Tak... Też się nad tym zastanawiałem kiedyś. I niestety nikt nie potrafił mi jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć. Dlatego też na potrzeby zaspokojenia własnej ciekawości, uknułem swoją wersję szczęścia. Która czeka na weryfikację.
Otóż, na przedstawionym egzemplarzu ta konstrukcja wg mnie służyła jako pomost? Proszę zwrócić uwagę iż element posiada zawiasy i mocowania trzymające w pozycji pionowej. Możliwe ze po rozłożeniu, kładziono na tym deski, aby wygodniej było wrzucać drewno do tendra. Na pewno nie jest to nic "nowego", dorobionego w oostatnich latach służby. W internecie natknąłem się na zdjęcie takiego samego parowozu z tendrem o identycznej kontrukcji drabinki. Więc zakładam że nie był to odrębny przypadek. No chyba że mamy do czynienia z tym samym tendrem na obu zdjęciach... Czego wykluczyć też nie można. Ale wątpliwe to by było, gdyż tender z Rept ma łukowe przejście z pionowej sciany do dolnej. A ten ze zdjecia czarnobiałego ma proste. Więc raczej temat był powtarzany na innych parowozach,
Fotografie z Rept są mojego autorstwa a to czarnobiałe, niestety nie podam źródła - z internetu.