• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Oznaczenie semafora: Co oznacza cyfra "4"

Ludwik Igielski

Znany użytkownik
Reakcje
262 0 0
#2
"4" oznacza 60 km/h przy tym semaforze, czyli dolne światło pomarańczowe + pomarańczowy pas, natomiast górne w zależności od tego co pokazuje następny semafor, czyli zielone lub pomarańczowe (stałe lub migające). Częstotliwość migania 45 razy na minutę oznacza odpowiednio 100 lub 40 km/h na następnym semaforze, zaś 90 razy na minutę (na PKP tylko dla "górnego" pomarańczowego) - 60 km/h. Temat "pełnego" systemu sygnalizacji OSŻD (na PKP wykorzystywana jest tylko część wskazań) wymaga odrębnego szerszego wyjaśnienia.
 

Railways

Znany użytkownik
Reakcje
957 15 0
#3




Wiadomo co oznacza wykładnik dużej litery: 1, 2, 1/2

Może ktoś wie, co oznacza 4 w wykładniku?
Może odwiedź tą strone, może znajdziesz tam to czego szukasz:http://www.transportszynowy.pl/sygnalizacjaswietlne.html
http://www.modelarstwo.info/kolej/sygnalizacja/sygnalizacja-na-pkp/5/

A tak wogóle to Roco ma fajne sklady do eszelonu, właśnie sobie kompletuje powoli epoka IV i V, trochę tego trochę tamtego, takie moje fantazje, eszelon bedzie zmierzał na poligon do Wypiździa Ciemnej:D
 
OP
OP
sosnama

sosnama

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#4
(...) Temat "pełnego" systemu sygnalizacji OSŻD (na PKP wykorzystywana jest tylko część wskazań) wymaga odrębnego szerszego wyjaśnienia.
Bardzo dziękuje Panie Ludwiku. Bardzo mnie to zaciekawiło.
Może żeby nie "przepisywać" tego wszystkiego, miałby Pan linka do takowego opracowania, albo może jakiegoś PDF'a z tym opracowaniem?

Może odwiedź tą strone, może znajdziesz tam to czego szukasz:http://www.transportszynowy.pl/sygnalizacjaswietlne.html
http://www.modelarstwo.info/kolej/sygnalizacja/sygnalizacja-na-pkp/5/

A tak wogóle to Roco ma fajne sklady do eszelonu, właśnie sobie kompletuje powoli epoka IV i V, trochę tego trochę tamtego, takie moje fantazje, eszelon bedzie zmierzał na poligon do Wypiździa Ciemnej:D
Railways - zanim zadałem pytanko, przewertowałem różne stronki (szczególnie te dwie :) ) dotyczące sygnalizacji, oznaczeń semaforów i podobne - nigdzie tego, o czym Pan Ludwik napisał, nie przeczytałem.

A co do tego eszelonu - czekam na fotki :D
 
P

Paweł Piotr

Gość
#5
W obydwu wymienionych linkach informacje dotyczące sposobów oznaczania semaforów zostały opracowane na podstawie instrukcji WTB-E10, która w paragrafie 8, pkt 1 stwierdza, że nie ma konieczności oznaczania prędkości w nazwach semaforów. Pan Ludwik ma oczywiście rację, bowiem w literaturze fachowej jest szczegółowy opis, dotyczący sposobu oznaczania prędkości na semaforach (zgodnie z zasadą, sygnalizacja na PKP jest sygnalizacją prędkościową). Według tego opisu znaczenie wykładnika przy literze nazwy semafora jest następujące:
1 – semafor sygnalizuje prędkość maksymalną, 2 – 40 km/h, 3 – 100 km/h, 4 – 60 km/h, sz – sygnał zastępczy, m – wskazanie manewrowe.
Oznaczenie semafora sygnalizującego wszystkie możliwości jest następujące:
A1/2/3/4/m/sz. Takie oznaczenie skłania projektujących do stosowania uproszczeń, polegających na pomijaniu wykładnika litery.
W praktyce są stosowane uproszczone oznaczenia: 1 – prędkość maksymalna lub 100 km/h, lub obie te prędkości, oznaczenie to jest często w ogóle pomijane; 2 – 40 km/h lub 60 km/h, lub obie te prędkości, ½ - prędkość maksymalna (lub 100 km/h) i 40 km/h (60 km/h)
Wspomniane powyżej oznaczenia semaforów (przy pomocy wykładnika potęgi) są stosowane głównie w dokumentacji technicznej. Oznaczenie semafora mogącego podawać sygnał Ms2 opisują przepisy Ie-1(E-1) – osobna tabliczka z literką „m”.
(M. Dąbrowa-Bajon, H. Karbowiak, K. Grochowski, Zasady projektowania systemów i urządzeń sterowania ruchem kolejowym, WKŁ Warszawa 1981).
Semafor na załączonych zdjęciach też jest opisany nie do końca konsekwentnie, bowiem posiada komorę światła białego, która jest używana co najmniej do podania sygnału Sz (jest to standard sygnałowy przy tym typie urządzeń srk), więc powinien mieć w wykładniku potęgi również literki „sz”, których nie ma...
 
