No bo teraz 2 osie będą pchać, a jedna (???) skręcać. Mi już na śliskim i przy jednej osi, nawet na gumowych kółkach, robi się skręcanie problematyczne.
Oczywiście czasami pomaga rozłożenie "ciężaru" w kabinie albo lepsze chropowate podłoże (w sumie to nie problem). I jeszcze super dbanie o to, aby wszystkie koła na 100% były w jednej płaszczyźnie, a nie, że model buja się po skosie.
U mnie nawet drobna odchyłka powodowała problemy i musiałem przy montażu tylnej osi zadbać przy klejeniu o jak najbardziej idealne spasowanie
Po prostu w tych napędach brakuje dyfra ;-) ;-) ;-) ;-)
Ponawiam pytanko:
ślimaki do przekładni gdzie znalazłeś? gdzie kupowałeś jakiś komplet z tymi zębatkami?