• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Patynowanie Patynowanie co i jak.

OP
OP
zepfot

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#4
Pierwszy etap czyli pociągnięcie całego modelu werniksem mam za sobą użyłem akrylowego i dzięki temu mogłem po paru godzinach przejść do drugiego etapu.
W którym bardzo mocno rozcieńczoną mieszanką farby czarnej i jakiejkolwiek ciemno brunatnej pokrywam cały model.Po chwili nadmiar spływającej farby zbieram delikatnie przykładając papier toaletowy lub patyczki higieniczne.
Czekam do wyschnięcia.
Następnie będę nakładał suche pastele ale to dopiero jutro.

W wstępie napisałem o prezentowaniu własnych metod patynowania żeby było jasne nie miałem namyśli tylko siebie ale wszystkich zainteresowanych forumowiczów.
 

Załączniki

marekw111

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#5
No ciekaw jestem efektu końcowego,jak już wielu sie przekonało patynowanie to nie taka prosta sprawa,mnie to wyszło mniej więcej jak na fotce,życzę powodzenia!!!
 

Załączniki

OP
OP
zepfot

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#7
Jak pisałem wczoraj dzisiaj nakładałem suche pastele w kolorach od białej przez szare,brązowo rdzawe do czarnej.
Na to znowu poszedł werniks matowy a po wyschnięciu odrobinę rdzawej,piaskowej i czarnej farby z aerografu.
Teraz to musi solidnie wyschnąć żeby móc podziałać trochę pędzlem.
 

Załączniki

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
487 0 0
#11
Wychodzi nieźle ,ale w dalszym ciągu brakuje obić , i jest jakby trochę za ciemny w stosunku do oryginału który pokazałeś.
No ale zapewne to jeszcze nie wszystko ,jak zakończysz pracę postaram się wstawić swój pomysł na patynowanie.
Myślą ,iż temat ten pozwoli rozeznać się w różnych metodach postarzania i wybrać właściwą metodę dla swoich potrzeb.
 
Reakcje
1.350 18 9
#12
zepfot napisał(a):
Lutownicą od wewnętrznej strony.
Teraz próbuję osiągnąć bardziej zadawalający efekt na jakiś starych złomach...
Ja na swoich modelach TT uzyskuję efekt "strupów" i "bąbli" nakładając podeschnięty "kożuszek" uzyskany z farb olejnych. Na poniższych zdjęciach widać jak to wygląda podczas nakładania oraz na wykończonym modelu.
Natomiast w przypadku H0, do zamodelowania większych połaci wgnieceń oraz odłażącej, spęczniałej od rdzy farby, można dodatkowo pokusić się o wykorzystanie metody stosowanej w modelarstwie pancernym 1:72, polegającej na obklejeniu fragmentów modelu postrzępionymi płatkami cienkiej folii aluminiowej.

 

mattia

Znany użytkownik
Reakcje
81 1 0
#13
Aktualnie brak mi pod reka, ale mozna pomalowac najpierw farbka HUMBROL,po wyschnieciu to miejsce potraktowac delikatnie rozpuszczalnikiem nitro,poczekac az wyschnie i popekanie(a) gotowe.Reszta pozostaje do wlasnej intencji i dekoracji.
 
OP
OP
zepfot

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#15
Kolejnych parę fotek.
To jeszcze nie koniec ale prawie.
Drobne nierówności na burtach zrobiłem szpachlą modelarską.
Całość jest podmalowana farbami olejnymi i kilkoma pędzlami.
Jutro całość jeszcze raz werniksem i jakimś lekkim"filtrem"plus drobne korekty.
Owszem jest ciemniejszy od oryginału po pierwsze jak jadą koło siebie wagony świeżo po malowaniu i taki sam tylko wysłużony to różnica nie tylko w odcieniach ale i w kolorach jest diametralna. Po drugie zdjęcia które zamieściłem realnych węglarek pokazałem tylko jako poglądowe a nie wzór do odzwierciedlenia,aczkolwiek jest kuszące żeby odwzorować jakiś wagon jak najdokładniej ze zdjęć tylko to minimum miesiąc:)
Po trzecie tak mi się podoba i sprawia mi to frajdę a oto przecież chodzi w tym hobby.
Pozdrawiam.
 

