• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowóz O&K Cukrowni Nakło

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#1
Parowozy wąskotorowe stanowią wdzięczny temat modelarski. Postanowiłem wykonać swój pierwszy, w miarę oryginalny model w skali H0f. Wykorzystałem wycinankę kartonową z czasopisma "Wąskie Tory". Jest to mój pierwszy model na tor 600 mm.
 

Załączniki

OP
OP
michal.guminiak

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#3
Tak, używałem farb "Pactra" i malowałem aerografem. Niestety rzadko kiedy można wykonać model kartonowy, tak mały, bez malowania. Odkryłem też zalety kropelki w żelu. Pozwala ona na pewnien margines korekty podczas montowania kolejnych części modelu. W parowozie pozostał jeszcze do zamontowania mechanizm napędowy-niestety będzie tylko atrapą. Kończę również małą dioramkę na której mam zamiar wyeksponować ten modelik.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.257 496 29
#5
Najwyższy czas "przesiąść" się na blachy trawione, masz Michał czas i umiejętności, a w dodatku ładną siostrę, przyszłość przed Tobą.;)
 
OP
OP
michal.guminiak

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#6
Dziękuję za dobre słowo ale z tym czasem bywa różnie :) Lubię karton jako budulec. Nasączony cyjanoakrylem obrabia się dobrze (ten prosty i skuteczny patent pokazał mi Paweł na PŁ, przy budowie lokomotywki Ls600). Do blach podchodzę na razie z pewną obawą, choć mam piękny zestaw do Px48 od Marcina.
 
OP
OP
michal.guminiak

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#10
Tak, domyśliłem się, że to ten sam Paweł :) Do Px48 z blach przymierzałem się kilkakrotnie. Pierwsze lutowania, przeprowadzone na kawałku próbnym niestety nie zakończyły się powodzeniem. Trochę wstyd, bo miał to być model testowy, a blachy otrzymałem dzięki życzliwości Marcina. Muszę zrobić jeszcze odpowiednią giętarkę do blach, bo ta, którą mam nie jest najlepsza (ze starych zawiasów). Mam do tego parowozu układ napędowy od BR86 Fleischmanna w N-ce. Myślałem wcześniej o BR55 ale ten parowóz ma zbyt blisko położone osie (krawędzie kół są zbyt blisko), a w 86-ce są na moje oko akurat.
 

Podobne wątki