Makieta domowa Pan Samochodzik i Fantomas - da się to ogarnąć?

[ToTom]

Tak, ja bym na pewno zrobił powierzchnie nad tunelami zdejmowane, zwłaszcza za stacją i jeziorko. Będzie a wiele łatwiej czyścić szyny i reperować wykolejenia. Czy jest miejsce na dole żeby dodać obrotnicę na dolnym końcu?

Dolna część na razie jest tylko wirtualnie. Zamiast miasteczka można wstawić tam obrotnicę i lokomotywownię. Na chwilę obecną temat obrotnic jest mi obcy

Jeśli chodzi o dostęp, to mamy:
- od środka,
- z lewej - od tyłu u góry i u dołu (sprawdzone na obecnej, da się wejść od spodu),
- z prawej - bez problemu - otwarte dojście,
- tunele - od dołu bo planuję ażurową konstrukcję.
Nigdzie nie ma więcej niż 80 cm. Generalnie około 70 cm.
I chyba miasteczko zrobię w całości zdejmowane, tak jak mam teraz wieś i górę. Zdejmie się i można będzie wejść w środku za stacją. Starałem się pamiętać o tym.

Połączenie pętli - wiesz, to są wirtualnie i celowo 2 różne byty - szlak dwutorowy i jednotorowy z możliwością jazdy w obu kierunkach (a teraz dodatkowo z mijanką).
W miejscu gdzie pociągi na najniższym poziomie wyjeżdżają z tuneli (pod mostem trzeciej pętli) planuję wstawić bloki informacji zwrotnej.
Wszystkie te powyższe rozwiązania pozwolą na jednoczesną jazdę nawet 6 pociągów. A przy wykorzystaniu wszystkich torów w "Luzach" wymiennie może sobie jeździć ich aż 8. Mam na myśli automatykę z gbbkolejka. Oprócz tego przy 2 "żywych" osobach do zabawy jeszcze 2 lokomotywy mają gdzie pomanewrować. A zwalniając jeden tor stacji, to w sumie i 3 osoby mogą się bawić przy sporym ruchu automatycznym.

 

[4Rings]

Rozumiem, ale moim punktem jest że takie połączenie pozwala odwrócenie taboru albo nawet całego pociągu, co normalnie nie jest możliwe bez ręcznej interwencji. To nie jest właściwie do normalnej jazdy, a bardziej do nastawy taboru między sesjami zabawy. Dla mnie, takie możliwości które zmniejszają potrzeby dotykania modeli są warte złota. Dlatego też pytam o obrotnicę, taka parowozownia nie tylko pozwala przechowywanie taboru bez kurzenia i odwracanie pojedynczych wozów, ale także ma znakomite możliwości manewrowe jeżeli jest dobrze zaprojektowana.

 

[ToTom]

Jeśli chodzi o nawracanie lokomotyw, wydaje mi się, że równie fajne są obloty, jeśli jest na to miejsce, a tutaj trochę możliwości jest. Nie mam wielkiego kolejkowego stażu, jednak jeśli ktoś stoi przodem do stacji i bierze do ręki Multimousa, to jednak wygodniej jest, gdy wszystkie lokomotywy jadą w tę samą stronę przy przestawieniu pokrętła w danym kierunku. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.
Stosując się do rad @4Rings, @Marqus i @stare tory wstawiłem kilka zmian:
- wyprostowane zostały "eski" oprócz tej na starej części makiety, przed peronem w Pcimiu. Ale ona mi się podoba Poza tym widywałem takie rozwiązania przed peronami;
- tory, które będą ukryte pod makietą zostały wyprostowane, żeby było łatwiej zrobić dla nich konstrukcję;
- w kopalni (będzie mieć swoją manewrówkę) dodałem możliwość oblotu i garaż dla lokomotywy. Pewnie trzeba zrobić jakieś miejsce tankowania itp, ale to zaplanuję z czasem. To pomarańczowe to boksy na węgiel, tam będą stać wagony do załadunku;
- poprawiłem tory przy mijance na przystanku Mina;
- zmniejszyłem ilość rozjazdów na stacji Luzy i przestawiłem szopę;
- górna część makiety jest zaszutrowana i przyklejona. Z tym że jest propozycja, aby zrobić tam zjazd z toru przeciwnego, dodać garaż i możliwość oblotu przy magazynie. Garaż tak - wiatę można dać na końcu toru przy magazynie. Ale zjazd raczej nie. A oblot w ostateczności.

Generalnie idea tej bocznicy jest taka:
a) wjazd tylko dla pociągów jadących torem 2 czyli tyłem,
b) przy magazynie stoi manewrówka z przygotowanym składem do odebrania,
c) wjeżdża pociąg zbiorowy, zapina skład, wraca na chwilę szlak (chyba że się zmieści przed rozjazdem),
d) odstawia skład do zabrania na dolny tor a przywiezione wagony wstawia za manewrówkę,
e) odbiera skład z dolnego toru i jedzie w siną dal,
f) szlak jest "odblokowany",
g) manewrówka wstawia wagony magazynowe na tor koło szlaku, wpycha węgiel i cysterny na swoje miejsce, zabiera to co na magazyn i tam sobie stoi pod wiatą aż przyjdzie pora na skompletowanie składu.
Pewnie, że możliwość oblotu dałaby więcej możliwości, ale trzeba rwać gotowe tory, betony, kozły oporowe no i dokupić zwrotnice i napędy. Bo cała rozbudowa na razie zamyka się tylko i wyłącznie w dokupieniu flexów...

W załączniku materiał do dalszego obrabiania

 

[Marqus]

a) wjazd tylko dla pociągów jadących torem 2 czyli tyłem,

Jeszcze jedna propozycja

 

[ToTom]

Kiedy zacząłem dryfować z odmętów SciFi do w miarę poprawnego układu, dość długo wałkowaliśmy temat tej bocznicy. @Andrzej Harassek tak mi to wyjaśnił (omawialiśmy też możliwość wjazdu z lewej i z prawej, takiej niby mijanki):
To jest bocznica szlakowa i nie widzę potrzeby dodatkowego wjazdu. Przy takim układzie torów ładunkowych może być wjazd z lewej (jak ten nowy), ale tylko jeden - albo ten z lewej, albo ten z prawej. A zjazd z drugiego toru jest absolutnie zbędny i nie byłby to ideał. Takiego czegoś nie stosuje się w rzeczywistości. Bocznica jest obsługiwana przez pociąg zbiorowy jadący z lewej do prawej strony i nie ma potrzeby, żeby pociąg odwrotnego kierunku też tam wjeżdżał. To byłoby za drogie i za bardziej kłopotliwe w utrzymaniu, jak też skomplikowane pod względem prowadzenia ruchu (zablokowanie ruchu w obu kierunkach na linii 2-torowej).

Choć technicznie to jest do zrobienia i bez wielkich mecyi, bo tam tory są na razie tylko przyszpilone.
Z tym że jak mam wstawiać dwa ekstra rozjazdy, to już wolę zrobić możliwość oblotu przy magazynie. Ale zaś trza rwać szuter...