Parowozownia w skali 0

[Konrad 0]

Powróciłem do toru przed obrotnicą,do większego wachlarza. Zmieniłem też rozjazdy na wjeździe, czy to lepsze rozwiązanie...?

 

[Konrad 0]

Przekombinowałem, teraz chyba najlepszy schemat :

 

[jafrap]

Moim zdaniem koncepcja z torem obok obrotnicy (omijającym ją) jest o wiele ciekawsza. Jeszcze fajniej by było gdyby dojazd do stanowiska czyszczenia dymnic też był możliwy z pominięciem obrotnicy. No ale tek też piknie jest. Pamiętając ostatni tort w H0, oraz smakując fotki załączone na stronie 1 tego tematu śmiało powiem, że szykuje się kawał porządnej, powiem - jednej z najlepszych makiet lokomotywowni w skali 0. Powodzenia!

 

[Andrzej Harassek]

Ogólnie też mi sie podoba. Mam jednak pytanie: dokąd prowadzą dwa tory, wychodzące na lewo? Czy oba są do stacji? Jeżeli tak (np. jeden wyznaczony jako wjazdowy do szopy, a drugi wyjazdowy), to robienie wąskiego gardła na tym angliku trochę psuje efekt.

 

[Zbyszek]

Projekt z pojedyńczym rozjazdem na wjeździe był lepszy. Zakładamy, że diorama raczej nie będzie rozbudowywana w lewo?, to rozjazd zwykły daje dłuższy tor dla wjeżdżającej tam lokomotywy, a to jest ważne przy manewrowaniu.

 

[Konrad 0]

...dokąd prowadzą dwa tory, wychodzące na lewo? Czy oba są do stacji? Jeżeli tak (np. jeden wyznaczony jako wjazdowy do szopy, a drugi wyjazdowy), to robienie wąskiego gardła na tym angliku trochę psuje efekt.

Tak kiedyś do stacji... ten anglik uwalnia mi więcej miejsca na nastawnię, może jednak warto tak zostawić...ostatecznie kiedyś podłączając się do stacji wydłutuję co nieco, tak jak na prawdziwej kolei

 

[Konrad 0]

Żurawie wodne nabyte, konstrukcja stalowa gotowa, niebawem starujemy z budową

...

 

[popowe]

Super extra w końcu będziesz miał tor na te piękne maszyny które robisz

 

[FENIX]

Może i moje 5 groszy, sorry
z góry ok ,ale od frontu coś mi zasłania ,,wiu,,
propozycja: szopę dwustanowiskową zlokalizował bym pod ścianą w miejscu nastawni 1 ,natomiast nastawnię od brzegu, oczywiście wiąże się to z przeprojektowaniem torowisk , ale dla oka będzie szerszy plan i mniej zasłaniania przestrzeni i taboru z pozycji siedzącego.

 

[KrzysioRut]

chyba trochę przesadzasz FENIX ... CAŁOŚĆ jest O.K. ... wszystko na swoim miejscu ...
a sam budynek parowozowni dwustanowiskowej nie będzie zasłaniał zbyt wiele jak sadzisz
a według obecnego projektu całość świetnie się komponuje ... osobiście bym nic nie zmieniał
oczywiście to tylko moja opinia ... ale cały m sercem kibicuję powstawaniu tegoż pięknego projektu

-----------
KRZYSIEK

 

[Konrad 0]

propozycja: szopę dwustanowiskową zlokalizował bym pod ścianą w miejscu nastawni 1 ,natomiast nastawnię od brzegu, oczywiście wiąże się to z przeprojektowaniem torowisk , ale dla oka będzie szerszy plan i mniej zasłaniania przestrzeni i taboru z pozycji siedzącego.

Lokuś, jako brat zawodowiec zapewne wiesz co autor urbanistyki miał na myśli - loczki wyjeżdżają zza winkla lokomotywowni dla diesli, czyli jest efekt głębi... Poza tym siedzimy na odcinku 1/3 - 2/3 rozpiętości makiety, więc jest wgląd do końca. Pozostaje zatem nadal według zamysłu autora, ale dzięki za komentarz a zatem i dialog...

 

[WrocT]

Zastanawiam się czemu padło na ta skalę. Kiedyś widziałem traktor w 1:32 lub sprzed wojskowy 1:35. Duże to. I jeszcze kolej ogrodowa skala G. Choć parki w miniaturze jak np ten http://lukacz-ph.flog.pl/wpis/2878797/kowary--park-miniatur-architektury-dolnego-slaska słyszałem, ze skala 1:25.
A do dopełnienia klimatu: http://www.polimedia.pl/pepe/IMG_7463A.jpg
Oczywiście ogrodzenie będzie z płyt betonowe

 

[Konrad 0]

Zastanawiam się czemu padło na ta skalę.

