Idziesz konkretnie w temacie Szymon - tylko czekać aż rozkręcisz manufakturę RC w 1/87 - tego Ci życzę ;-)
Adrianie dzięki za miłe słowo
Jednakże z manufakturą to nie wiem jak mi pójdzie. Czasu to teraz kompletnie nie mam na budowanie i prototypowanie
Ale nie poddam się
Złożę model bo jest ogromna nadzieja na niego. Wyjaśnienie poniżej w moim poście
Fajna sprawa, jesteś dobrym specem od ożywiania pojazdów.
Dzięki za docenienie moich osiągnięć w tym temacie. Staram sie jak mogę i czas pokaże co uda się osiągnąć
Bardzo elegancko, a jak z masą w porównaniu z plastikiem ? Odczuwalny ciężar, no i czy próbowałeś ją "złamać"
, jak z wytrzymałością.
A dziękuję dziękuję
Nie będę Cię trzymał dłużej w niepewności jeśli chodzi o twoje pytania
Wracając do tematu, to dziś dotarła do mnie w końcu długo oczekiwana paczka z kilkoma częściami jakie sobie zaprojektowałem na druk 3D z SHAPEWAYS, aby uruchomić kilka pojazdów w RC.
Oczywiście najważniejsze były ramy stalowe bo idea ich zamówienia miała za zadanie sprawdzić jak to wygląda i jak to się spisze w stosunku do plastiku.
Wnioski z zabawy ramą stalową....
- rama salowa jest wytrzymała.....dwoma rękami i 3 rożnymi pilnikami jej jeszcze nie uszkodziłem poza celowym piłowaniem więc jest bardzo dobrze
-oczywiście jakbym się może i zaparł to dwoma rękami bym ją wygiął/złamał... tylko po co. Do zwykłej obróbki wystarczy
- rama stalowa ma odczuwalną wagę, która myślę że tylko pozytywnie wpłynie na walory jezdne modelu
- ramę stalową można deptać stopą, chodzić po niej w kapciach, może spać na nią coś cięższego i sama może spać na podłogę i nic jej sie nie stanie
co ważne jest w kontekście przesyłania jej pocztą (będzie bezpieczna)
- rama stalowa z uwagi na proces produkcji ma niestety lekkie odchyłki w stosunku do ramy plastikowej. Mianowicie aby osadzić silnik i podstawę kabiny, oraz serwo i przednią ość nalezy ją delikatnie podpiłować. Raz mniej raz więcej... w plastiku tego problemu prawie nie ma. Owszem jest to upierdliwe... ale zajęło mi to może maksymalnie z godzinkę, aby obrobić wszystkie kluczowe miejsca montażowe w ramie.
Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem gdzie +- szlifowałem i piłowałem.
- na pewno lepiej będzie znosiła temperaturę podczas lutowania elementów
Można by niby poprawić projekt samej ramy... ale kompletnie nie mam pojęcia o ile % zmniejszyć otwory w ramie aby było dobrze. Wynika to z tego że nie wiem czy te grubości jakie teraz wyszły wyjdą za każdym razem czy to bardziej jest lowowa wartość z uwagi na ilość kleju i proszku stalowego który jest nakładany w fazie produkcji
Wydaje mi się że łatwiej pilnikiem skorygować błędy niż poprawić projekt ... zwłaszcza że obudowy silników, serwa też mają swoje różne formy z których są robione i pewnie też nie nie trzymają w 100% swoich wymiarów
Jeśli chodzi o ramę z plastiku (FROSTED DETAIL PLASTIC) to tak:
- waga jej jest kompletnie nie wyczuwalna w rękach
- ramę plastikową (używając świadomie trochę siły) można złamać przy użyciu obu dłoni, a przy użyciu ciężkiego sprzętu będzie to totalnie łatwe
- ramę zdecydowanie łatwiej się obrabia pilnikiem/nożykiem
- rama po wydruku w 99% lepiej trzyma wymiary niż rama stalowa (oba wydruki ram to ten sam plik w 90% - zmiany tylko w tylnym pasie w rejonie miejsca pod hak- reszta bez zmian). W tej ramie musiałem tylko delikatnie spiłować wieszaki na przednią oś. Reszta idealnie spasowana do moich części
- proces produkcji ramy plastikowej jest dużo szybszy jak stalowej...
- może powstać problem podczas lutowania elementów lutownicą.... choć nie zauważyłem specjalnie aby ten materiał był na to podatny tak bardzo jak żywica.
PODSUMOWUJĄC SWOJE mini PORÓWNANIE to mogę powiedzieć tak:
Obie ramy są rewelacyjne z uwagi na fakt iż są praktycznie w 100% przygotowane pod montaż wszystkich ważnych składowych autka do RC
Zaoszczędzają godzin związanych z obróbką ramy oryginalnej i ciągłym pasowanie elementów... choć na sam koniec sie okazuje że i tak niewiele zostaje z oryginału. Różnica w cenie parę EURO więc żadna różnica
Można śmiało stosować jeden jak i drugi typ ramy do budowy modelu RC.
Jak ktoś chętny na taką ramę to proszę o informację. Mogę takich parę zamówić jak się zbierze grupka chętnych. Dawajcie znać na PW
Korzystając ze swojego małego doświadczenia przy budowie modeli RC w skali 1:87 oraz czekając na ramy stalowe, zamówiłem sobie jeszcze ZWROTNICE (roboczo MOTYLI
aby sprawdzić czy inny sposób sterowania skrętem będzie tak samo dobry a nawet może lepszy jak dotychczas
Pobawiłem się tym dzisiaj i moje wnioski są takie. Czarny plastik odpada. Nie trzyma w ogóle wymiarów, żywica jest ok... ale strasznie krucha, Plastik prezentuje się najlepiej za równo pod względem wytrzymałościowym jak i wymiarów. Założyłem na koła po jednym motylku. Motylki wsadziłem w przednią belke do MANa. Ciekawe który szybciej się uszkodzi podczas budowania