Tak czytam wątek i jako użytkownik modułów, z może nie ładną siecią zbudowaną z elementów Viessmanna wiem jedno.
Zasilanie z "druta" jest niepotrzebną komplikacją, tak jak napisał już jeden z kolegów przy 4 kołach lokomotywy mamy 8 punktów odbioru zasilania przy wykorzystaniu sieci 5. Rachunek więc jest prosty.
Co do prac Michała "bstok70" oczywiście czapka z głowy ale ja w tym kierunku nie pójdę. Montowanie modułów na imprezach wiąże się z nie jednokrotną ingerencja w łączenie sieci, jeżdżą pod nią różne elektrowozy, nie zawsze przygotowane do delikatnej sieci.
Pomimo iż moja sieć jest toporna to jednak bez problemowo jeżdżą pod nią wszystkie elektrowozy, bez względu na odbierak, czy też prędkość przemieszczania się.
Tu przykład dość szybkiego przejazdu
przejazdu z pantografem z elementów trawionych
Można też przystosować modele do imitacji iskrzenia odbieraków
od 2.20 minuty