OP
OP
sosnama

sosnama

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#6
Dziękuje za wyjaśnienia.
Zakładając temat, nie potrafiłem sobie przypomnieć, gdzie widziałem pierwszy raz ten wykładnik 4 w opisie semafora.
Dzisiaj coś mnie tknęło (a jak wiadomo niedziela sprzyja pewnym olśnieniom ;) ) i przejrzałem kilkanaście tysięcy zdjęć, jakie zrobiłem w trakcie modernizacji, biegnącej opodal mnie linii kolejowej relacji Łódź-Koluszki-Skierniewice-Warszawa.
Takie wykładniki pojawiły się na nowych semaforach w Łodzi-Andrzejowie i Gałkówku.
Zapewne w Żakowicach, Koluszkach i innych miejscach na trasie także pojawiły się takie oznaczenia, jednak z racji, że eksplorowałem tę trasę zazwyczaj na pieszo - dalej niż Gałkówek - nie dotarłem.

P.S. Mam już tę publikację - skan w PDF'ie - tylko jakość kiepska.
 

Załączniki

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
347 5 1
#7
Te tabliczki opisowe semaforów są niezgodne z obowiązującymi zasadami. Zgodnie z zarządzeniem Biura Automatyki i Telekomunikacji Centrali PLK oznaczenia prędkości 1, 2, 3 i 4 należy stosować tylko na planach schematycznych, a na semaforach należy stosować "1" dla v max i 100km/h, a "2" dla 40 i 60 km/h. Jak widać niestety nie wszyscy do tych zarządzeń się stosują i znowu będzie bałagan!
 
P

Paweł Piotr

Gość
#8
Bałagan był, jest i będzie, dopóki w poszczególnych częściach Polski będzie kwitła radosna "tfurczość" miejscowych "specjalistów" od srk (zresztą nie tylko..).
 

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.117 50 6
#9
Ja nie wiem jak się ci biedni maszyniści mają w tym wszystkim połapać i jeszcze te numerki dostrzec!!! Przynam szczerze, że ja zupełnie tego nie ogarniam, tych wielokomorowych semaforów, migających niemigających , a jaką prędkość wyświetla ten, a jaką następny a tu z literkami i cyferkami, a tam znowu jeszcze jakieś świetlne paski. Fakt, żem dyletant w temacie, ale czy sygnalizacje w innych krajach są równie skomplikowane, czy może się mylę i nasza jest czytelna i ogolnie wporzo?
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
16 0 0
#10
Kuknij tu:
http://www.kontrakt-bhp.com.pl/paul/kolej/sygn_sem.php
Bardzo dobre opracowanie graficzne, dzielące komory semafora na 2 odrębne grupy.
Pamietaj też, że numerki nie mają żadnego znaczenia dla maszynisty - są oznaczeniem semafora a nie sygnałem, jak napisałeś nie widać ich nawet.

PS U nas to luzik, na kolejach bezbuforowych (USA, ChRL, etc.) jedna komora może podać obraz z jednej z trzech barw.

PS2 Cekawe zestawienie światowej matni sygnałowej:
http://www.flickriver.com/photos/tags/signaldiagrams/interesting/
 
OP
OP
sosnama

sosnama

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#11
Kuknij tu:
http://www.kontrakt-bhp.com.pl/paul/kolej/sygn_sem.php
Bardzo dobre opracowanie graficzne, dzielące komory semafora na 2 odrębne grupy.
Pamietaj też, że numerki nie mają żadnego znaczenia dla maszynisty - są oznaczeniem semafora a nie sygnałem, jak napisałeś nie widać ich nawet.

PS U nas to luzik, na kolejach bezbuforowych (USA, ChRL, etc.) jedna komora może podać obraz z jednej z trzech barw.