Załączniki

Reakcje
1.350 18 9
#16
Wypryski na burtach wyszły Ci bardzo fajnie. :D
Natomiast te białe paćki na ścianach robiłeś za mokrym i trochę za dużym pędzlem, przez co widać aż pojedyncze pacnięcia tego pędzla... Lepsze efekty daje opryskanie wagonu rzadką farbą, rozpyloną poprzez przeciągnięcie palcem po sztywnym pędzlu.
Jak dla mnie, wagon jest spatynowany trochę za bardzo w "moro", tzn. ma zbyt regularne ciemne i jasne obszary, ale to już kwestia gustu...

P.S.
Nie zapomnij także później nanieść czarne ślady od smaru na tarczach zderzaków. Widać je dobrze np. na tym zdjęciu: download/file.php?id=49785&mode=view/02.jpg
 
OP
OP
zepfot

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#17
To w zasadzie zakończyłem znęcanie się nad tą węglarką.
Od początku chciałem zrobić mocno z fatygowaną węglarkę. Nie wszystkie tak mocno traktuję kolejnym razem może zaprezentuję jak wykonuję delikatną patynę.
Jeżeli chodzi o białe "paćki"to nie wyglądają najgorzej jak ogląda się model z pewnej odległości(50cm +....)tak jak na makiecie. Pryskane z pędzla są całkiem fajne tylko nie do końca ma się kontrole nad tym gdzie będą. Wszystko rzecz gustu.
Zachęcam do opisywania swoich metod i prezentacji własnych patynowanych modeli
 

Załączniki

WM-MODEL

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.730 14 0
#18
Patynowanie patynowaniem ;) ale z tym ładunkiem węgla to żeś zdrowo puścił wodze fantazji :LOL:
Tak powinien wyglądać ładunek węgla, pierwsze lepsze sznurki do obrazków z sieci:
:arrow: http://ogrzewanieweglowe.pl/wiadomosc,4 ... cznie.html
:arrow: http://www.rp.pl/galeria/21,1,557570.html

To co Ty masz na wagonach, to po pierwsze jest za grube i bele jakie, po drugie to wagonami jeździ, jakby to napisać, raczej jednorodny sortyment, tzn. bardziej jednakowe bryłki ;)
Nie piszę, że nie może jechać wagonem tzw. niesort, ale ten raczej samochodami jest wożony.

No i to, że od dawna węgiel ładowany jest na wagony maszynowo, tj. łopatą nikt tego nie robi ;) a taki węgiel jak Twój to chyba jakiś naćpany operator przenośnika ładował :LOL:

Ponadto chyba już w latach 80-tych zaprzestano chlapać wapnem wagony z węglem. Czasem zdarzało się jeszcze, że chlapane były wagony ze złomem.
Dziś takie wagony wyglądają... porządnie i ładnie :D
 

Załączniki

WM-MODEL

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.730 14 0
#20
Za dużo węgla ;)
Wystarczy policzyć, z lekkim przymrużeniem oka oczywiście :D
-ładowność Eaos'a co cirkaebałt 60 ton,
-objętość ładunkowa to coś koło 70 m3,
-waga kupki węgla (usypanego) to jakieś 1 Mg/m3, baaardzo uśredniona wartość lecz tu wystarczająca, ciężar właściwy węgla to 1,33 Mg/m3,
Z tego wynika, że węgiel może wypełnić jakieś 6/7 (0,86) wnętrza wagonu, wsyp więc tyle węgla i dopiero z tego uformuj te kupki :LOL:
 

Podobne wątki