Parametry zasilania lokomotyw

[luky]

Cześć, mam takie pytanie: czy w ramach tego samego typu zasilania (dwuprzewodowy na prąd stały) lokomotywy różnych producentów mają różne parametry prądowe czy zunifikowane? Pytam, bo myślę o, jeśli to możliwe, zastosowaniu analogowego zasilacza i regulatora Tillig TT do sterowania makietą H0e z taborem Roco. Da się tak? Czy muszę koniecznie kupować drugi zasilacz i regulator? Pzdr

 

[gemol]

Nie ma takiej potrzeby.

 

[luky]

Dzięki :-D

 

[piottrw]

Jest tylko małe ale. Tillig robi zasilacz impulsowy i niektóre silniki tego nie lubią. Mi padł silnik roco w br80 tt właśnie na zasilaczu tilliga. Może przypadek ? Ale od tego czasu używam piko zwykły z zestawu startowego ze stonką.

 

[cyruss]

Bardzo stare zestawy startowe PIKO miały zasilanie 4,5 V.
Nieco młodsze miały 9 V.
Normalne współczesne loki mają 12 V.
Zasilacz impulsowy nie powinien mieć wpływu na uszkodzenie silnika, na wyjściu daje taki sam prąd stały jak zasilacz transformatorowy, a nawet lepiej wygładzony. Nie powinien też mieć wpływu sposób regulacji napięcia wyjściowego, PWM czy regulacja opornikami lub analogowa.

 

[piottrw]

Teoretycznie nie, ale po jeździe na zasilaczu tilliga padł silnik w br80 roco. Przepalił się drucik od komutatora do jednego uzwojenia. Poza tym efektem stosowania tego zasilacza jest buczenie większe lub mniejsze we wszystkich moich lokomotywach przy małych prędkościach. Tak że nie polecam z tego względu. Na FZ1 czy startowym piko nic takiego się nie dzieje.

 

[cyruss]

Buczenie wskazywałoby na regulację PWM o niskiej częstotliwości. Przepalenie przewodu nie powinno mieć z tym związku, ale i nie można tego wykluczyć. Przy małej indukcyjności uzwojeń silnika szczytowe natężenie prądu w nich może być stosunkowo duże, w połączeniu z przewężeniem przekroju przewodu np przy zdejmowaniu izolacji taki efekt jest możliwy.
FZ1 ma regulację przez przełączanie liczby zwojów uzwojenia wtórnego transformatora, prostownik selenowy o stosunkowo dużej oporności wewnętrznej, brak filtracji napięcia wyjściowego. To wszystko ma wpływ co najwyżej na zwiększone iskrzenie szczotek i zakłócenia radiowe (szczególnie na falach długich) ale i na start przy wyższym napięciu na silniku.
Nie wiem jak działa startowy PIKO. Jeśli jest lekki i zimny przy pacy - pewnie PWM.

 

[piottrw]

Piko daje stały prąd, tak jest w opisie, 450 mA. Jak na razie daje radę, jest poręczny. Napięcie daje od 0 V, większość lokomotyw rusza, czerwone ledy się zapalają od razu, białe od 3 V.
Zdjęcia opisów z regulatorów