PS2 Cekawe zestawienie światowej matni sygnałowej:
http://www.flickriver.com/photos/tags/signaldiagrams/interesting/
Widziałem to opracowanie.
Jednak po wyjaśnieniach Pana Ludwika wydaje się, że powinny dojść 1 sygnały - dolne pomarańczowe + pomarańczowy pas ( 60 km/h za tym semaforem ) i 90x/min ( górne pomarańczowe - 60 za następnym) - zgadza się??
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
16 0 0
#14
Opracowanie, które podlinkowałem dla Garcii tego nie uwzględnia (herców), nawet jeśli 45 czy 90 na 60 to i tak taki obraz podpada pod S12a. Powiem tak, idę o zakład, że 99% maszynistów (1% procent ma akurat warunki miejscowe na linię 17 ) nie ma pojęcia, że mrygające i napieprzające światło to dwie różne rzeczy a nie "znowu się coś zjebiszczyło".
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
#15
Pan Ludwik z Panem Piotrem się dogadali. Teraz wiemy na co dawać pozór... "4" znaczy jedziem 60, a "8" - 120. Wszystko jasne. Jutro zastosujem:D
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
347 5 1
#16
Głównym zamysłem różnych częstotliwości migań światła pomarańczowego było rozróżnienie czy na następnym semaforze jest 40 km/h czy 60 km/h, ale życie brutalnie zweryfikowało te pomysły. Po prostu w końcu lat sześćdziesiątych kiedy wprowadzano sygnalizację szybkościową uzyskanie różnych częstotliwości mignięć przy pomocy elektromagnetycznych przekaźników migowych IRM wyposażonych w styki rtęciowe było praktycznie nie wykonalne i stąd światło pomarańczowe miga zawsze tak samo, a w opisie sygnału jest "następny semafor wskazuje sygnał zezwalajacy na jazdę z prędkością 40 lub 60 km/h". I tak na marginesie to planowano podobny zabieg ze światłem zielonym. I jeszcze ciekawostka - w USA zdarza się, że na semaforze świecą się trzy światła z czego dwa są czerwone a trzecie żółte przy czym raz koło takiego semafora można przejechać, a w innym przypadku nie, zależy to od tego w której komorze jest światło żółte - a ktoś mówił, że nasza sygnalizacja jest trudno zrozumiała......
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
16 0 0
#17
w USA zdarza się, że na semaforze świecą się trzy światła z czego dwa są czerwone a trzecie żółte przy czym raz koło takiego semafora można przejechać, a w innym przypadku nie, zależy to od tego w której komorze jest światło żółte - a ktoś mówił, że nasza sygnalizacja jest trudno zrozumiała......
Oraz mają 3 rodzaje stop: jedno czerwone reszta ciemna, dwa czerwone trzecie ciemne i wszystkie czy czerwone... Chyba chodzi o: "stój", "bardzo stój" i "Kwa! STÓJ!" :gwizd:
 

Ludwik Igielski

Znany użytkownik
Reakcje
262 0 0
#18
Sygnalizacja OSŻD - zasady ogólne

Przed dalszą dyskusją proponuję zapoznać się z materiałem historycznym (przełom lat 60 i 70.) na temat ogólnych wytycznych dla wszystkich zarządów kolejowych w krajach bloku wschodniego. Wariant przyjęty przez PKP nieznacznie różni się od tego, który jest opisany tutaj.

OSZD_1.jpg
OSZD_2.jpg
OSZD_3.jpg
OSZD_4.jpg
OSZD_5.jpg


Potrzeba sygnalizacji prędkości 120 km/h wynikała z faktu stosowania rozjazdów o skosie 1:22 i promieniu 1440 m przez koleje radzieckie SŻD. PKP nie brało pod uwagę takich rozjazdów ze względu na duże kłopoty eksploatacyjne (przynajmniej w pierwszej fazie lata 70-te i początek 80-tych) z rozjazdami o skosie 1:18,5 i promieniu 1200 m, polegające na zapewnieniu właściwego przylegania iglic. Wskazania z "zielonym pasem" początkowo dotyczyły głównie przebiegów z rozjazdem krzyżowym "na wprost" lub zwykłym skrzyżowaniem torów.

Rozjazd R65_1440_1_22.jpg
 

Ludwik Igielski

Znany użytkownik
Reakcje
262 0 0
#19
Jak to było z tym miganiem?
Otóż na PKP występowały dwa typy przekaźników JRM (do świateł migających). Pierwszy umożliwiał 45 lub 90 mignięć na minutę, a nie 50/100 jak w ogólnych wytycznych OSŻD, natomiast drugi (JRM1002) tylko... 60 mignięć na minutę i takie były najczęściej montowane w latach 80 podczas modernizacji srk np. przy okazji elektryfikacji danej linii. Opis przekaźników poniżej:

Przekaźnik_1.jpg
Przekaźnik_2.jpg
Przekaźnik_3.jpg
Przekaźnik_4.jpg
 

Ludwik Igielski

Znany użytkownik
Reakcje
262 0 0
#20
Najbardziej funkcjonalnym i zarazem możliwie najprostszym w ilości wskazań jest niemiecki system KS wprowadzony w 1993 roku, po połączeniu zarządów DR i DB, w celu ujednolicenia wskazań i tym samym zastąpienia po-enerdowskiej sygnalizacji bazującej właśnie na OSŻD. Skany pochodzą z materiału reklamowego: Viessmann Neuheiten 2004.

KS_1.jpg
KS_2.jpg
KS_3.jpg
 

Podobne wątki