosta radę jako początkujący użytkownik aero. Zanim pryśniesz na model pruśnij na coś testowo - jak robi bałagan to wiesz że trzeba poczytacie albo inaczej gościa doprowadzić do dobrego stanu a nie psujesz sobie modelu lub nie zmuszasz się do ciężkiej patyny.

 

[m_zntk]

etam nie przesadzajmy lok jest do uratowania, pytanie brzmi czego użyto, jakich farb do "psikania"?

 

[Zdrada69]

etam nie przesadzajmy lok jest do uratowania, pytanie brzmi czego użyto, jakich farb do "psikania"?

Tylko roboty więcej ...

 

[Konrad Lewandowski]

Na razie to były akryle Vallejo Model Air

 

[m_zntk]

kichowate farbki ... benzyna ekstrakcyjna + patyczki kosmetyczne i zmywać

 

[Konrad Lewandowski]

No i chyba znalazłem sedno kłopotu. Iglica ma załamaną samą końcówką i blokuje się w dyszy, tzn. przechodzi z "przeskokiem". Mam nadzieję, że to to. Zamówiłem już nową iglicę oraz dyszę, wymienię całość. Przy okazji dokupiłem też komplet na 0,15 mm średnicy. Zobaczymy, czy to było przyczyną.

 

[m_zntk]

No i chyba znalazłem sedno kłopotu. Iglica ma załamaną samą końcówką i blokuje się w dyszy, tzn. przechodzi z "przeskokiem". Mam nadzieję, że to to. Zamówiłem już nową iglicę oraz dyszę, wymienię całość. Przy okazji dokupiłem też komplet na 0,15 mm średnicy. Zobaczymy, czy to było przyczyną.

to na 100% to , miałem już takie przypadki z moimi harderami ... albo rozdęta dysza albo wyszczerbiona, zobaczysz że będzie ok, 0,15 u nas się nie sprawdza to rozmiar dedykowany to tatuażu ... także jak masz możliwość to odmów

 

[Wojtek_Kraków]

Uszczelki to robię sam. Wydłubuję z kapsla po mineralnej albo korka po jakimś rozpuszczalniku uszczelnienie i wycinakiem robię odpowiedni otwór. I uszczelka gotowa. Cieńsze robię np z rękawiczek winylowych.
Iglicę można reanimować papierem 1500 ale lepiej kupić nową. Zależy jak jest uszkodzona.
Natomiast wynikiem takich kropli może być brudny wylot (fragment zaschniętej farby) najczęściej u góry.

 

[Konrad Lewandowski]

to na 100% to , miałem już takie przypadki z moimi harderami ... albo rozdęta dysza albo wyszczerbiona, zobaczysz że będzie ok, 0,15 u nas się nie sprawdza to rozmiar dedykowany to tatuażu ... także jak masz możliwość to odmów

Odmówić raczej już nie ale nawet nie chcę, bo planuję popróbować prostych grafitti na modelu, takich nie z kalkomanii. Ciekaw jestem jak to będzie wychodzić.

 

[Wojtek_Kraków]

Konrad a tu masz jeszcze taki poradnik
http://docer.pl/doc/nxn0ss
O ile dobrze pamiętam jest tam co nieco o aerografach, budowie, używaniu i usterkach (objawy i z czego wynikają)

 

[Konrad Lewandowski]

Konrad a tu masz jeszcze taki poradnik
http://docer.pl/doc/nxn0ss
O ile dobrze pamiętam jest tam co nieco o aerografach, budowie, używaniu i usterkach (objawy i z czego wynikają)

Bardzo dziękuję

 

[szprync3]

Uszczelki to robię sam. Wydłubuję z kapsla po mineralnej albo korka po jakimś rozpuszczalniku uszczelnienie i wycinakiem robię odpowiedni otwór. I uszczelka gotowa. Cieńsze robię np z rękawiczek winylowych.
Iglicę można reanimować papierem 1500 ale lepiej kupić nową. Zależy jak jest uszkodzona.
Natomiast wynikiem takich kropli może być brudny wylot (fragment zaschniętej farby) najczęściej u góry.

Ja uszczelki robię z silikonu sanitarnego białego.Trzeba lekko nakręcić np.dyszę wylotową na gwint aerografu.Nałożyć wykałaczką troszkę silikonu naokoło i dokręcić dyszę do końca.Poczekać około godzinki aby mieć pewność, że silikon dobrze dosechł.Osiągamy pewną szczelność, a silikon przy rozbiórce łatwo odchodzi.

 

[Konrad Lewandowski]

No dobra, części dojechały, dzisiaj rano wymieniłem i wszystko działa. Zamieniłem na nową dyszę oraz iglicę. Być może stara dysza nie jest uszkodzona ale pomoczę ją sobie w rozpuszczalniku, oczyszczę dokładnie i się zobaczy. W każdym razie wszystko działa jak się patrzy i aerograf dmucha ładną mgiełką. Doszedłem jednak do ważnego wniosku. Aby praca szła sprawnie to trzeba mieć dwa aerografy. Wtedy jak jeden już popracuje, drugim można kontynuować bez przerywania na przymusowe czyszczenie całości co jakiś czas. Tak mi się wydaje, że będzie sprawniej.

 

[szprync3]

No dobra, części dojechały, dzisiaj rano wymieniłem i wszystko działa. Zamieniłem na nową dyszę oraz iglicę. Być może stara dysza nie jest uszkodzona ale pomoczę ją sobie w rozpuszczalniku, oczyszczę dokładnie i się zobaczy. W każdym razie wszystko działa jak się patrzy i aerograf dmucha ładną mgiełką. Doszedłem jednak do ważnego wniosku. Aby praca szła sprawnie to trzeba mieć dwa aerografy. Wtedy jak jeden już popracuje, drugim można kontynuować bez przerywania na przymusowe czyszczenie całości co jakiś czas. Tak mi się wydaje, że będzie sprawniej.

Jeżeli będziesz używać humbroli, to bardzo ładnie odmacza się dysza i wszystkie inne części w sidoluxsie cleanulux do podług za około 12 zł butla.Bez żadnego wysiłku aerograf wygląda jakbyś go dopiero w sklepie kupił.

 

[KoVaL]

Aero czyści się po każdym użyciu ,a jeżeli robisz to od czasu do czasu to takie usterki będą zdarzały się częściej. Podczas malowania przy zmianie koloru wystarczy tylko przepłukać i można malować dalej.