Poniżej tekst, który zamieściłem w dziale "Tabor" 1:45 p.t. "Tabor w skali właściwej, czyli zero" :

Skala 0 została wybrana praktycznie z 2-ch względów:

- między H0 a 0 jest przepaść, z boku patrząc 4-krotna (400%).
Między skalą 0 a 1 już nie tak dużo, bo tylko wzrost patrząc z boku 1,5-krotny (50%), a detal praktycznie bardzo podobny w obu skalach.

- w skali 1 nie ma żadnych modeli samochodów szczególnie PRL, a w 0 do wyboru do koloru Syrenki, Warszawy, Żuki, Stary, Mikrus, Nysy, Fiaty, Polonezy i Ursusy. Modele samochodów występują w epoce III i IV czyli za Bieruta/Gomułki i Gierka. Na makiecie w stylu PKP można zmienić flaszki z wódką z "Czystej" na "Żytnią" i Warszawy na Polonezy no i plakaty z buźką Gomułki na buźkę Gierka i mamy różne epoki albo III albo IV.

- a dzisiaj dodam trzeci powód : po pobycie w Sande '12 na imprezie fanów skali 0 i skali 1 zobaczyłem na własne oczy, czym te skale się różnią... odpowiedź brzmi - niczym,
poza jednym, że skala 1 wymaga o 50% więcej miejsca niż skala 0, a to co najważniejsze detal pozostaje na tym samym poziomie.

 

[WrocT]

Te argumenty do Mnie przemawiają. Choć dużo jet współczesnych modeli w skali 1:24 czy 1:25. Z wcześniejszymi to nie wiem. http://busybeas-alterlokschuppen.blogspot.com/2011_03_01_archive.html . Choć dla Mnie H0 zawsze była najmniejszą skala sensowną i ekonomiczną! I dostępną w tym kraju nad Odrą/ Wisłą. Te rozjazdy są super. Żurów wodny to moim zdaniem dobry na linie - magistralę. I trochę odstaje od idei kolejki Sowiogórskiej.

 

[Konrad 0]

Żuraw wodny to moim zdaniem dobry na linie - magistralę. I trochę odstaje od idei kolejki Sowiogórskiej.

No to drugi model, który też mam...

 

[WrocT]

Ten już lepszy moim zdaniem, na zwykła państwową linię DRG. Na PKP bardzo podobne były. Przynajmniej to co wiem. http://www.wroclaw.pl/z_nowej_soli_lub_mannheimu.dhtml

 

[Konrad 0]

Choć dużo jet współczesnych modeli w skali 1:24 czy 1:25. Z wcześniejszymi to nie wiem.

Samochody PRL w pełnej krasie do wyboru i koloru, ale tylko w skali 1:43 znajdziesz chociażby na allegro : http://allegro.pl/listing.php/search?string=PRL&category=11734&sg=0

 

[endi666]

- między H0 a 0 jest przepaść, z boku patrząc 4-krotna (400%).
Między skalą 0 a 1 już nie tak dużo, bo tylko wzrost patrząc z boku 1,5-krotny (50%), a detal praktycznie bardzo podobny w obu skalach.
ie.

Nie wiem jaką szkołę kończyłeś ale u nas na wiosce pani mówiła że wagon w skali H0 mający 303mm w skali 0 będzie miał 606mm . Patrząc przez Twoją optykę wagon ten opiewał by na 1212mm . Idą dalej ... pomiędzy skalą 0 a 1 różnica była by tak iż wagony osobowe miały by powiedzmy 600mm długości z tym że w skali 1 wagon byłby wyższy o 50% . Moim zdaniem skala właściwa to 1 , zero jak dla mnie koślawe jakieś .

 

[WrocT]

Odnośnie porównania: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Train_scales_vert.jpg&filetimestamp=20061030182559
Ważne, by ta makieta powstała i długo służyła budowniczemu. Fajniejsze niż akwarium z rybkami.

 

[WrocT]

Odnośnie taboru, cos takiego znalazłem:
http://www.forum.martel.pl/viewtopic.php?t=11220&postdays=0&postorder=asc&start=100
http://www.forum.martel.pl/viewtopic.php?t=5189
Na mnie robi wrażenie